poniedziałek, 14 października 2019

Zegarek Elvisa sprzedany za bajońską sumę

Sam zegarek wygląda bardzo niepozornie i pewnie nikt by się nigdy nie spodziewał tego, co wydarzy się kilkadziesiąt lat później.

Zegarek Omega z napisem „To Elvis, 75 Million Records, RCA Victor, 12–25–60 [red. 25 grudnia 1960 roku]”, jaki Elvis otrzymał od RCA

W 1960 roku Elvis osiągnął to, czego wcześniej nie zrobił żaden inny artysta. Sprzedał na całym świecie niewiarygodną jak na tamte czasy ilość płyt - 75 milionów. Z tej okazji RCA Records (jego wytwórnia fonograficzna) zorganizowała imprezę i dwa koncerty charytatywne, 25 lutego 1961 roku.

W trakcie imprezy sprezentowali Elvisowi zegarek marki Omega, wykonany z 18-karatowego białego złota ze znaczkiem Omegi i Tiffany & Co. na cyferblacie, okolony czterdziestoma czteroma diamentami o szlifie brylantowym.

Zegarek został zakupiony w ekskluzywnej wówcza (dziś też) firmie Tiffany & Co. i opatrzony napisem na odwrocie „To Elvis, 75 Million Records, RCA Victor, 12–25–60”, gdzie 12-25-60, oznacza datę 25 grudnia 1960 roku.

Zegarek Omega z napisem „To Elvis, 75 Million Records, RCA Victor, 12–25–60 [red. 25 grudnia 1960 roku]”, jaki Elvis otrzymał od RCA

Zegarek wiele znaczył dla Elvisa, nosił go publicznie przy wielu okazjach i był bardzo dumny z tego prezentu-nagrody. Lecz jego legendarna hojność powodowała, że rzadko zatrzymywał dla siebie na dłużej biżuterię lub zegarki. Tak było i tym razem.

Kilka lat później Elvis spotkał fana, który wyraził podziw dla Omegi. Wtedy Elvis odpowiedział, że jemu z kolei podoba się diamentowy zegarek Hamilton, jaki ów fan miał wówczas na ręce i zasugerował wymianę zegarków. Fan nie mógł uwierzyć w swoje szczęście, więc szybko na nią przystał. Zegarek pozostawał w jego rodzinnej kolekcji przez dziesięciolecia.

W lutym 2018 roku trafił na sławną aukcję zegarków "Daytona Ultimatum & Geneva Watch Auction: Seven" w Genewie w Szwajcarii, do domu aukcyjnego Phillips*, gdzie został pokazany na wystawie przedaukcyjnej. Zegarek wystawił człowiek, dla którego ów fan sprzed lat, obdarowany przez Elvisa, był wujkiem. Niestety nie podano, czy był to podarunek, czy wszedł w jego posiadanie na drodze spadkowej.

* Phillips jest miejscem dla międzynarodowych kolekcjonerów, którzy kupują i sprzedają współczesne dzieła sztuki na świecie. Phillips posiada siedzibę w Nowym Jorku i Londynie oraz liczne biura na całym świecie. Jak informuje na swojej stronie "prowadzi sprzedaż w wybranych kategoriach: Sztuka współczesna, Fotografie, Edycje, Projektowanie, Zegarki i Biżuteria".
Phillips został założony w Londynie w 1796 roku przez Harry'ego Phillipsa, wcześniej starszego urzędnika Jamesa Christie (założyciela firmy aukcyjnej Christie's). Więcej o tym domu aukcyjnym w "What is what?".

Sama aukcja odbyła się w dniach 12-13 maja 2018 roku, w hotelu La Reserve (301 Route de Lausanne) w Genewie (Szwajcaria). 

Spodziewano się otrzymać za niego od 50.000 do 100.000 dolarów amerykańskich. Jednak ten wyjątkowy zegarek z uwagi na swoją historię (własność Elvisa i okoliczności w jakich go otrzymał) wywołał zaciekłą wojnę licytacyjną wśród kilku kolekcjonerów i w rezultacie osiągnął niezwykłą cenę końcową w wysokości 1,8 miliona dolarów (jeden milion osiemset tysięcy dolarów).

Zegarek nie tylko ustanowił rekord świata dla zegarków Omega, ale także potroił rekord aukcji pamiątek po Elvisie, który dotąd należał do złotego fortepianu, sprzedanego w listopadzie 2015 roku, na aukcji Juliena, za 600.000 dolarów.

Zegarek Omega z napisem „To Elvis, 75 Million Records, RCA Victor, 12–25–60 [red. 25 grudnia 1960 roku]”, za który kolekcjoner zapłacił jeden milion osiemset tysięcy dolarów oraz dokumenty załączone do aukcji: LOA od Jimmy Velveta i Certyfikat Autentyczności

Ciekawy jest też LOA od Jimmy Velveta, który nie tylko potwierdził autentyczność zegarka, ale przybliżył nam również tło historyczne.

Małe doprecyzowanie, tam w treści Jimmy Velvet wspomina o 17 kamieniach, ale to dotyczy wnętrza, a nie koperty zegarka, która miała 44 diamenty. Zwykle informacja o ilości kamieni szlachetnych wewnątrz jest umieszczana malutkimi literkami gdzieś na cyferblacie, w przypadku modelu jaki otrzymał Elvis tego nie zaznaczono. 

Buford Ellington, gubernator Tennessee oraz Henry Loeb, Burmistrz Memphis, ustanowili dzień 25 lutego 1961 roku, Dniem Elvisa Presleya.

Obchody Dnia Elvisa Presleya, 25 lutego 1961 roku, ustanowione na cześć rekordowej sprzedaży 75 milionów płyt, zostały pomyślane jako dzień charytatywny wielkiego artysty. Rozpoczęły się obiadem w hotelu Claridge w Memphis, z którego dochód przeznaczono na cele charytatywne - za posiłek należało zapłacić 100,- dolarów (z tego tytułu zebrano 17.000,- dolarów).

Podczas specjalnego obiadu Buford Ellington, gubernator Tennessee, uczynił Elvisa "Honorowym Pułkownikiem", nadając mu tytuł "Colone, Aide de Camp on Governor's Staff" (Pułkownik, Asystent Obozu w Sztabie Gubernatora). Elvis zwrócił się do legislatury stanu Tennessee 8 marca 1961 roku i przyjął tytuł „Honorowego Pułkownika” w sztabie Gubernatora.

O godzinie 13:45 zorganizowano konferencję prasową.

O godzinie 15:00 Elvis dał pierwszy koncert charytatywny tego dnia w Ellis Auditorium w Memphis, a o 20:30 drugi.  

Ogółem zebrano 51.612,- dolarów, z czego po odjęciu kosztów obsługi imprezy pozostało 47.823,- dolary, które podzielono pomiędzy dwadzieścia sześć organizacji charytatywnych.

W obchodach Dnia Elvisa Presleya w Memphis wzięli też udział inni artyści: komik Brat Dave Gardner, impresjonista Nip Nelson, akrobaci Ashtons & Shirley, stepujący tancerz Frank Trent i Larry Owens (z domu Muhoberac) i jego orkiestra, zwana „The King's Men”.

Po wieczornym koncercie Elvis organizuje imprezę w Graceland.

25 lutego 1961 roku - uroczysty obiad w Claridge Hotel w Memphis, w ramach Dnia Elvisa Presleya ustanowionego przez Burmistrza Memphis i Gubernatora Tennessee, a zorganizowanego przez RCA dla uczczenia historycznej sprzedaży 75 milionów płyt Elvisa (co zdarzyło się pierwszy raz w historii, wcześniej żaden inny artysta nie osiągnął takiego wyniku). Od lewej: Elvis Presley, Buford Ellington (Tennessee Governor, Gubernator Tennessee), "Dee" (Davada, druga żona ojca Elvisa), Vernon Presley. Obiad był również charytatywny i za każdą porcję trzeba było zapłacić 100,- dolarów (uzyskano 17.000,- dolarów) 

25 lutego 1961 roku, Claridge Hotel w Memphis, Dzień Elvisa Presleya ustanowiony przez Burmistrza Memphis i Gubernatora Tennessee, a zorganizowany przez RCA dla uczczenia historycznej sprzedaży 75 milionów płyt Elvisa (co zdarzyło się pierwszy raz w historii, wcześniej żaden inny artysta nie osiągnął takiego wyniku). RCA wręcza Elvisowi pamiątkową tablicę z tego tytułu oraz złotą płytę za singiel "Surrender", podczas którego sprzedaży przekroczono właśnie owe 75 milionów sztuk, a także złoty zegarek marki Omega wysadzany diamentami (tego momentu akurat nie ma na zdjęciach)

25 lutego 1961 roku, Claridge Hotel w Memphis, obchody zorganizowane przez RCA dla uczczenia historycznej sprzedaży 75 milionów płyt Elvisa (co zdarzyło się pierwszy raz w historii, wcześniej żaden inny artysta nie osiągnął takiego wyniku). Konferencja prasowa zorganizowana na tę okoliczność, która rozpoczęła się o godzinie 13:45. Sam Phillips pyta: „Dlaczego Sun Records jest tak mało docenia w sukcesie Elvisa?”, przypominając wszystkim, że „RCA nie miałaby go [red. Elvisa, a co za tym idzie sukcesu w sprzedaży], gdyby nie on, Phillips”. Zegarek, złota płyta i tablica to chyba nie jedyne, co Elvis wtedy dostał. Obok mównicy stoi złota statuetka. Nad jej podstawą widać kontynent afrykański, wyżej zegary, czarę i na samym szczycie płytę, niestety nie udało mi się ustalić co to za statuetka

25 lutego 1961 roku, godzina 15:00, pierwszy koncert "Memphis Charity Show", Ellis Auditorium, Memphis

25 lutego 1961 roku, godzina 20:30, koncert "Memphis Charity Show", Ellis Auditorium, Memphis. Mistrzem ceremonii był komik George Jessel, który przedstawiając Elvisa na wieczornym koncercie nazywa go „jednym z największych piosenkarzy-aktorów stulecia” i pada żartobliwie na kolana schylając z uniżeniem głowę (lewe górne zdjęcie)*. Miał też być na wcześniejszym koncercie, ale nie dotarł z powodu strajku linii lotniczych


* Niektóre źródła używały do opisania tego pokłonu słowa "salaam", które po arabsku oznacza "cześć", w rozumieniu oddawania czci.

P. S.

Wiekszość zdjęć po otwarciu w nowym oknie będzie można zobaczyć w większym rozmiarze.


czwartek, 10 października 2019

Jumpsuit - White Fireworks

Nazwa najczęściej spotykana:  White Fireworks Suit
Nazwa alternatywna:  White Starburst Suit
Inne nazwy:  (nie ustalono)
Linia / Seria:  Karate Style / Fireworks
Kolor wiodący:  biały
Linia kolorystyczna:  jasnoniebieska
Części kompletu: 1
Ilość elementów:  2
  • kombinezon - biały; z poszerzonymi w szpic rękawami u dołu, z rozcięciem i sześcioma guzikami, pokrytymi jasnoniebieskim materiałem, po trzy z obu stron rozcięcia; na torsie (z przodu i z tyłu), bokach rękawów i bokach kostiumu (od pach po fałdę) złote fajerwerki utworzone z nap; jasnoniebieska fałda w nogawkach; kołnierz napoleoński, zdobiony;
  • pasek I - biały, szeroki, skórzany; pokryty błękitnymi trójkątami, ułożonymi na kształt koperty; do zdobienia wykorzystano dużo złotych nap o różnych kształtach (okrągłe, piramidki ostre, piramidki ścięte); jeden rząd grubego złotego łańcucha; nazywany "White Fireworks Belt";
  • pasek II - biały, szeroki, skórzany; pokryty srebrnymi metalowymi emblematami w kształcie gwiazd na obręczach, złotymi kometami utworzonymi z nap oraz malutkimi złotymi gwiazdkami. Dwa rzędy łańcuchów, złoty i srebrny; nazywany "White Starlit Belt";
  • peleryna - biała z jasnoniebieską podbitką; w centralnej części jeden duży (na całość) fajerwerk ze złotych nap; po bokach jeden średni i trzy mniejsze;
Ilość egzemplarzy:  raczej tylko jeden;
Chustki dla publiczności:  białe, jasnoniebieskie;
Projekt i wykonanie:  Bill Bellew; IC Costume Co.  
Używany na koncertach:
  • 7 listopada 1971 roku, o godzinie 14:30, Fair & Expo C, Louisville KY (oryginalny pas); 
  • 6 lutego 1972 roku, o godzinie 20:15 (Dinner Show), Hilton Hotel, Las Vegas NV (oryginalny pas);
  • 7 kwietnia 1972 roku, o godzinie 20:30, University of Dayton, Dayton OH (oryginalny pas); 
  • 13 kwietnia 1972 roku, o godzinie 20:30, Charlotte Coliseum, Charlotte NC (oryginalny pas); 
  • 19 kwietnia 1972 roku, o godzinie 20:30, Tingley Coliseum, Albuquerque NM (oryginalny pas); 
  • podczas Sezonu 6 (od 26 stycznia do 23 lutego 1972 roku), Hilton Hotel, Las Vegas NV (także podczas innych koncertów); 
  • być może także w Sezonie 7 (od 4 sierpnia do 4 września 1972 roku), Hilton Hotel, Las Vegas NV;

Opis:

Znamy tylko kilka konkretnych dat występów Elvisa w tym kostiumie. Niemniej wiemy też, że używał go w Sezonie 6 (od 26 stycznia do 23 lutego 1972 roku) w Hilton Hotel w Las Vegas (NV), chociaż nie znamy dokładnych dat koncertów, na których w nim wystąpił. Niektóre źródła wskazują także Sezon 7 (od 4 sierpnia do 4 września 1972 roku) w Hilton Hotel w Las Vegas (NV). Jest to możliwe, ponieważ Elvis używał wtedy również wcześniejszych kostiumów, chociaż dysponował już nową partią.

Podobnie jak czarny odpowiednik, kostium ten funkcjonuje tylko pod dwoma nazwami. Są takie same dla obu tych jumpsuitów, różnią się tylko określeniem koloru w nazwie.

I podobnie jak w przypadku "Black Fireworks Suit", także z pasami jest trochę zamieszania.

Ze sceny znamy tylko jeden pas "White Fireworks Belt" (ten z biało-błękitnymi kopertami) i jesteśmy przekonani, że to właśnie on był tym pierwszym dedykowanym pasem do jumpsuitu "White Fireworks Suit". Tymczasem firma B & K Enterprises Costume Co. na stronie swojego sklepu nazywa go "Multibelt #2" (jak nazywa tam pasy drugie lub nie dedykowane do konkretnego kostiumu), a jako pierwszy wskazuje pas, który ja nazwałam* "White Starlit Belt", a oni "White Fireworks Belt" (właściwie "White Starburst Belt", bo używają drugiej nazwy do tego kostiumu).

* Zdecydowałam się na taką nazwę ponieważ pas ten jest przypisywany jako dedykowany zarówno do "White Fireworks Suit" jak i "White Planet Suit", lecz nie udało mi się ustalić, które źródło ma rację w tej kwestii. Ponieważ dominującym elementem zdobienia są gwiazdy na okręgach, nazwałam go "Starlit" (rozgwieżdżony), co nie koliduje z innymi nazwami pasów i kostiumów.

Problem z pasem "White Starlit Belt" polega na tym, że firma B & K Enterprises Costume Co. wykazuje go jako pierwszy pas dedykowany do jumsuitu "White Fireworks Suit", podczas gdy inne równie wiarygodne źródło, kolekcjoner i znawca garderoby scenicznej Elvisa - Leroy, uważa go za pas dedykowany do jumpsuitu "White Planet Suit". Kiedy przyjrzymy się dokładnie wzorom na pasie, faktycznie znajdziemy więcej podobieństw ze zdobieniem jumpsuitu "White Planet Suit" niż "White Fireworks Suit". W związku z tym na tym etapie wiedzy nie podejmuję się rozstrzygać, do którego kostiumu był w rzeczywistości pasem dedykowanym.

Elvis upodobał sobie pas "White Fireworks Belt" (z biało-błękitnymi kopertami) i nosił go także do innych kostiumów: "Blue Powder Suit", "Blue Wheat Suit" i "Blue Aztec Star Suit", chociaż one wszystkie miały swoje własne dedykowane pasy.

Jeśli chodzi o pasy, to nie znamy obecnej lokalizacji żadnego z nich. Myślę, że nie ma ich w Graceland, bo pewnie kiedyś gdzieś by się już pojawiły, chociaż z nimi to nic nie wiadomo, mają totalny bałagan w archiwach. Prawdopodobnie trafiły do rąk prywatnych. Nie można też wykluczyć, że Elvis wydał je osobiście, ponieważ nie znamy ich historii po 1972 roku.

Mimo iż kostium po śmierci Elvisa szybko trafił w ręce prywatne (nieustaloną drogą), to pojawiał się na wystawach organizowanych przez Graceland (rzadko). Prawdopodobnie na zasadzie wypożyczenia od aktualnego właściciela. Teoretycznie "White Fireworks Suit" widoczny na zdjęciach z wystaw mógł być tylko repliką (Graceland czasami wystawia repliki zamiast oryginałów z różnych powodów), ale na tych, które załączyłam jest oryginał.

Historię jego własności znamy tylko częściowo. Jak trafił w ręce prywane niby nie wiemy, zapewne w opcji "z tyłu sklepu", o której już niejednokrotnie wspominałam, czyli dzięki "uprzejmości" ciotki Elvisa Delty, braci Stanley lub panów Esposito. Do aukcji Jimy Velveta "The Elvis Presley Museum Collection" Butterfeild & Butterfeild (dom aukcyjny), która odbyła się 3 listopada 1996 roku, w Los Angeles, na ostatniej prostej właścicielem był Jimmy Velvet. Jednak nie wiem, czy to on był pierwszym właścicielem kostiumu, czy Paul Lichter, czy Jimmmy kupił go od Paula, czy Paul od Jimmy'ego. W każdym razie oboje mieli ten kostium w swoim posiadaniu.

Na wspomnianej wcześniej aukcji wystawiał go Jimmy Velvet wraz z innymi artefaktami ze swojego muzeum. Jednak nie został wtedy sprzedany. Cena minimalna została ustalona na 100.000,- dolarów, a najwyższa oferta wynosiła 67.500,- dolarów, więc Velvet zdecydował się zatrzymać ten strój, mając nadzieję, że ktoś ostatecznie zapłaci więcej w przyszłości.

Tutaj ślad się urywa. Później z różnych źródeł dowiadujemy się iż nabył go Larry Moss, znany i bardzo bogaty kolekcjoner pamiątek po Elvisie, który w jednej ze swoich posiadłości ma specjalny pokój, w którym są eksponowane. Larry i jego żona Judy są wielkimi fanami Elvisa i zgromadzili sporo eksponatów. Aczkolwiek nie wiem czy Larry Moss kupił jumpsuit bezpośrednio od Jimmy Velveta lub Paula Lichtera (jeśli to on był właścicielem po Jimmym Velvecie, a nie odwrotnie), czy po drodze był jeszcze jakiś właściciel. W każdym razie najświeższe informacje jakie znalazłam, aczkolwiek sprzed prawie dziesięciu lat, nadal podają, że jumpsuit "White Fireworks Suit" wraz z peleryną są ciągle w posiadaniu Larry'ego Mossa.

Replikę "White Fireworks Suit" można kupić w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co. za 1.900,- dolarów w wersji podstawowej, czyli kostium plus pas "White Starlit Belt" (u nich "Starburst"), a z dodatkiem peleryny za 2.450,- dolarów lub za 1.975,- dolarów w wersji podstawowej z pasem "White Fireworks Belt" (u nich "Multibelt #2"), a z dodatkiem peleryny za 2.525,- dolarów.

*      *      *
*      *
*

Ex Post

Ostatnie ustalenia (28 października 2022 roku):

Dostałam informację od Alexa, fana z Włoch, że w jumpsuicie "White Fireworks Suit", Elvis wystąpił 6 lutego 1972 roku, o godzinie 20:15 (Dinner Show), w Hilton Hotel w Las Vegas. Był też tak uprzejmy, że przesłał mi te zdjęcia.

Zdjęcia Elvisa występującego na scenie w jumpsuicie "White Fireworks Suit", 6 lutego 1972 roku, o godzinie 20:15 (Dinner Show), w Hilton Hotel w Las Vegas - zdjęcia od Alexa

*
*      *
*      *      *

Szkic projektowy, skreślony ręką projektanta Billa Belewa, rzekomo wspólny dla obu jumpsuitów "Fireworks" - "Black Fireworks Suit" i "White Fireworks Suit". Jest obecnie wyświetlany w Graceland, gdzie wykonano to zdjęcie. Niemniej wydaje mi się, że widziałam kiedyś oddzielny szkic tego kostiumu z pasem "White Fireworks Belt" (z biało-błękitnymi kopertami)

Replika jumpsuitu "White Fireworks Suit" i pasa "White Starlit Belt", jakie można zakupić w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co. (patrz "Opis")

Repliki jumpsuitu "White Fireworks Suit" i w jednym przypadku także peleryny, nie pochodzące z firmy B & K Enterprises Costume Co.

Replika pasa "White Fireworks Belt" dedykowanego do jumpsuitu "White Fireworks Suit", jaką można kupić w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co. Druga (dolna) wersja repliki bliższa jest oryginałowi

Oryginalny pas "White Fireworks Belt" dedykowany do jumpsuitu "White Fireworks Suit" oraz metalowy emblemat w formie obręczy z pegazem wewnątrz, który oderwał się od oryginału

Replika peleryny do jumpsuitu "White Fireworks Suit" jaką można kupić w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co.

Oryginalna peleryna do jumpsuitu "White Fireworks Suit"

Jumpsuit "White Fireworks Suit" prezentowany na wystawach. Dwa pierwsze zdjęcia to na pewno oryginał, natomiast pozostałe dwa niby też. Aczkolwiek "White Fireworks Suit" musiał zostać wypożyczony od aktualnego właściciela ponieważ Graceland nim nie jest

Elvis w jumpsuicie "White Fireworks Suit" poza sceną. Spotkanie z młodą, chorą na raka dziewczyną (Denise Sanchez) przed koncertem w Tingley Coliseum w Alburquerque (NM), 19 kwietnia 1972 roku, o godzinie 20:30. Podczas koncertu Elvis zadedykował jej piosenkę "You gave me a mountain", ale zanim zaczął, zespół zagrał dla niej (od siebie) jeszcze "Love me tender"

Elvis na scenie podczas występów w jumpsuicie "White Fireworks Suit" i dedykowanym do tego jumpsuitu pasie "White Fireworks Belt". Na niektórych zdjęciach jest też w pelerynie

Strona z książki "Elvis jumpsuits all access", która powstała po wystawie o tym samym tytule ("Elvis jumpsuits all access") w Graceland, jaka odbyła się w 2007 roku

Kolekcjoner Paul Lichter przez pewien czas był właścicielem aż czterech oryginalnych jumpsuitów Elvisa, widocznych na zdjęciu - "Red Pinwheel Suit", "Turquoise Phoenix Suit", "White Fireworks Suit" i "White Peacock Suit", ale to nie jedyne kosiumy jakie posiadał (na przykład miał jeszcze "Can Dream Suit" z 1968 roku). Zdjęcie wykonano w drugiej połowie lat 90. 

Larry Moss, kolekcjoner pamiątek po Elvisie i obecny właściciel "White Fireworks Suit" oraz peleryny do niego dedykowanej (bez pasa). Nie wykluczone, że posiada jeszcze jakieś  inne jumpsuity 

Elvis w jumpsuicie "White Fireworks Suit" na okładach wydawnictw muzycznych

P. S.
Większość zdjęć po otwarciu w nowym oknie będzie można zobaczyć w większym rozmiarze.