wtorek, 16 maja 2023

♥ Kobiety - Jayne Mansfield

Jayne Mansfield była zaliczana do wielkiej trójki seksbomb lat 50. i 60., obok Marilyn Monroe i Mamie Van Doren. Nazywano je: "The Three M" lub w skrócie "3 M". Elvis poznał osobiście wszystkie trzy.

Jayne Mansfield jest wymieniana prawie na wszystkich listach kobiet, z którymi romansował Elvis. Była starsza od niego o dwa lata. Natomiast nie wymienia jej Alanna Nash w swojej książce "Baby, Let’s Play House. ELVIS PRESLEY and the WOMEN WHO LOVED HIM", ale ona akurat pomija wiele kobiet Elvisa.

Poznali się w wytwórni filmowej 20th Century Fox, kiedy Elvis kręcił zdjęcia do filmu "Love me tender" (od 23 sierpnia do 8 października 1956 roku), a Jayne do filmu "The Girl Can't Help It" (od 14 września do ?? listopada 1956 roku).

Odnośnie tego filmu, to też ciekawa sprawa. Z kuluarów filmowych wypłynęła pewna informacja, którą potem ktoś podał na grupie Google (w 2002 roku), gdzie dyskutowano o kobietach Elvisa:
"Producenci „The Girl Can't Help It” wysłali Mansfield na spotkanie z Elvisem podczas kręcenia filmu. Pomysł był taki, aby spróbować nakłonić Elvisa do zaśpiewania piosenki w filmie. Mansfield kazano użyć wszelkich niezbędnych środków, aby przekonać Elvisa. Elvis miał odrzucić jej ofertę".
Niesamowite. Zastanawiam się czy w tych okolicznościach Jayne Mansfield zbliżyła się do Elvisa, czy miało to miejsce wcześniej, co potem nasunęło producentom ten pomysł. Niewiele pamiętam z tego, co czytałam wcześniej o kobietach Elvisa, w tym o Jayne Mansfield, ale wydaje mi się, że najpierw po prostu się poznali i zaczęli ze sobą sprzyjać, a dopiero potem wymyślono ten szatański plan, widząc ich zażyłość. W każdym razie znali się, rozmawiali i spędzali ze sobą czas.

Prawdopodobnie spędzili ze sobą kilka upojnych nocy. Była to relacja oparta tylko na seksie, a nie na uczuciach, do której doszło w wyniku wzajemnej fascynacji zawodowej i wizualnej. Ona była wówczas jeszcze mężatką, choć ten związek był już w końcowej fazie (dogorywał), a Elvis właśnie przeżywał swoją wielką miłość do Debry Paget, lecz bynajmniej nie żył w celibacie. W 1956 roku Elvis miał 21 lat i był ciągle w fazie swojego szczytowego popędu seksualnego, jak każdy młody mężczyzna w tym wieku. Jego libido zapewne zostało spotęgowane poprzez fakt, iż znalazł się w Hollywood, otoczony wianuszkiem wszystkich tych gwiazd, które dotąd mógł tylko podziwiać na ekranie. W każdym razie tylko w drugiej połowie 1956 roku, liczba jego partnerek seksualnych znacznie przekroczyła setkę, tylu się doliczono.

Dziś na temat ich znajomości nie można znaleźć już nic, nawet potwierdzenia, że w ogóle się znali, w każdym razie w internecie. Z pewnością się poznali, było to nawet nieuniknione skoro w tym samym czasie nagrywali dla 20th Century Fox. Niewykluczone też, że ktoś utrwalił ich na zdjęciach, jak dwa lata później Elvisa i Sophię Loren. Niemniej ja nie widziałam ich żadnej wspólnej fotografii.

Oczywiście nie ma ich wspólnych zdjęć, jak w przypadku prawie wszystkich seksualnych partnerek Elvisa z lat 50. Parker bardzo tego pilnował. Kiedy swego czasu do prasy wydostało się zdjęcie Elvisa i Tempst Storm, tak się wściekł, że piana szła mu z ust, a ludzie Elvisa zostali pouczeni, że jeśli jeszcze jakieś tego typu zdjęcie wyjdzie na jaw, to wylecą z pracy. Chodziło przede wszystkim o tancerki nocnych klubów, erotyczne, rewiowe, burleski i striptizerki, w mniejszym stopniu o znane aktorki. Zdaniem Parkera taka niemoralność zagroziłaby jego karierze, acz z drugiej strony zezwalał na erotyczne ekscesy Elvisa w ukryciu, poza wiedzą mediów, a nawet sam dbał o stały dopływ nowych dziewczyn z pomocą Byrona Raphaela* (w późniejszych latach - 60. i 70. -  jego rolę przejmie George Kein).

* O Byronie Raphaelu pisałam obszernie w poście "♥ Kobiety - Natalie Wood", do którego odsyłam.

Jayne Mansfield słynęła ze swoich licznych, niekiedy skandalicznych, romansów. Czasem były to nieco dłuższe związki, innym razem krótkie przygody, czy seks na jedną noc. Jej najgłośniejsi partnerzy to: Claude Terrail (właściciel paryskiej restauracji Tour d'Argent), Robert F. Kennedy, John F. Kennedy (poznała go przez jego szwagra Petera Lawforda w Palm Springs w Kalifornii w 1960 roku), brazylijski miliarder Jorge Guinle, jej adwokat Samuel S. Brody, artysta estradowy z Las Vegas Nelson Sardelli, a także producent Enrico Bomba.

W 1967 roku krytyk filmowy i ekspert ds. filmów eksploatacyjnych, Whitney Williams, napisała o Jayne Mansfield w "Variety": „jej życie osobiste przewyższało każdą z ról, które grała”.

Podczas studiów na University of Texas wygrała kilka konkursów piękności, między innymi „Miss Photoflash”, „Miss Magnesium Lamp” i „Miss Fire Prevention Week”.

Jej pełne personalia to ---> Vera Jayne "Jayne Mansfield" (Palmer) [Mansfield] [Hargitaya] Cimbera:

— Vera ― imię pierwsze;
— Jayne ― imię drugie;
— "Jayne Mansfield" ― pseudonim sceniczny;
— Palmer ― nazwisko panieńskie;
— Mansfield ― nazwisko po pierwszym mężu;
— Hargitaya ― nazwisko po drugim mężu;
— Cimbera ― nazwisko po trzecim mężu;

Jayne Mansfield, to jej nazwisko zawodowe, którym posługiwała się od początku kariery do końca. Składa się na nie jej drugie imię i nazwisko pierwszego męża, specjalisty ds. public relations, Paula Mansfielda.

10 maja 1950, w wieku 16 lat, wyszła za Paula Mansfielda. Miała z nim córkę Jayne Marie* (urodzoną 8 listopada 1950 roku). Rozwiedli się 8 stycznia 1958 roku.

Pięć dni później poślubiła węgiersko-amerykańskiego kulturystę i aktora Mickeya Hargitaya, z którym miała troje dzieci – dwóch synów: Jeffreya Palmera (urodzonego 21 grudnia 1958 roku) i Zoltána Anthony’ego (urodzonego 1 sierpnia 1960) oraz córkę Mariskę Magdolnę* (urodzoną 23 stycznia 1964 roku). Do rozwodu doszło 26 sierpnia 1964 roku. Mickeya Hargitaya był jedynym z jej trzech mężów, który był na jej pogrzebie.

Niecały miesiąc po drugim rozwodzie, 24 września 1964, wyszła za reżysera filmowego Matta Cimbera, z którym miała syna Antonio Raphaela Ottaviano (urodzonego 18 października 1965 roku). Rok później byli już w separacji, a w lipcu 1966 rozwiedli się.

* Jeden z biografów cytuje Jayne, która powiedziała, że Paul nie był ojcem Jayne-Marie, ale poślubiła go, zamiast poddać się aborcji, ponieważ osobiście była temu przeciwna. Z kolei do ojcostwa Mariski przyznaje się aktor Nelson Sardelli. Przy jej licznych romansach, także w trakcie małżeństw, bez badań DNA nie można być pewnym ojcostwa żadnego z dzieci.

W wieku 34 lat zginęła w wypadku samochodowym osieracając piątkę swoich dzieci - więcej o tym w krótkiej notce na kolażu z wypadku samochodowego Jayne Mansfield.

Urodziła się 19 kwietnia 1933 roku, w Bryn Mawr w Pensylwanii, zmarła 29 czerwca 1967 roku. Była amerykańską aktorką, piosenkarką, artystką klubów nocnych i Playboy Playmate (pierwszy raz w lutym 1955 roku została „Playmate of the Month”, ale do "Playboya" pozowała wiele razy w następnych latach) oraz symbolem seksu lat 50. i 60.

W 1963 roku zagrała w komedii erotycznej "Promises! Promises!", w której mogliśmy ją oglądać całkowicie rozebraną w licznych scenach. Była pierwszą amerykańską aktorką, która wystąpiła w nagiej scenie w filmie z epoki post-niemej. W tym samym roku jej nagie zdjęcia z tego filmu ukazały się w magazynie "Playboy" (cały nakład został błyskawicznie wyprzedany). Film uznano za nieobyczajny i w większości stanów jego wyświetlanie zostało sądowo zakazane. Z tego samego powodu aresztowano Hugha Hefnera, założyciela i właściciela "Playboya" (pisałam o tym także w poście: "Elvis w Playboy Mansion").

Była najbardziej inteligentną aktorką w historii, jej IQ wynosiło 163. Grała na skrzypcach od siódmego roku życia.

Ma bogaty i ciekawy życiorys, dobrze i wyczerpująco omówiony w różnych miejscach internetu, w tym na Wikipedii, dlatego ograniczyłam się tylko do podania kilku faktów i ciekawostek.

Jeśli chodzi o to zdjęcie, jest na nim Elvis (po lewej) z czymś w ręku, można odczytać napis "Hear Jayne Mansfield", lecz nie wiem co to jest. Czy jakieś czasopismo, czy materiał promocyjny z płytą Jayne, który na przykład od niej dostał, bo to zdjęcie zrobiono właśnie w tym czasie, kiedy doszło między nimi do romansu, dokładnie w listopadzie 1956 roku, w Knickerbocker Hotel, w Los Angeles. Na grzbiecie jest napis "The World's First Talking Magazine", co można przetłumaczyć "Pierwszy na świecie magazyn mówiony", czyli wydany na płycie, a numer poświęcony jest Jayne Mansfield. Lecz nie znalazłam żadnych informacji na temat tego wydawnictwa, ale znalazłam okładkę (po prawej)

Napisano, że to zdjęcie Elvisa z Jayne Mansfield. Te białe spodenki Elvis nosił w filmie "Blue Hawaii" z 1961 roku. Poniżej jeszcze jedno ujęcie, które znalazłam

Oczywiście mogli się spotkać na planie filmu pięć lat później od czasu swojego romansu. Jednak to nie jest Jayne Mansfield, po prostu ktoś bardzo chciał znaleźć ich wspólne zdjęcie i poszukał takiego, na którym kobieta widoczna obok Elvisa jest podobna do Jayne Mansfiel.

Trochę poszukałam i ustaliłam, że to May Mann, fotoreporterka bardzo zaprzyjaźniona z Elvisem, która towarzyszyła mu przez lata. Napisała o nim też kilka książek, w których udowodniła, że jest prawdziwą, lojalną przyjaciółką i nie sprzedała się za kasę. Jej książki są o tyle ważne, że jej wiedza o Elvisie pochodzi z jej własnych oberwacji i ich wspólnych rozmów, a nie z relacji osób trzecich.

Mimo, iż to ponad wszelką wątpliwość nie jest Jayne Mansfield, pozostawiam te zdjęcia, żeby nikt się nie nabrał, gdy trafi na błędny opis sugerujący, że to ona.

Jayne Mansfield w różnych odsłonach. Na pierwszym kolażu, na dwóch zdjęciach (górnym i tym pod nim) w prawym górnym rogu, oprócz Jayne Mansfield jest Sophia Loren - to zdjęcia z kolacji wydanej na cześć Sophii Loren przez Hollywood, w lokalu Romanoff's w Beverly Hills, w 1957 roku

Jeśli chodzi o zdjęcie z pierwszego kolażu (dwa z prawego górnego rogu) z Jayne Mansfield i Sophią Loren, wszystko się wyjaśniło - Aga znalazła artykuł na ten temat na Onecie (poniżej framenty) oraz klip z tego samego przyjęcia, na którym te dwie panie obok siebie są widoczne w dwóch ujęciach. Przed klipem jeszcze dwa inne zdjęcia z tej samej imprezy

"Sophia Loren i sutki Jayne Mansfield. Historia jednej fotografii"

Za tym spojrzeniem kryje się cała historia, a nagi dekolt, który je sprowokował jest bardziej wymowny niż tysiąc słów. Zdjęcie, na którym Sophia Loren z niesmakiem spogląda na obfity biust Jayne Mansfield podczas przyjęcia w Beverly Hills, przeszło do historii Hollywood.

Na zdjęciu zrobionym w 1957 roku, wyraźnie zdegustowana Loren zerka na pokaźny nagi dekolt Mansfield, wciśnięty w opiętą i niebezpiecznie głęboko wyciętą sukienkę. Od momentu publikacji fotografii towarzyszyły rozmaite spekulacje na temat tego, co w tym momencie myślała debiutująca w Hollywood włoska gwiazda.

Sophia Loren dopiero teraz, po blisko sześciu dekadach, potwierdziła, że zareagowała dokładnie tak, jak wszyscy podejrzewają. — Na mojej twarzy widać strach. Jestem przerażona, że jej sukienka zaraz pęknie i wszystko wyleje się na stół — skomentowała scenę na zdjęciu.

W rozmowie z "Entertainment Weekly", aktorka opowiedziała o kolacji w Romanoff's w Beverly Hills, ulubionej restauracji ówczesnych gwiazd Hollywood, oraz o okolicznościach powstania słynnej fotografii.

— Wytwórnia Paramount wydała przyjęcie na moją cześć — wspomina. – Stawiło się całe Hollywood, to było coś niezwykłego. Nagle wchodzi Jayne Mansfield, zjawia się jako ostatnia. Podeszła prosto do mojego stolika. Wiedziała, że wszyscy patrzą. Usiadła i… była prawie naga… Proszę spojrzeć na to zdjęcie. Gdzie kieruję wzrok? Wpatruję się w jej sutki, bo boję się, że zaraz wyskoczą na mój talerz — dodaje. Gwiazdy spotkały się wtedy po raz pierwszy.

Sophia Loren, od początku uparcie odmawia podpisania się na zdjęciu z amerykańską rywalką. — Nie chcę tego oglądać. To był dla mnie przykry moment. Jayne Mansfield, której wcześniej nie znałam, podeszła tak ubrana. Poczułam się po prostu nieprzyjemnie.

P. S.
Być może na tym przyjęciu był też Elvis Presley? Czytałam, że był zaproszony na jakieś przyjęcie w związku z Sophią Loren w Hollywood, w 1957 roku, ale rzecz jasna niekoniecznie musiało to być właśnie to przyjęcie.

Zdjęcia z tragicznego wypadku Jayne Mansfield - szczegóły jak do niego doszło są opisane na kolażu - trzeba go otworzyć w nowym oknie i wyświetić w rzeczywistym rozmiarze

Jayne Mansfield swego czasu pojawiała się w wielu czasopismach i magazynach. Pozowała też do mogazynów softcore dla mężczyzn - tutaj na okładce i w treści magazynu FLING Vol. 7, z 1961 roku

A tutaj jakiś artykuł z nieznanego magazynu (nie podano tytułu). Po lewej mamy zdjęcia Jayne Mansfield, a po prawej Elvisa. Acz nie sądzę, że te dwa artykuły są ze sobą powiązane. Nie jestem nawet pewna, czy pierwszy jest rzeczywiście o Jayne Mansfield, a drugi o Elvisie Presleyu, ponieważ znalazłam tylko jedno wystąpienie jej nazwiska i Elvisa. Niestety nie da się przeczytać tekstu

Magazyn "Picturergoer" z 2 sierpnia 1958 roku (wydawany w Londynie), ze zdjęciem Elvisa i Jayne Mansfield na okładce. Z zajawki na okładce wynika, że to dwa odrębne artykuły. A poniżej kilka informacji o tym konkretnym numerze. Szkoda, że nie ma treści tych artykułów

Jayne Mansfield wraz z mężem w programie-quizie "Tell It To Groucho", wyemitowanym 9 kwietnia 1962 roku
Link: https://www.youtube.com/watch?v=JUgZJ5GBSDo

Bardzo popularny w Ameryce program "You Bet Your Life" (na antenie radia emitowany od 1947 do 1960 roku, a w telewizji od 1950 do 1961 roku) został przerobiony na "Tell It To Groucho" i sprzedany stacji CBS na jeden krótki sezon na początku 1962 roku. Oto jeden z niewielu odcinków dostępnych do obejrzenia dzisiaj, tym razem z udziałem Jayne Mansfield i jej męża Mike'a Hargitaya.

I taka ciekawostka. Jednym z gości-zawodników w tym programie był przyjaciel Elvisa - Liberace, a w innym jedna z jego kobiet - Kathy Gabriel.


Polecam też materiał video "Jayne Mansfield i klątwa szatana"
Link: https://youtu.be/MnojE28S5Ao?list=RDCMUC4VBJmTzNaEKtmWHBmes3yg

18 komentarzy:

  1. To w końcu I z Marylin się spotkal ?
    Przecież byłby mega rozgłos.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było o tym w Fakcie parę lat temu.Szkoda,że sobie tego magazynu nie zostawiłam...ech..🙁

      Usuń
    2. Oj, szkoda. Coś mam na ten temat, ale za późno zaczęłam zbierać o jego kobietach, a w pamięci niewiele pozostało po tym, co wcześniej czytałam.

      Usuń
  2. Też jestem zaskoczona wzmianką o spotkaniu z Marilyn Monroe! Dlaczego nie ma tego w żadnej książce? Co do Jayne Mansfield - nawet gdyby EP był miał zerowe libido, to Jayne Mansfield by je rozbudziła. Wg mnie, jedna z najpiękniejszych aktorek, kobiet. Jak w wielu innych przypadkach, miała raczej smutne życie. Zdjęcia z wypadku drastyczne...

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest o tym w książkach. Spotkali się, a reszta będzie w poście o niej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Spojrzenie Sophii Loren na jednym ze zdjęć ... bezcenne ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, z pewnością. Jayne Mansfield była jedną z tych kobiet, której mężczyźni nie potrafili się oprzeć, podobnie jak kobiety Elvisowi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Natomiast jeśli chodzi o tego typu sprawy (łóżkowe), część rzeczy utajniana jest prawnie, wyjaśnię to w pości o Priscilli, na jej przykładzie, jak się ludziom zamyka usta.

    OdpowiedzUsuń
  7. O którym zdjęciu myślisz z Sophią Loren? Na wszystkich widać, ze zagięła parol na Elvisa (o niej jest już post). Aaaa, pewnie chodzi Tobie tutaj na kolażu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,sama zauważyłam,jaką Sophia ma nietęgą minę,patrząc na jej dekolt.Czyżby zazdrość?😅

      Usuń
    2. Raczej porównywanie atutów. :) Tak myślę. Sophia miała chyba jeszcze większy i ładniejszy biust, więc nie miała czego zazdrościć.

      Usuń
    3. Aguś po tym artykule od Ciebie ja się lepiej przyjrzałam. Dekolt dekoltem, ale ona po prostu ma sutki odsłonięte, to nawet dziś byłoby szokujące.

      Usuń
    4. Czyli już wiadomo,co Sophia sobie myślała o jej dekolcie😄

      Usuń
    5. Nie zazdrość tylko taki kobiecy Look w stylu.... pobłażania. Że ja bym tak się nie ubrała bo nie wypada. Bardzo inteligentne i piękne wyraziste spojrzenie . Bez ukrycia a jednak delikatnie dające do zrozumienia co i jak.

      Usuń
  8. Sophia miała już wtedy za sobą rozbierane sceny na planie, ale coś innego w filmie, a coś innego prywatnie na przyjęciu - do dziś eksponowanie nagich sutków jest przekroczeniem przyzwoitości.

    OdpowiedzUsuń

1. --- Najedź kursorem myszy na słowa "Wpisz komentarz" w białej ramce i kliknij.
2. --- Następnie kliknij strzałkę (▼) po słowach "Skomentuj jako:".
3. --- Po rozwinięciu listy wybierz pozycję trzecią "Nazwa / adres URL".
4. --- W polu "Nazwa" wpisz dowolny NICK, którym będzie sygnowany Twój komentarz.
5. --- Po wpisaniu nicka, kliknij w przycisk "Dalej", a następnie w białym polu wpisz treść komentarza.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pola "adres URL" nie wypełniamy, chyba, że ktoś ma swoją stronę i chce ją tu podać.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Instrukcja graficzna tu:
https://elvisownia.blogspot.com/p/nick-w-komentarzu-instrukcja-graficzna.html