Nazwa najczęściej spotykana: White Blue Rainfall Suit
Nazwa alternatywna: White Blue Raindrop Suit
Inne nazwy: White Blue Ponctiac Suit
Linia / Seria: Karate Style / Rainfall (Raindrop)
Kolor wiodący: biały
Linia kolorystyczna: jasnoniebieska
Części kompletu: 1
Ilość elementów: 2
- kombinezon - biały, z poszerzonymi w szpic rękawami u dołu, z rozcięciem i sześcioma guzikami, pokrytymi białym materiałem, po trzy z obu stron rozcięcia; góra kostiumu zdobiona różnej wielkości okrągłymi niebieskimi kamieniami w kilku odcieniach, mocniej na ramionach, a im niżej w dół tym rzadziej; jasnoniebieskie fałdy w nogawkach spodni; doły nogawek zdobione kamieniami; kołnierz napoleoński, zdobiony niebieskimi kamieniami, takimi jak kostium;
- pasek - biały, szeroki, skórzany, nabijany niebieskimi kamieniami w srebrnych okuciach; dwa srebrne prostokątne emblematy na klamrze i cztery na pasie; bez łańcuchów; to pas "White Blue Rainfall Belt" dedykowany do tego kostiumu;
Ilość egzemplarzy: raczej tylko jeden;
Chustki dla publiczności: białe,
błękitne,
jasnoniebieskie,
modrakowe;
Projekt i wykonanie: Bill Bellew; IC Costume Co.
Używany na koncertach:
- 8 grudnia 1975 roku, o godzinie 22:00 (Dinner Show), Hilton Hotel, Las Vegas NV (pas oryginalny);
- 12 grudnia 1975 roku, o godzinie 22:00 (Dinner Show), Hilton Hotel, Las Vegas NV (pas oryginalny);
- 15 grudnia 1975 roku, o godzinie 24:00 (Closing Show), Hilton Hotel, Las Vegas NV (pas oryginalny);
- 31 grudnia 1975 roku, o godzinie 20:30, Pontiac Silverdome, Pontiac MI (oryginalny pas);
- 21 marca 1976 roku, o godzinie 20:30, Riverfront Coliseum, Cincinnati OH (oryginalny pas);
- 13 lutego 1977 roku, o godzinie 20:30, Auditorium, West Palm Beach FL (oryginalny pas);
- 16 lutego 1977 roku, o godzinie 20:30, Garrett Coliseum, Montgomery AL (oryginalny pas);
Opis:
Jumpsuit ten Elvis nosił przez trzy lata, od 1975 do 1977 roku. Znamy trzy konkretne daty z grudnia 1975 roku, tylko jedną z 1976 roku i dwie z 1977 roku. Czy założył go także w innych dniach? Raczej nie, gdyż z tych lat znamy kostiumy z wszystkich koncertów, z wyjątkiem dwóch z Sezonu 14 (od 2 do 15 grudnia 1975 roku) w Hilton Hotel w Las Vegas i jednego z Sezonu 5 (od 30 kwietnia do 9 maja 1976 roku) w Sahara Hotel w Lake Tahoe.
Jeśli chodzi o Sahara Hotel w Lake Tahoe i koncert z 30 kwietnia 1976 roku, o godzinie 24:00 (Midnight Show), jest całkiem możliwe, że to właśnie w tym kostiumie Elvis wtedy wystąpił, ponieważ kilka źródeł podawało (w tym Graceland), że był użyty w tym miejscu, ale żadne z nich konkretnej daty. Mógł go też użyć w innym dniu. Dwa przypadki są możliwe - do jednego z koncertów tej trasy błędnie przypisano inny kostium zamiast "White Blue Rainfall Suit", albo Elvis zmienił strój w trakcie trwania koncertu.
Zamieszania w tym temacie narobiła też jedna ekspozycja w Graceland, na której "White Blue Rainfall Suit" został umieszczony w gablocie opisanej u dołu "ELVIS. Sahara Tahoe. Hotel & Casino. Now Reservation Now. July 20 - Aug. 2". Tylko, że w tych dniach miał miejsce Sezon 1 w 1971 roku, a nie Sezon 5 w 1976 roku! - zdjęcia mniej więcej pośrodku grupy fotografii z wystaw.
"White Blue Rainfall Suit" był pierwszym i jedynym jaki znamy z występów Elvisa z planowanej serii "Rainfall" (także "Raindrop"). Aczkolwiek miał być jeszcze biały z czerwonymi kroplami i czarny ze srebrnymi, co ponoć potwierdził Gene Doucette. Rzekomo czarna wersja została nawet przygotowana, choć nie wiadomo czy Elvis wystąpił w niej na scenie. W sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co. obie są dostępne, przy czym "White Red Rainfall Suit" jest tylko w ofercie specjalnej (na życzenie) i nie figuruje w ofercie podstawowej. Za to przez jakiś czas w ofercie podstawowej był "Black Rainfall Suit", który dwa lata temu został z niej wycofany. Natomiast niezmiennie do dziś jest w niej "Black Two Piece Rainfal Suit". W przypadku dwuczęściowych kostiumów z serii "Rainfall" nie mamy żadnych informacji czy były planowane, czy też nie, a jeśli tak, to czy wykonano taki kostium dla Elvisa. Czarnym kostiumom "Rainfall" poświęciłam oddzielny post (patrz "
Jumpsuit" - Raindrop Black"), gdzie możecie podejrzeć zdjęcia. Natomiast zdjęcia repliki "White Red Rainfall Suit" są na końcu postu.
Elvis nosił ten kostium tylko z pasem "White Blue Rainfall Belt" do niego dedykowanym. Z kolei pas ten użył jeden raz z kostiumem "White V-neck Suit", choć nie była to wcale roszada planowa, tylko przypadek, o którym więcej poniżej.
Z kostiumem tym wiążą się dwa incydenty sceniczne, kiedy Elvis musiał się przebrać, gdyż podczas pokazów karate w trakcie występów pękły mu spodnie w kroku.
Incydent I 21 marca 1976 roku, o godzinie 14:30, na obiekcie Riverfront Coliseum, w Cincinnati (OH)
Elvis wyszedł na scenę w jumpsuicie "Blue Egyptian Bird Suit". Po upływie około 30 minut, przy piosence „Polk Salad Annie”, kiedy pękły mu spodnie, poszedł się przebrać i wrócił w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit" i pasie do niego dedykowanym.
Incydent II
31 grudnia 1975 roku, o godzinie 20:30, na obiekcie Pontiac Silverdome, w Pontiac (MI)
Elvis wyszedł na scenę w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit". Kilka minut po rozpoczęciu występu, podczas piosenki "I Got A Woman", pękły mu spodnie, co zakomunikował publiczności: "Dobry wieczór panie i panowie. Właśnie rozprułem siedzenie spodni, możecie w to uwierzyć?". Przez jakiś czas jeszcze śpiewał, w oczekiwaniu aż ekipa przygotuje mu kolejny strój, po czym ponownie zwrócił się do publiczności, informując ją, że musi opuścić scenę, aby zmienić kostium. Schodząc ze sceny (znów przy piosence „Polk Salad Annie”), powiedział J.D. Sumnerowi i The Stamps żeby zaśpiewali piosenkę "Sweet Sweet Spirit".
Elvis udał się do tymczasowej "przebieralni" w tunelu, przygotowanej na szybko między sceną a garderobą, żeby operacja nie trwała zbyt długo, gdzie czekali już jego ochroniarze z kostiumem na wymianę. Wrócił na scenę w jumpsuicie "White V-neck Suit", ale z pasem "White Blue Rainfall Belt".
Ten drugi incydent spowodował, że jumpsuit "White Blue Rainfall Suit" zyskał kolejną nazwę - "White Pontiac Suit", od miejsce, w którym doszło do zdarzenia. Niestety z tego samego powodu nazwę tę stosuje się również jako alternatywną do jumpsuitu "White V-neck Suit".
Natomiast jego dwie główne nazwy "White Blue Rainfall Suit" (Opady Deszczu) i "White Blue Raindrop Suit" (Krople Deszczu), są konsekwencją skojarzeń ze wzorem na jumpsuicie.
Oczywiście jumpsuit "White Blue Rainfall Suit", został przygotowany na przysłowiowe "oko", gdyż był to już okres, kiedy Elvis nie chciał się zgodzić na żadne pobieranie wymiarów. Aczkolwiek wyczytałam, że został wykonany ze sporym zapasem, w stosunku do poprzednich kostiumów, ponieważ IC Costume Co. była już świadoma, że Elvis ma coraz większe kłopoty z opuchlizną brzuszną, spowodowaną zatrzymywaniem wody przez jego schorowany organizm. Między innymi właśnie dlatego wycofano się z haftów w zdobieniu i powrócono do kamieni. Drugim takim kostiumem był "White V-neck Suit", też pozbawiony haftów hamujących rozciąganie (elastyczność) materiału. Dodatkowo pasy do tych dwóch kostiumów pozbawiono ciężkich łańcuchów, aby ulżyć wagowo Elvisowi, chociaż jemu ta opcja niespecjalnie odpowiadała. Był przywiązany do idei szerokich skórzanych pasów z łańcuchami, to był jego styl, image. Zresztą nie tylko sceniczny, tak samo nosił się prywatnie.
Niemniej wszystkie pasy, które planowo nie miały łańcuchów, w rzeczywistości posiadały oczka i w każdej chwili można było je do nich podczepić, gdyby Elvis sobie zażyczył.
Kilka przykładowych zdjęć pasa "White Rainfall Belt", na których zaznaczono oczka do podpięcia łańcuszków
Kwestia ilości egzemplarzy. Wszystko wskazuje na jeden, lecz zdaniem niektórych były dwa, o czym mają świadczyć kolory kamieni. Na większości koncertów Elvis miał kostium z niebieskimi kamieniami (podchodzącymi pod modrak), ale ponoć na jednym lub dwóch z nich one były jasnoniebieskie, w odcieniu fałdy w nogawkach spodni, która była wyraźnie jaśniejsza niż te ciemniejsze kamienie.
Jak już kiedyś wspominałam, kiedy Elvis borykał się z opuchlizną brzuszną w wyniku gromadzenia wody przez organizm, aby utrzymać pasy na właściwej wysokości, do niektórych doszyto rzepy i haftki do ich podtrzymania. Jumpsuit "White Blue Rainfall Suit" jest jednym z nich.
Losy jumpsuitu "White Blue Rainfall Suit" są znane. Jest w Graceland od czasów Elvisa do dziś, gdzie można go zobaczyć w stałej ekspozycji, łącznie z pasem. Jest tam wersja z odcieniem kamieni zgodnych z kolorem fałdy w nogawkach, a więc z tymi jaśniejszymi.
Był też prezentowany na różnych wystawach poza Graceland. Między innymi na drugiej wystawie londyńskie "Elvis on Tour" w O2 Arena, która trwała od 3 listopada 2017 roku do 4 lutego 2018 roku.
Replikę jumsuitu "White Blue Rainfall Suit" wraz z pasem można kupić w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co. za 3.250, - dolarów, a w wersji z peleryną za 4.275,- dolarów. Co ciekawe ich replika została przygotowana w modrakowej linii kolorystycznej i z modrakowymi kamieniami, co może sugerować, że były faktycznie dwie wersje kostiumu. Aczkolwiek na kilku zdjęciach ze sceny, gdzie widać akurat fałdy, są one jasnoniebieskie.
Jeśli chodzi o pelerynę, to Elvis jej nie miał. Jednak nie udało mi się ustalić, czy była w projekcie. Mogło być też tak, że choć kostium zrealizowano w 1975 roku, to sam projekt powstał już wcześniej, w latach kiedy Elvis nosił jeszcze peleryny. W każdym razie kiedy jeszcze strona sklepu firmy B & K Enterprises Costume Co. przy niektórych strojach lub ich elementach podawała czasem różne uwagi nawiązujące do Elvisa, podano tylko, że nie dysponował tą peleryną, ale już nie napisano czy była w projekcie.
Replika jumpsuitu "White Blue Rainfall Suit" i pasa do niego, jakie można kupić w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co.
Replika jumpsuitu "White Blue Rainfall Suit" i pasa do niego, jakie można było kupić w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co. przed 2015 rokiem
Replika peleryny do jumpsuitu "White Blue Rainfall Suit", jaką można kupić w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co. Jednak według wszelkich danych Elvis nie miał tego kostiumu z peleryną
Replika jumpsuitu "White Blue Rainfall Suit", jaką od 2021 roku można kupić w sklepie firmy AJM (Ann Maker Jumpsuit), od jakiegoś czasu konkurencyjnej do firmy B & K Enterprises Costume Co.
Replika jumpsuitu "White Blue Rainfall Suit", jaką można kupić w sklepie firmy Pro Elvis Jumpsuit
Oryginalny pas do jumpsuitu "White Blue Rainfall Suit". Na tym zdjęciu widać też dobrze rzepy podtrzymujące z haftkami - to nie było standardowe rozwiązanie, wprowadzono je dopiero w 1974 roku i nie stosowano do wszystkich kostiumów, tylko do niektórych (na przykład "Blue Egyptian Bird", "White Dragon Suit")
Jumpsuit "White Blue Rainfall Suit" wraz z pasem pokazywany na wystawach organizowanych przez Graceland. Cztery przedostatnie zdjęcia pochodzą z drugiej wystawy londyńskiej (która trwała od 3 listopada 2017 roku do 4 lutego 2018 roku). Natomiast na ostatniej, zdjęcie z nowego Graceland Complex z fatalnym oświetleniem
Jumpsuit "White Blue Rainfall Suit" na wystawach organizowanych przez Graceland. Po otwarciu w nowym oknie zdjęcie będzie znacznie większe, co pozwoli przeanalizować kolory kamieni i materiał. Niestety, nie znalazłam żadnego zdjęcia, na którym byłoby widoczne fałdy nogawek. Z trudem znalazłam takie, gdzie w ogóle widać zdobienie nogawek - jakoś wszyscy wzięli sobie za punkt honoru fotografować ten jampsuit od kolan w górę!
Elvis w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit" i pasie "White Blue Rainfall Belt" poza ceną. Tutaj za kulisami Pontiac Silverdone z burmistrzem Wallacem Hollandem i Jackie Kallen, pisarką Oakland Press, przed koncertem sylwestrowym w Pontiac (MI), 31 grudnia 1975 roku. Facet w myśliwskiej czapce na dwóch ostatnich zdjęciach, to pułkownik Tom Parker. Burmistrz wręcza Elvisowi jakąś nagrodę
Elvis w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit" i pasie "White Blue Rainfall Belt" poza ceną. Tutaj Elvis jedzie limuzyną z Netherland Hotel do Riverfront Coliseum, w Cincinnati (OH), gdzie o godzinie 20:30, 21 marca 1976 roku, da koncert
Elvis w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit" i pasie "White Blue Rainfall Belt" poza ceną. Tutaj wraca do Netherland Hotel limuzyną, z Riverfront Coliseum, w Cincinnati (OH), gdzie o godzinie 20:30, 21 marca 1976 roku, dał koncert
Elvis w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit" i pasie "White Blue Rainfall Belt" poza ceną. 13 lutego 1977 roku, opuszcza hotel i udaje się na koncert, który da o godzinie 20:30, w Auditorium, w West Palm Beach (FL)
Elvis w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit" i pasie "White Blue Rainfall Belt" poza ceną. Tutaj w drodze na koncert, o godzinie 20:30, w Garrett Coliseum, w Montgomery (AL), 16 lutego 1977 roku
Elvis w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit" i pasie "White Blue Rainfall Belt" poza ceną. Tutaj w lokalu miejscowej policji, po koncercie, który dał o godzinie 20:30, w Garrett Coliseum, w Montgomery (AL), 16 lutego 1977 roku
Elvis podczas występów na scenie w jumpsuicie "White Blue Pontiac Suit" i pasie do niego dedykowanym
Elvis podczas występów na scenie w jumpsuicie "White Blue Pontiac Suit" i pasie do niego dedykowanym. Zdjęcie, na którym widać jak mocno jest spuchnięty. Gabardyna, z jakiej robiono jumpsuity miała specjalny splot podatny na rozciąganie. Tu widać jak bardzo, co przy "White Sundial Suit" było niemożliwe, gdyż cały przód i tył były pokryte haftem, który nie pozwalał na rozciąganie materiału
Incydent I. Podczas premiery jumpsuitu "Blue
Egyptian Bird Suit", która miała miejsce 21 marca 1976 roku, o godzinie
14:30, na obiekcie Riverfront Coliseum, w Cincinnati (OH), podczas
pokazów karate Elvisowi pękły spodnie. Poszedł się przebrać, a na scenę
przyniósł podarty kostium i pokazał publiczności wielką dziurę w kroku
Incydent II. Podczas koncertu 31 grudnia 1975 roku, o godzinie 20:30, na obiekcie Pontiac Silverdome, w Pontiac (MI), Elvis wyszedł na scenę w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit". Już na początku koncertu, przy piosence "I Got A Woman", pękły mu spodnie. Kiedy poszedł się przebrać, wrócił na scenę w jumpsuicie "White V-neck Suit", ale nadal z pasem "White Blue Rainfall Belt"
Fragment artykułu z nieznanej gazety (nie podano jaka i z kiedy), w której znalazło się zdjęcie Elvisa w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit" na scenie. Niestety jaki to koncert też nie wiemy. To samo jeśli chodzi o następne dwa zdjęcia z innych gazet. Według Krzysztofa Potockiego, te trzy zdjęcia pochodzą z koncertu 31 grudnia 1975 roku, o godzinie 20:30, Pontiac Silverdome, Pontiac MI
A tutaj również dzień 31 grudnia 1975 roku, obiekt Pontiac Silverdome w Pontiac (MI), gdzie o 20:30 Elvis rozpocznie swój koncert sylwestrowy. Pierwsze zdjęcie zrobiono na kilka godzin przed koncertem, kiedy sprawdzano technicznie scenę, a pozostałe dwa już w trakcie
Przykładowe wydawnictwa muzyczne, na których okładkach znalazły się zdjęcia Elvisa w jumpsuicie "White Blue Rainfall Suit". Na płycie "Rock Back The clock", Elvis oczywiście jest jumpsuicie "White V-Neck Suit", ale ma pas "White Blue Rainfall Belt"
Replika jumpsuitu "White Red Rainfall Suit" jaką można zamówić w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co.
P. S.
Większość zdjęć po otwarciu w nowym oknie będzie można zobaczyć w pełnym rozmiarze.
Danusiu popraw pontiac show. Na 31.12.1975 w dwóch miejscach.
OdpowiedzUsuńTe nieznane zdjęcia z gazety to również pontiac. Jestem pewien po wyglądzie Elvisa i oświetleniu dużej sceny.
Poza tym nie wierzę w drugi jump. Kolory kamieni nogawek mogły być wymienione albo inne oświetlenie sceny zmienia kolor.
Tu już mało było dublow. Dla tak mało widocznych szczegółów nie robili by drugiej wersji Jumpu. To już poprostu nie były dla Elvisa dobre czasy. Również finansowo.
Nie wiedziałem też że pękły mu spodnie w pontiacu już po drugim utworze. Wydawało mi się że po Polk salad również. Skąd masz to info?
No widzisz! Co mnie z tym 1976 rokiem ... Chyba wiem, pomyślałam o "White Black Phoenix Suit", w którym Elvis wystąpił na drugim koncercie sylwestrowym w latach 70. i chyba stąd mi się zakodował rok 1976 ...
OdpowiedzUsuńW tym przypadku też w drugi nie wierzę, chociaż z kostiumami Elvisa to już niejedne dziwy wyszły. Aczkolwiek jak wiesz, zawsze podaję wszystko, co znajdę.
Krzysiu to info mam z kilku źródeł:
- z for,
- od koleżanki, która wyczytała je w jakiejś anglojęzycznej książce,
- z opracowania o pasach kolekcjonera Leroya,
- z cytatów wypowiedzi Elvisa z tego koncertu, co ponoć można usłyszeć na płycie CD, na której go wydano.
Tradycyjnie wielkie dzięki za wychwycenie błędów. :)
Jeśli chodzi o kamienie, to tak jak mówisz, albo mogły być wymienione, albo to efekt kolorowania czarno-białych zdjęć.
OdpowiedzUsuńA! Dzięki Twoim uwagom zauważyłam, że nie zamieściłam tu zdjęć z przygotowania sceny. Są pod koniec, po zdjęciach z gazet.
Świetna scena w pontiac . Szkoda że tak krótki i słabszy show ..
OdpowiedzUsuńElvis o pontiacu mówił przez chwilkę na koncercie w long beach 25.04.76 chyba..
Hm ...
OdpowiedzUsuńNo właśnie, jak to było z tym koncertem? Tam, jeśli chodzi o źródła, nie wymieniłam książki "Fashion for a King", z której brałam cytat. Napisano:
FASHION for a King str. 434
Elvis was naturally very nervous when he entered the huge stage and as the big crowd wasn't enough, he ripped his Suit pants just a few minutes into the show - during the song "I Got A Woman". His opening words to the audience were, "Good evening ladies and gentelmen. I just ripped the seat out of my pants, can you believe that?. "Elvis continued the concert and after "Polk salad Annie" about 40 minutes into the concert he told the audience he had to leave the stage to change his suit. He told J.D. Sumner and the Stamps to sing the song "Sweet Sweet Spirit" while he was changing. Elvis went down a temporary tunnel made between the dressing room and stage for the occasion, where on of his bodyguards is waiting with a new outfit for him V-suit. Elvis counts down with the audience to the drums Ronnie Tutt and ast the very moment 1975 turns into 1976, Elvis and the audience sings "Auld Lang Syne".
After the first verse, Elvis stops singing while the audience contiues on.
A z tego wynika, że Elvis był z publicznością jeszcze o północy.
Tak zdążył .
OdpowiedzUsuńElvis nie wiedział jak wygląda scena. Widać że wszedł i musiał iść na górę co oznaczało że nie miał kontaktu z zespołem który był na dole.
OdpowiedzUsuńPo polk salad już wyraźnie skrócił show . To wyraźnie za mało jak na największą publikę w karierze . (Ponad 60 tys.)..
Moglobysc ponad 80 tysi ale Parker kazał zdemontować krzesełka niby ze względów bezpieczeństwa...
Chyba w mistrza nie wierzył. I jeszcze było bardzo zimno.
Na wydawnictwie ostatnim który wydał koncert z pontiac Zaloczono dwa dialogi Elvisa z koncertów z 76 wspominających na krótko sylwestrowy show. Jednym z nich był long beach z 25.04...
Zapełnienie 90 tysięcy na pewno nie byłoby problemem w przypadku Elvisa. Zwłaszcza, że był to pierwszy jego występ w Sylwestra od lat 50.
OdpowiedzUsuńNo ale o północy tam jeszcze był, z tego co piszą i śpiewał z publiką. Więc się zastanawiam ile trwał ten koncert, skoro zaczął się o 20:30. No bo chyba nie 3 godziny, jakby wynikało z zapisów.
Koncert trwał 80 minut. Poprostu późno wszedł na scenę.
OdpowiedzUsuń