Kiedy Elvis wrócił z wojska, w zasadzie nie występował, nie licząc czterech koncertów w 1961 roku. Pułkownik miał co do niego inne plany - filmy, zwykle trzy rocznie. Gdy nie kręcił filmów, nagrywał soundtracki do nich. I tak to szło.
Niemniej Hollywood daje też inne możliwości, nie tylko aktorskie, czy związane z produkcją filmów. Spędzając czas w studiach filmowych, Elvis miał większy wybór kobiet niż w przybytku rozkoszy. Do tego pod bramami jego domów w Kalifornii, wyczekiwały tłumy fanek, z których spora część, gotowa na wszystko. W lepszej sytuacji byli chyba tylko dawni władcy haremów.
Dla heteroseksualnego mężczyzny, obdarzonego ponadprzeciętnymi potrzebami, była to wymarzona sytuacja. Zawsze pragnął towarzystwa kobiet (aseksualnie) i zawsze ich pożądał cieleśnie (seksualnie), miał nienasycony apetyt.
Oprócz cudownego głosu, wspaniałej interpretacji piosenek i fantastycznych show jakie dawał, to właśnie jego nieziemska uroda i maniery dżentelmena z Południa, zjednywały mu przychylność kobiet. Sprawiał, że odchodziły od zmysłów już na samo wyobrażenia siebie w jego ramionach. Jego poczucie humoru, szczery śmiech, obsypywanie wybranki prezentami i atrakcjami, a także traktowanie każdej jak księżniczki*, jeszcze potęgowało ich uwielbienie do jego osoby.
* Kobiety w towarzystwie Elvisa były zawsze traktowane z najwyższym szacunkiem, nie tylko przez niego, ale również przez wszystkich osobników płci męskiej go otaczających, czyli Memphis Mafię i resztę pracowników. Dotyczyło to także obsługi na wyjazdach - bojów hotelowych, pracowników ochrony itp. Zawsze mieli tak przykazane. Chociaż nie zawsze to się udawało. Nawet on sam nie zawsze sprostał zasadom, które ustalił. Shirley Dieu, dziewczyna Joe Esposito w ostatnich latach życia Elvisa, mówiła o tym w wywiadach i w swojej książce, którą właśnie z tego powodu nazwała "Memphis Mafia Princess. Living In The Elvis World".
W kwestii relacji damsko-męskich, "Wrota Niebios" wciąż były dla niego otwarte, z czego skwapliwie korzystał. Czyż można go za to winić? Któż by się temu oparł?
Jeśli chodzi o czasy Hollywood, przypisuje się mu romanse prawie z każdą partnerką filmową, co oczywiście jest trochę za daleko idącym uproszczeniem, choć nie aż takim, jakby się mogło niektórym wydawać. Elvis faktycznie z każdą z nich spędzał czas, ale nie tylko na amorach. Lubił je poznawać rozmawiając. Według niektórych reżyserów właśnie taka jego postawa skutkowała później płynnością pracy na planie, bo wszelkie konflikty i rywalizacje wyciszał w zarodku. Kobiety czuły się docenione, podbudowane i dopieszczone jego atencją, więc chociaż z ich strony był spokój na planie. Ale Elvis również czuł się usatysfakcjonowany, bo dostał to, czego zawsze pragnął, co było mu potrzebne - ich uwagę, towarzystwo, rozmowy i erotyczne uniesienia.
Jego wybory w studiach filmowych nie ograniczały się do kobiet związanych z aktualną produkcją. Zwracał uwagę na wszystkie, także na te, które kręciły się po innych planach filmowych. Właśnie tak wpadła mu w oko pewna śliczna dziewczyna, blondynka z niebieskimi oczami o delikatnych rysach twarzy - Kathy Kersch.
Hedda Hopper* opisuje ją jako „najpiękniejszą dziewczynę, która przyjechała do Hollywood od czasów Elizabeth Taylor”. Cóż, zatem nic dziwnego, że najprzystojniejszy mężczyzna świata również się nią zainteresował...
* Hedda Hopper była amerykańską felietonistką plotkarską i aktorką. W szczytowym okresie jej wpływów w latach czterdziestych miała aż 35 milionów czytelników. Przyszła na świat jako Elda Furry, 2 maja 1885 roku. Zmarła 1 lutego 1966 roku. Była wielką damą z przełomu wieków i bardzo wyzwolona kobietą. Do ostatniego roku swojego życia włącznie, występowała w filmach i grała w telewizji, a także kontynuowała pisanie plotek, które publikowano w wielu magazynach, a później również w radiu. Ma olbrzymi dorobek aktorski, o czym możemy się przekonać studiując listę jej ról filmowych i telewizyjnych.
Zdjęcie Kathy Kersch z początku lat 60., czyli z czasów, kiedy utrzymywała bliższe relacje z Elvisem Presleyem
"G.I. Blues" był pierwszym filmem Elvisa po powrocie do kraju ze służby wojskowej na obczyźnie (w Niemczech). Zdjęcia w Stanach rozpoczęły się w Paramount Studios (większość nakręcono w różnych miastach Niemiec), poczynając od 2 maja, a kończąc 24 czerwca 1960 roku.
Kathy Kersch nie należała do obsady filmu, lecz nie dotarłam do bliższych okoliczności ich poznania. Przypuszczalnie kręciła się po wytwórni i tak na siebie wpadli. W 1960 roku ona jeszcze nie miała ról filmowych, ale bywała na kastingach, przesłuchaniach i brała udział w nagrywaniu reklam. A być może wpadli na siebie gdzieś poza wytwórnią? W jakimś klubie, na przyjęciu?
Wiele wskazuje na to, że zaczęli się spotykać od pierwszego dnia zdjęć, chociaż w źródłach nie jest to skonkretyzowane. Te, do których dotarłam, w związku z pewnym zdarzeniem (do którego powrócę za chwilę), jak mantrę powtarzają tylko, że 6 maja 1960 roku, Elvis udał się z Kathy do klubu "Crossbow" (w dzień restauracja, w nocy klub nocny) w Panorama City (dzielnica Los Angeles). Rzekomo coś się wydarzyło w hotelu Beverly Wilshire*, gdzie mieszkał i akurat w tym czasie kiedy miał się spotkać w swoim apartamencie z Kathy Kersch na kolejnej randce, na jakiś czas wyłączono jego piętro, więc w zamian poszli do klubu. Peter Guralnick, "Careless Love: The Unmaking of Elvis Presley":
"Odcięli mu całe piętro, a on miał randkę tego wieczoru z aktorką o imieniu Kathy Kersh".
* Zanim Elvis wynajął dom w Kalifornii, w związku ze swoimi zobowiązaniami filmowymi, przed wojskiem korzystał głównie z hotelu Knickerbocker, na Ivar Avenue 1714, w Los Angeles. Po wojsku zatrzymywał się zawsze w hotelu Beverly Wilshire, przy Wilshire Boulevard 9500, w Los Angeles. Dopiero we wrześniu 1960 roku, wynajmie sobie dom przy Perugia Way 525 w Los Angeles.
Z jakiego powodu, nie wiem, zapewne jakaś awaria. Fragment, do którego udało mi się dotrzeć, tego nie wyjaśnia. Zastanawiam się też, czy Peter Guralnik poświęcił tej relacji więcej niż to jedno zdanie.
Wróćmy do 6 maja 1960 roku, randki Elvisa z Kathy Kersh, która zamiast w hotelowym apartamencie zakończyła się w klubie "Crossbow", w dzielnicy Panorama City. Był popularny wśród celebrytów, ponieważ mogli siedzieć niezauważeni na balkonie i oglądać występy poniżej. Elvis dowiedział się o nim od Reda Westa, a ten od białego piosenkarza rytm&bluesa - Lance LeGaulta (zobaczymy go później w programie "Comeback Special '68" i kilku filmach Elvisa). Odtąd wieczory spędzali właśnie tam.
Pewnej nocy Elvis, wówczas dwudziestopięcioletni, rozmawiając z właścicielem "Crossbow", Tonym Ferrą, zauważył w jego biurze zdjęcie jego czternastoletniej córki, Sandy. Elvis bardzo chciał ją poznać. Więcej o tym będzie w poście "♥ Kobiety - Sandy Ferra", tutaj tylko dodam, że wcześniej rozmawiał z nią kilka razy przez telefon, a 6 maja 1960 roku, matka akurat przyszła z nią do klubu, gdy Elvis był tam na randce z Kathy Kersh i tak poznał Sandy Ferrę osobiście.
Randka z Kathy Kersh zamieniła się w czworokąt z Sandy Ferrą i jej matką, Mary Lou. Alanna Nash, w książce "Baby, Let’s Play House. ELVIS PRESLEY and the WOMEN WHO LOVED HIM", wspomina o Kathy Kersh też tylko jednym zdaniem i to wyłącznie w kontekście Sandy Ferry, jak wszyscy inni:
"Tego wieczoru, kiedy Mary Lou spełniła swoją obietnicę, Elvis był tam z „randką”, Kathy Kersch, która właśnie wkraczała do show-biznesu (...). Sandy pamięta, że Kathy była „wspaniała”, ale ku jej zdziwieniu, to jej rękę Elvis trzymał przez całą noc. Mary Lou była zakłopotana: „Całą uwagę skupiał na mojej córce”".
Dalej, ani słowa. Nic, co na przebieg wieczoru Kathy Kersch, ani czy po tym zdarzeniu jeszcze dalej romansowali. Wszędzie ta sama informacja, jedno zdanie, stwierdzające, że: "Elvis Presley ma randkę z Kathy Kersch tej samej nocy, kiedy spotyka się z czternastoletnią Sandy Ferrą, córką właściciela klubu nocnego". I gdyby nie to przypadkowe sparowanie obu kobiet jednej nocy, pewnie nazwisko Kathy Kersch w ogóle by się już nie pojawiało w zestawieniu z Elvisem.
Odnoszę wrażenie, że kiedy autorzy tylko wypatrzą jakąś czternastolatkę w otoczeniu Elvisa, to od razu popuszczają w spodnie z podniecenia i ekscytacji, natychmiast tracąc swój kontekst i koncept. Następnie wątek zostaje okraszony jakimiś wymownymi słowami lub przynajmniej nacechowany odpowiednią konstrukcją zdania, co nie pozostawia wątpliwości o zdrożności czynu jakiego dopuścił się tenże zły, zboczony Presley. Zastanawiam się czy to Elvis miał jakiś problem z czternastolatkami, jak sugerują między wierszami lub niekiedy wprost, czy to oni go mają?!
I żadnej informacji o Elvisie i Kathy Kersh nie znajdziecie dziś w internecie poza tą jedną w pakiecie z Sandy Ferrą. No cóż, taki hicior, że Elvis spotyka się z kolejną czternastolatką wart jest powielania w nieskończoność!
Jak długo trwał ich romans, trudno powiedzieć. Raczej nie dłużej niż do końca dni zdjęciowy, o ile nie znacznie krócej. Chociaż, kto wie? Elvis większość swoich "chętnych" kobiet pozostawiał w notatniku i bywało, że epizodycznie "wchodził do tej samej rzeki". Niemniej pamiętajmy iż w tym samym czasie spotykał się jeszcze z czterema innymi pięknościami, w każdym razie o tylu wiemy na pewno.
Jej personalia ---> Kathleen "Kathy Kersch" Kroeger Kersh [Edwards] Ward:
— Kathleen ― imię pierwsze;
— "Kathy Kersch" ― pesudonim artystyczny;
— Kroeger ― pierwszy człon nazwiska panieńskiego;
— Kersh ― drugi czlon nazwiska panieńskiego;
— Edwards ― nazwisko po pierwszym mężu;
— Ward ― nazwisko po drugim mężu.
Vince Edwards i Kathy Kersh stanęli na ślubnym kobiercu 13 czerwca 1965 roku. Rozwiedli się cztery miesiące później, w październiku tego samego roku. Vince Edwards był amerykańskim piosenkarzem, aktorem i reżyserem. Z tego związku urodzi się jej jedyne dziecko - Devera Edwards, która później także zostanie aktorką i piosenkarką.
Vincent i Kathy poznali się w związku z mająca wkrótce ruszyć produkcją filmu "Batman". Wcześniej, przez pół roku, Vincent Edwards spotykał się z Yvonne Craig, z którą romansował także Elvis Presley. Był nieuczciwy względem obu tych kobiet. Nie dość, że nie poinformował Yvonne Craig, że spotyka się na poważnie z Kathy Kersh i zamierza ją poślubić, to noc poprzedzającą zawarcie związku małżeńskiego spędził w ramionach Yvonne Craig! Vince Edwards nie był stały w uczuciach, tuż po ślubie zaczął ją zdradzać z Lindą Foster, która dwa lata później została jego żoną (drugą z czterech).
Ślub Burta Warda i Kathy Kersh odbył się 25 lutego 1967 roku, w The Little Church of the West, w Las Vegas. Rozwiedli się dwa lata później, w 1969 roku (prawdopodobnie papiery o rozwód wniesiono w 1969 roku, a orzeczenie wydano w 1970 roku). Do rozpadu tego małżeństwa przyczyniła się Kathy, zdradzając go z producentem ogólnokrajowej reklamy telewizyjnej. Jak napisano: "Ona i producent otwarcie obnoszą się ze swoim cudzołożnym związkiem". Mimo to Burt chciał ratować małżeństwo, ale ona nie była tym zainteresowana. Burt Ward był amerykańskim aktorem, który grał rolę Robina w serialu "Batman".
Jak widać obu swoich mężów poznała dzięki filmowi "Batman". Była pierwszą żoną Vince'a Edwardsa i drugą Burta Warda. Poźniej miała jeszcze kilka innych relacji, ale z żadnym z tych partnerów nie związała się już węzłem małżeńskim.
Urodziła się 15 grudnia 1942 roku, w Los Angeles w Kalifornii, jako Kathleen Kroeger Kersh. Jej ojciec prowadził supermarket, a matka (z domu Hight) zajmowała się domem.
Była przede wszystkim aktorką, ale od najmłodszych lat miała także do czynienia z modelingiem, z którego praktycznie zrezygnowała na rzecz kariery aktorskiej. Później próbowała swoich sił także jako piosenkarka - czasami śpiewała w różnych klubach, w końcu wydała dwa single "Hurt So Bad" i "St. James Infirmary".
Na początku lat 60. producent Martin Ransohoff planował uczynić z niej wielką gwiazdę i podpisał z nią ekskluzywny kontrakt. Lecz jego uwaga szybko przeniosła się na Sharon Tate*, która ostatecznie stała się jednym z najbardziej znanych nazwisk swoich czasów przed swoją śmiercią w 1969 roku. Obie aktorki kilka razy wystąpiły razem, a ich relacje były przyjacielskie, pomimo że w jakiś sposób były rywalkami.
* Od 1968 roku była drugą żoną polskiego reżysera Romana Polańskiego. Będąc w dziewiątym miesiącu ciąży, wraz z czworgiem swoich przyjaciół, została brutalnie zamordowana przez członków sekty przewodzonej przez Charlesa Mansona, w swoim domu w Beverly Hills.
W maju tego roku, Tim Dajin w swoim artykule "Unknown Facts About Kathy Kersh" przypominając jej osobę, pisał:
"Dla miłośników filmów, programów telewizyjnych i seriali telewizyjnych od wczesnych lat 60. do późnych lat 70. Kathy Kersh to niezapomniane imię i twarz w Hollywood."
"Wkrótce zaczęła przyciągać uwagę producentów i reżyserów dzięki swoim wyjątkowym umiejętnościom aktorskim. Wystąpiła w innych popularnych serialach telewizyjnych i filmach, takich jak; „Batman” (1966), gdzie zagrała rolę Kornelii, „Człowieka z UNCLE” (1965), gdzie zagrała Sophie i w „Gemini Affair” (1975), jako Jessica*. Wystąpiła także w „The Americanization of Emily”, „Ben Casey”, „The Beverly Hillbillies”, „Wendy And Me” i „Nut House”. W 1975 roku zapadła w martwą ciszę po tym, jak wystąpiła w „Gemini Affair”. Od tego czasu nie pojawiła się w żadnym serialu ani filmie".
W programach telewizyjnych typu show, też nie. Nigdzie tego nie napisano wprost, ale jej rezygnacja z aktorstwa prawdopodobnie wynikła z ostracyzmu i krytyki społecznej po jej roli w "Gemini Affair". Jak na lata 70. nie był to film łatwy w odbiorze, uderzał zarówno w środowisko Hollywood, obnażając panujące tam zwyczaje (wynaturzenia), jak i w ugruntowaną moralność społeczną:
"Ostatni film Kathy Kersh, Gemini Affair, został wydany w 1975 roku. Oprócz niej w filmie wystąpiła także Marta Kristen, jako Julie. Obie kobiety wcieliły się w aspirujące aktorki, których marzenia o osiągnięciu wielkiego sukcesu są szybko miażdżone przez ciemną stronę Hollywood. Film porusza takie tematy jak wyzysk, homoseksualizm i narkotyki. Chociaż film nie odniósł wielkiego sukcesu komercyjnego, stał się poniekąd kultowym klasykiem".
Po wycofaniu się z filmu "rozpoczęła bardzo udaną karierę w branży nieruchomości komercyjnych". Obecnie mieszka w Sherman Oaks, w Kalifornii.
W latach 60. i 70. pojawiła się na kilku okładkach magazynów, w tym na: „U.S. Camera” z sierpnia 1961 roku, „Australasia Post Magazine” z lutego 1964 roku, „The Sunday Star” ze stycznia 1964 roku i „TV Guide Magazine” z kwietnia 1965 roku. Wraz z drugim mężem trafiła na okładkę „The Cover TV Guide Magazine” w 1967 roku.
Kathy Kersh zdobyła tytuł Miss Junior Rose Bowl w 1959 roku i Miss Rheingold w 1962 roku.
* * *
Z uwagi na skąpe materiały, jakimi obecnie dysponujemy, chciałam omówić Kathy Kersh bezpośrednio na liście. Jednak zdecydowałam się poświęcić jej oddzielny post ponieważ była pierwszą kobietą, z którą Elvis romansował po powrocie na plan filmowy po wojsku.
Pierwsze zdjęcie to Junior Rose Bowl, 8 grudnia 1959 roku - Kersh Kersch zostaje Miss Junior Rose Bowl. Drugie zdjęcie, liniami American Airlines do Texas Gridders przylatuje Kathy Kersh, „Miss Jr. Rose Bowl” i zostaje podniesiona przez członków drużyny piłkarskiej Del Mar Jr. College z Corpus Christi, gdzie Wikingowie spotkają się z Renegatami z Bakersfield podczas 14. dorocznej edycji klasyki Jr. Rose Bowl, sobota, 12 grudnia
Kathy Kersch na okładce magazynu "Australasian Post Magazine", z 6 lutego 1964 roku
Zdjęcie Kathy Kersch na okładce magazynu "Figure Studies by Faumous Photographers" i wewnątrz (daty nie podano, a na zdjęciu nie jest widoczna)
Postery do filmu "The Americanization Of Emily" z 1964 roku, w którym zagrała Kathy Kersch. W pozostałych rolach: Julie Andrews, James Garner, Judy Carne, James Coburn, Janine Grey
Vince Edwards i Kathy Kersh na ślubnym kobiercu stanęli 13 czerwca 1965 roku. Rozwiedli się cztery miesiące później, w październiku tego samego roku
Kathy Kersch i Glen Campbell w programie SHINDIG, telewizji NBC, 12 sierpnia 1965 roku. Ten program-show był emitowany od 16 września 1964 roku do 8 stycznia 1966 roku, a Kathy pełniła tam rolę konferansjera (ale nie wiem, czy przez całe dwa lata)
Kathy Kersch i Bobby Sherman w programie SHINDIG, telewizji NBC, 12 sierpnia 1965 roku. Ten program-show był emitowany od 16 września 1964 roku do 8 stycznia 1966 roku, a Kathy pełniła tam rolę konferansjera (ale nie wiem, czy przez całe dwa lata)
Kathy Kersch i Vincent Edwards (jej pierwszy mąż) w programie SHINDIG, telewizji NBC, 12 sierpnia 1965 roku. Ten program-show był emitowany od 16 września 1964 roku do 8 stycznia 1966 roku, a Kathy pełniła tam rolę konferansjera (ale nie wiem, czy przez całe dwa lata)
Zdjęcie Kathy Kersch w roli Cornelii w fimie "Batman". Obsada zmieniała się na przestrzeni 1966-1969 roku, Kathy grała w 1966 roku
Ślub Burta Warda i Kathy Kersh, 25 lutego 1967 roku, w The Little Church of the West w Las Vegas. Burt Ward - amerykański aktor, który grał rolę Robina w serialu "Batman". Poniżej ich zdjęcie z jakiejś gazety
Poster z filmu "THE GEMINI AFFAIR" (1975), w którym Kathy Kersch zagrała jedną z dwóch lesbijek (drugą była Marta Kristen)
Zdjęcia Kathy Kersch na łonie natury, lata 70.
P. S.
Większość zdjęć po otwarciu w nowym oknie będzie można zobaczyć w większym rozmiarze.
Jest kilka utworów Kathy na YT,wystarczy jej imię i nazwisko wpisać.😊
OdpowiedzUsuńTak, wiem. O filmach tez jest, ale nic ciekawego, same pogaduchy po angielsku.
OdpowiedzUsuńSzkoda.
UsuńZaskoczył mnie jej głos, nie pasuje do jej urody. :)
Usuńno niewiele o niej. Jedno zdanie że spotkała się na randce a już tam zahaczył o 14 latkę.
OdpowiedzUsuńNie rozumiem jego skłonności do tak młodych dziewczyn. Tzn. teraz wiem jak było, ale naprawdę to mogłoby się dla niego źle skończyć. Prasa itp...
Dziewczyna ładna, śliczna, w rudym kolorze włosów podobna trochę do Ann Margret.
No niewiele. I tak jak tam napisałam, gdyby nie to, że pojawiły się w jednym miejscu w tym samym czasie w ogóle by ją pominięto, jak dziesiątki innych. A powinno być więcej, nawet gdyby ich romans trwał tylko kilka dni, a do klubu poszli przez przypadek (awaria w hotelu), byli umówieni na igraszki w sypialni.
OdpowiedzUsuńWiesz, ten "syndrom czternastolatek" też jest sztucznie generowany, bo to się wyciąga i o tym rozpisuje. Gdyby tyle samo czasu poświęcili autorzy i pismaki wszelkiej maści innym kobietom i nie podwali tych informacji z piętnem pedofilii (acz to nadużycie, bo to nie pedofilia jak już, a hebefilia, tylko po co używać właściwego terminu seksuologicznego, skoro pedofilia lepiej brzmi i bardziej piętnuje jednostkę), to też byłby inny odbiór, może dopiero wtedy właściwy. .
Też pomyślałam o Ann Margret.😉
UsuńW sumie zbliżony typ urody.
Usuńtak, ale zawsze bedziemy myśleć przez "syndrom cilli" to raz, po drugie no cóż, zawsze wolał młodsze/dużo młodsze - w większości z takimi obcował.
OdpowiedzUsuńa z tą 14-tką to coś wyszło więcej ? rozumiem opowiesz w oddzielnym poście?
No tak.
OdpowiedzUsuńDokładnie, kobiet wiek się nie zmieniał tylko jego. :))) Jednak bądźmy uczciwi, zdecydowana większość mężczyzn gdyby miała takie możliwości jak on, do późnej starości miałaby dwudziestoletnie partnerki. :)
Uuuu, wyszło, wyszło, omal Cilla juź by więcej nie zobaczyła Elvisa. Tak, będzie oddzielny post o niej.
No niby tak, póki facetom nie jest głupio, że panny są z nimi już nie za wygląd a za sławę/kasę:) Umówmy się-takie mamy czasy:) Ale większości nie jest głupio:)
OdpowiedzUsuńNie tylko teraz, mężczyźni zawsze tak mieli, prawie w każdej kulturze. Kobiety mniej. Ja sobie nie wyobrażam być z młodszym od siebie. Mam na tym tle obsesję od najmłodszy lat. Potrafiłam rozstać się z chłopakiem bo był 3 dni młodszy ode mnie. :)
OdpowiedzUsuńJa na przykład tak mam,że potrafię się zafascynować kimś,kto jest nawet kilkanaście lat odemnie młodszy.Ale tylko platonicznie.Bo już tak bywało.Wiem,że niektórych to może dziwić,ale tak mam.
UsuńTo wcale nie jest takie rzadkie. Zwłaszcza w ostatnich latach. Mnie nie dziwi, ale mi się to nie przytrafiło.
UsuńJoyce Bova ma męża 33 lata młodszego od kilku lat i się bardzo zgadzają.
A ona podobno juz nie zyje,bo informację o tym znalazłam.
UsuńTak? Nie wiedziałam. A wiesz może kiedy zmarła? A dopiero coś gdzieś czytałam o wznowieniu książki z kilkoma nowymi zdjęciami i dwoma rozdziałami - pierwszy jej życie przed Elvisem, a drugi po Elvisie.
UsuńZaraz prześlę mailem stronę.
UsuńJuż podesłałam,ale zastanawiam się,czy ona była od Elvisa o 4 lata starsza,czy to jest może inna osoba?
UsuńAguś to nie ta. Tam piszą, ze pracowała w urzędzie pocztowym, pozostawiła braci i córkę.... Joyce miała tylko siostrę bliźniaczkę i nie miała żadnego dziecka (poza tym z Elvisem, co usunęła).
UsuńAha,czyli jednak ona żyje.Dziękuję za wyjaśnienie.
UsuńAguś nie wiem czy żyje, ale nekrolog dotyczy innej Joyce Bovy.
UsuńCiężko znaleźć informacje na temat czy żyje,czy nie.
UsuńTo jedynie wyjdzie przez akie portale jak Elvis Matter, bo ona ani znany polityk, ani aktorka, więc żadne medium nie poda.
Usuńi słusznie. kobiety zawsze szukają starszych bo młodsi niedojrzali:)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Oczywiście nie mówimy o tych, co wybierają ich dla kasy. :)
OdpowiedzUsuń