sobota, 11 października 2025

Blokady i usunięcia postów

To post bardziej dla mnie niż dla was. Już się pogubiłam, co mi trwale usunięto, a co zablokowano. Tyle udało mi się odtworzyć z e-maili. Niestety część z nich, z powiadomieniami o usunięciu lub blokadzie, już wykasowałam, więc nie mogę odtworzyć wszystkiego.

Musiałam utworzyć tę listę, gdyż Blogger nie przygotował żadnego narzędzia w panelu administratora, które pozwoliłoby sprawdzić aktualny status posta. Wstawia tylko znacznik przy tytule, a odpowiedni komunikat wyświetla się dopiero po otwarciu posta do edycji. Jedyny sposób, to szukanie znaczników przy tytułach na liście postów, co sprowadza się do jej przewijania tak długo, aż sprawdzimy tytuł po tytule - na blogach, które mają setki lub tysiące postów, to może potrwać nawet wiele godzin lub dni.

Natomiast jeśli chodzi o usunięte trwale posty, nie ma po nich śladu, ich tytuły zostają usunięte także z panelu administratora bez stosownej adnotacji, co notabene jest niezgodne z prawem.

Wolno im wstrzymać wyświetlanie posta, ale nie wolno im kasować materiału z panelu administratora, informując o tym użytkownika dopiero post factum. To tak zwane naruszenie wartości intelektualnych.

Trwałe usunięcie posta z panelu administratora jest możliwe wyłącznie po wcześniejszym uprzedzeniu (komunikacie), z podaniem okresu kiedy to nastąpi, tak aby użytkownik miał czas na zabezpieczenie swojego materiału. Ta praktyka została oprotestowana i wkrótce Blogger odstąpił od kasowania postów bez uprzedzenia (z pewnymi wyjątkami dopuszczonymi prawem), dostosowując swoje działania w tej materii do wymogów prawnych. Niemniej szkody zostały już poczynione. W moim przypadku było pięć takich postów (tyle wychwyciłam). Na szczęście miałam ich kopie, więc w miarę szybko mogłam je "oczyścić" (poprawić) i ponownie opublikować, niestety już jako nowe posty, czyli z utratą waszych komentarzy (nierzadko bardzo cennych merytorycznie).


Legenda oznaczeń graficznych:

 ‒ post chwilowo niedostępny (zablokowany przez Bloggera);
 ‒ post za ostrzeżeniem (poprzedzony komunikatem Bloggera);
 ‒ post trwale usunięty (przez Bloggera);
 ‒ post przywrócony (przez Bloggera);
  √ ‒ uwagi;
 ⸎ ‒ brak uwag;


[1]
Tytuł postu:  „What is what?” (strona)
Data usunięcia/zablokowania:  9 marca 2021
Działania Bloggera:  usunięty bezpowrotnie bez żadnego uprzedzenia, także z panelu administratora;
Wskazany powód:  rzekomo złośliwe oprogramowanie lub wirusy;
Status obecny:  ↈ post nie istnieje
Uwagi:  √ Powstał nowy post (strona) o tej samej nazwie.
To był zwykły tekst, więc prawdopodobnie chodziło o załączone linki, ale te były tylko do takich stron jak Wikipedia, czy muzea. Niemniej karanie blogera, powołującego się na jakąś stronę celem wskazania źródła, która później została zainfekowana, to jakiś absurd!



[2]
Tytuł postu:  „Who is who?” (strona)
Data operacji:  20 marca 2021
Działania Bloggera:  usunięty bezpowrotnie bez żadnego uprzedzenia, także z panelu administratora;
Wskazany powód:  rzekomo złośliwe oprogramowanie lub wirusy;
Status obecny:   post nie istnieje
Uwagi:  √ Powstał nowy post (strona) o tej samej nazwie.
To był zwykły tekst, więc prawdopodobnie chodziło o załączone linki.



[3]
Tytuł postu:  „Jumpsuit - Beige Leather Emperor”
Data operacji:  14 kwietnia 2021
Działania Bloggera:  usunięty bezpowrotnie bez żadnego uprzedzenia, także z panelu administratora;
Wskazany powód:  rzekomo złośliwe oprogramowanie lub wirusy;
Status obecny:   post nie istnieje
Uwagi:  √ Powstał nowy post o podobnej nazwie, który został także usunięty.
Przypuszczalnie jakiś obrazek został zbindowany z wirusem, trojanem, eksploitem, backdoorem lub jeszcze innym typem złośliwego oprogramowania.



[4]
Tytuł postu:  „Jumpsuit - Beige Leather Emperor Suit”
Data operacji:  18 kwietnia 2021
Działania Bloggera:  usunięty bezpowrotnie bez żadnego uprzedzenia, także z panelu administratora;
Wskazany powód:  rzekomo złośliwe oprogramowanie lub wirusy;
Status obecny:   post nie istnieje
Uwagi:  √ Powstał nowy post o podobnej nazwie, który został także usunięty.
Przypuszczalnie jakiś obrazek został zbindowany z wirusem, trojanem, eksploitem, backdoorem lub jeszcze innym typem złośliwego oprogramowania.



[5]
Tytuł postu:  „Jumpsuit - Beige Leather Emperor bis”
Data operacji:  19 kwietnia 2021
Działania Bloggera:  usunięty bezpowrotnie bez żadnego uprzedzenia, także z panelu administratora;
Wskazany powód:  rzekomo złośliwe oprogramowanie lub wirusy;
Status obecny:   post nie istnieje
Uwagi:  √ Powstał nowy post o podobnej nazwie.
Przypuszczalnie jakiś obrazek został zbindowany z wirusem, trojanem, eksploitem, backdoorem lub jeszcze innym typem złośliwego oprogramowania.



[6]
Tytuł postu:  „Jumpsuit - Aloha”
Data operacji:  11 lipca 2021
Działania Bloggera:   zablokowanie wyświetlania postu;
Wskazany powód:  (patrz "Uwagi");
Status obecny:   post został przywrócony
Uwagi:  √ Nie pamiętam podanego powodu, a nie mam już e-maila blokującego, prawdopodobnie chodziło o rzekomy spam.



[7]
Tytuł postu:  „♥ Kobiety - Tori Petty”
Data operacji:  3 października 2024
Działania Bloggera:  zablokowanie wyświetlania postu;
Wskazany powód:  rzekomy spam;
Status obecny:   post zablokowany (do poprawki)
Uwagi:  √ Przywrócony 5 października 2024 i z niezrozumiałych powodów ponownie zablokowany 6 października 2024.



[8]
Tytuł postu:  „Jumpsuit - Snowflake”
Data operacji:  9 stycznia 2025
Działania Bloggera:  zablokowanie wyświetlania postu;
Wskazany powód:  rzekomy spam;
Status obecny:   post zablokowany (do poprawki)
Uwagi:  ⸎



[9]
Tytuł postu:  „♥ Kobiety - Ursula Andress”
Data operacji:  8 czerwca 2025
Działania Bloggera:  za ostrzeżeniem;
Wskazany powód:  treści kontrowersyjne (zdjęcia aktów);
Status obecny:   post za ostrzeżeniem
Uwagi:  √ Żeby wyświetlić post najpierw trzeba zaakceptować wejście na stronę z ostrzeżeniem o treści kontrowersyjnej (akty - nagie zdjęcia).



[10]
Tytuł postu:  „♥ Kobiety - Marilyn Monroe”
Data operacji:  6 października 2025
Działania Bloggera:  za ostrzeżeniem;
Wskazany powód:  treści kontrowersyjne (zdjęcia aktów);
Status obecny:   post za ostrzeżeniem
Uwagi:  √ Żeby wyświetlić post najpierw trzeba zaakceptować wejście na stronę z ostrzeżeniem o treści kontrowersyjnej (akty - nagie zdjęcia).




Jeśli chodzi o posty "za ostrzeżeniem", juz takimi pozostaną, jeśli Blogger nie zmieni swojej polityki w odniesieniu do aktów.

Z postami zablokowanymi do poprawki z powodu rzekomego złośliwego oprogramowania można sobie jeszcze poradzić, lokalizując przyczynę, a następnie usuwając - to dotyczy linków zewnętrznych lub obrazów, więc wiemy chociaż gdzie szukać. Natomiast jeśli chodzi o spam, w ich rozumieniu, to może być wszystko, nawet zwykłe zdanie tekstowe. Przy czym nie ma żadnego kontaktu z osobą blokującą, brak też konkretnych wskazań, co zostało uznane za spam, więc w praktyce nic z tym nie można zrobić. W poście, wskazanym w akapicie poniżej, dałam wam przykład takiego zablokowanego materiału - nie byliście w stanie nawet zasugerować, co i dlaczego mogło być potraktowane jak spam.

Wszystkie testy komputerowe na przeglądarkach wykonano w systemie Windows 10, a na komórkach, na sytemach Androd i iPhone.

Patrz też post "Dalsze prowadzenie bloga pod znakiem zapytania", w którym pisałam o szaleńczych i irracjonalnych działaniach Bloggera od 2021 roku i ludziach, którzy żeby zarobić kilka centów blokują lub kasują na blogach wszystko, co się da, bez żadnego uzasadnienia, naruszając tym samym zasady ustanowione przez samego Bloggera.

Link do tego postu będzie zawsze na pierwszej pozycji w sekcji "Informacja o zablokowanych postach" (żółty tytuł), widocznej w lewym panelu bloga. W ten sposób będzie można szybko sprawdzić, czy post nie chce się otworzyć w związku z działaniami Bloggera, czy powód jest inny i przypuszczalnie leży po waszej stronie (sprzętu, oprogramowania, połączenia internetowego itp.).


Jeśli przy próbie otworzenia postu zobaczysz jeden z tych ekranów, to znaczy, że wyświetlanie posta zostało wstrzymane i skierowane do poprawki lub został bezpowrotnie usunięty ― znacznik  lub 

Jeśli przy próbie otworzenia postu zobaczysz taki ekran, to znaczy, że post został umieszczony za ostrzeżeniem ― znacznik 

Na komórkach wystarczy wcisnąć przycisk "Rozumiem i chcę kontynuować", wtedy przejdziemy do treści postu. Tak samo na komputerze w przeglądarce Edge.

{Patrz screen Ekran 1 i Ekran 2 poniżej}
Na komputerach po wciśnięciu przycisku "Rozumiem i chcę kontynuować", w zależności od używanej przeglądarki, może pokazać się drugi ekran (jeśli nie jesteśmy zalogowani do przeglądarki), który będzie od nas żądał zalogowania się na konto Google - tak jest w przypadku Chrome, DuckDuckGo i Opera. Jeśli nie masz konta na Google, nie otworzysz postu.

{Patrz screen Ekran 3 poniżej}
W Firefox, po ostatnich update (wcześniej wszystko działało prawidłowo, tak jak w Edge), pokaże się ekran z napisem:
"Firefox nie może otworzyć tej strony
Aby chronić bezpieczeństwo użytkownika, www.blogger.com nie pozwoli przeglądarce Firefox wyświetlić strony, jeśli inna witryna ją osadziła. Aby ją zobaczyć, musisz otworzyć ją w nowym oknie".
Przy czym po otwarciu strony w nowym oknie, zgodnie z sugestią z komunikatu, nic się nie zmieni, strona bloga z postem nie otworzy się. Na samym dole tego ekranu jest link do pomocy "Więcej informacji" - wykonanie sugestii z tego artykułu też nie pozwoli na otwarcie postu na blogu. Mam nadzieję, że wkrótce usuną ten błąd i przywrócą funkcjonalność otwierania stron "za ostrzeżeniem".

Ekran 1

Ekran 2

Ekran 3


P. S.
Podziękowania dla Agi za pomoc w testowaniu.:)


UWAGA!

Są jeszcze inne przyczyny niewyświetlania się postów, zaistniałe w ostatnich kilku dniach w całym internecie, w związku z nową polityką przeglądarek, o czym w kolejnym poście "Przyczyny niewyświetlania się postów".


8 komentarzy:

  1. Ech...,co oni wyprawiają😕,jakieś blokady,ostrzeżenia,no wściec się można.Dziwne,że jeszcze na post o Gail Stanton nie zostały nałożone ostrzeżenia,a też są tam nagie fotki,ale może to kwestia czasu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedno, co wyczynia Blogger, a drugie to rewolucja, którą zrobili generalnie z wyświetlaniem stron w całym światowym internecie. I to bez nagłośnienia tematu.

    O, a nawet nie pamiętałam, że u niej też coś jest. Aguś, kwestia czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę,że to dlatego,aby chronić niepełnoletnich przed nieodpowiednimi dla nich treściami,czytałam o tym.Też coś czuję,że i do Gail się dobiorą.

      Usuń
    2. Wiesz, to takie pozorne działanie. Młodzież dziś głównie na komórkach. A komórki są zarejestrowane na rodziców, bo nieletni nie mogę kupować, więc wchodzi dzieciak, a system podaje wiek rodzica i przechodzi dalej jako pełnoletni. No i te parady na ulicach, o których rozmawiałyśmy. Do tego to, co leci w TV. A tu piękne akty kobiecego ciała, zamiast podziwiać, to blokują.

      Ale to co szwankuje na blogach od lat, tego nie poprawiają.

      W tym miesiącu do robienia kopii wprowadzili specjalne narzędzie, skończyła się wygoda z jednym guziczkiem. Musisz do nich podanie pisać, żeby zrobili kopię, na co mają 7 dni (a przez 7 dni, to możesz 10 razy dane stracić), a potem link do ściągnięcia przysłali na e-mail. No jeszcze tylko znaczków skarbowych brakuje! A to narzędzie to totalne dziadostwo. 100 razy większe niż poprzednia kopia, spakowane. Najpierw ściągasz w odcinkach, potem musisz każdy "odcinek" wypakować, a tam 1000 katalogów i nie znajdziesz w nich nic, ani posta, ani obrazu. Nie wiem, może zaszyfrowane. Tylko po co mi taka kopia, z której nie mogę skorzystać? A korzystałam często.

      Bez sensu.

      Usuń
    3. Dziwię się,że rodzice pozwalają,ale tak to jest,dają komórkę,aby mieć trochę spokoju,już ich nie interesuje,co dziecko ogląda,bo i takie przypadki znam.No popatrz Danuś,jeszcze bardziej utrudniają korzystanie z neta,aż się boję,co jeszcze wymyślą.

      Usuń
  3. No tak. Ale spróbuj od nastolatka zażądać komórki do sprawdzenia, to cie zaraz zgłosi do rzecznika praw dziecka i będziesz mieć sprawę w sądzie. :)

    A co w samym blogu narobili. To co kiedyś jednym przyciskiem robiłaś, teraz dziesięcioma i za każdym razem czekasz aż się załaduje. Po drodze kilka tablic itp.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chore czasy nastały,że dzieci rządzą rodzicami,ale jak wychowują,tak mają.Dokładnie Danuś,robią wszystko,aby nam korzystanie z internetu utrudnić.😞

    OdpowiedzUsuń

1. --- Najedź kursorem myszy na słowa "Wpisz komentarz" w białej ramce i kliknij.
2. --- Następnie kliknij strzałkę (▼) po słowach "Skomentuj jako:".
3. --- Po rozwinięciu listy wybierz pozycję trzecią "Nazwa / adres URL".
4. --- W polu "Nazwa" wpisz dowolny NICK, którym będzie sygnowany Twój komentarz.
5. --- Po wpisaniu nicka, kliknij w przycisk "Dalej", a następnie w białym polu wpisz treść komentarza.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pola "adres URL" nie wypełniamy, chyba, że ktoś ma swoją stronę i chce ją tu podać.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Instrukcja graficzna tu:
https://elvisownia.blogspot.com/p/nick-w-komentarzu-instrukcja-graficzna.html