piątek, 15 listopada 2024

Śladami Elvisa po Tupelo

Tupelo Convention & Visitors Bureau zorganizowało wycieczkę samochodową po miejscach w Tupelo, w których Elvis spędzał czas. Poniżej link do tej strony, gdzie możecie sobie prześledzić ofertę.
Link: https://www.tupelo.net/blog/elvis-driving-tour/

Trasa ta nie wyczerpuje miejsc związanych z Elvisem wartych zobaczenia. Podaje tylko te, które można zobaczyć nie wychodząc z auta. Czyli taka wersja dla leniwych, ograniczająca się tylko do budynków i obiektów widocznych z zewnątrz.

W rzeczywistości takich miejsc jest więcej. Informację o nich można znaleźć między innymi na stronie Elvis Presley Birthplace. Ja dodałam jeszcze trzy.

Poniżej mapka tej trasy samochodowej - u mnie w formie obrazu, ale na wspomnianej wyżej stronie w formie interaktywnej, gdzie naciśnięcie numeru na mapce przenosi na stronę danego obiektu.

Mapka z oznaczonymi miejscami, w których bywał Elvis Presley, po jakich prowadzi wycieczka samochodowa



1  Assembly of God Church
207 Adams Street - Tupelo, MS 38804

Assembly of God Church - Kościół Zgromadzenia Bożego, do którego uczęszczali Presleyowie

To właśnie w kościele Assembly of God Elvis po raz pierwszy zafascynował się muzyką, zwłaszcza muzyką kwartetów gospel.



2  Mud Creek Swimming Hole
90 North Veterans Boulevard - Tupelo, MS 38804

Mud Creek Swimming Hole - Kąpielisko Mud Creek

Elvis i jego przyjaciele zakradali się do Mud Creek, żeby popływać, tak aby ich matki nie wiedziały, że kąpią się bez nadzoru.



3  Johnnie’s Drive-In
908 East Main Street - Tupelo, MS 38801

Johnnie’s Drive-In - jedna z ulubionych knajpek Elvisa, w której można było zjeść nie wysiadając z samochodu

Znana ze swoich burgerów z ciasta. Elvis wolał cheeseburgera i RC Colę. Możesz nawet zjeść lunch w kabinie Elvisa… to ta oznaczona tabliczką.



4  Lawhon Elementary School
140 Lake Street - Tupelo, MS

Lawhon Elementary School - Szkoła Podstawowa Lawhon, do której uczęszczał

Elvis uczęszczał do szkoły Lawhon i niektóre ze swoich pierwszych występów dawał przed kolegami z klasy.



5  Tupelo Visitors Center i Shake Rag
399 East Main Street - Tupelo, Mississippi 38804

Tupelo Visitors Center i Shake Rag - Centrum dla odwiedzających i dzielnica Shake Rag, zamieszkiwana głównie przez czarną ludność

Na Elvisa duży wpływ miała muzyka rhythm and blues oraz gospel, których słuchał na Wzgórzu oraz w dzielnicy Shake Rag, historycznie zamieszkanej przez Afroamerykanów w Tupelo. Na korytarzu Tupelo Visitors Center umieszczono komiks przedstawiający historię pierwszych trzynastu lat życia Elvisa w Tupelo.



6  Elvis’ 1956 Homecoming Statue
Fairpark District (Historic Downtown Tupelo), 71 Troy Street - Tupelo, MS 38804

Fairpark District (Historic Downtown Tupelo) - Dzielnica Fairpark (historyczne centrum Tupelo), przed wejściem do której ustawiono statuę Elvisa

Ta większa od naturalnej wielkości statua Elvisa wzorowana jest na słynnym zdjęciu Rogera Marshutza zatytułowanym „The Hands”. Statua przedstawia Elvisa wyciągającego ręce do tłumu podczas koncertu "Homecoming" w Tupelo Fairgrounds w 1956 roku.



7  Tupelo Fairgrounds – Fairpark
71 Troy Street - Tupelo, MS 38802

Tupelo Fairgrounds – Fairpark - tereny targowe w Tupelo i wejście do dzielnicy Fairpark (historycznego centrum Tupelo)

Elvis powrócił w to miejsce we wrześniu 1956 roku, będąc u progu supergwiazdorstwa, aby dać koncert na jarmarku (targach). Powitała go parada powrotu do domu i gubernator Missisipi.



8  Tupelo Hardware Company
114 West Main Street - Tupelo, MS 38804

Tupelo Hardware Company - dom towarowy

Gladys kupiła Elvisowi pierwszą gitarę w 1945 roku. To nadal działający sklep. Można stanąć w miejscu, w którym stał Elvis i posłuchać historii, która zmieniła historię muzyki. Nie możesz tego przegapić… „X” oznacza to miejsce.



9  Lee County Courthouse
201 West Jefferson Street - Tupelo, MS

Lee County Courthouse - Sąd Hrabstwa Lee (czynny od 8:00 do 17:00, od poniedziałku do piątku)

To w tym budynku odbywała się audycja radiowa WELO, w której Elvisowi pozwolił śpiewać w radiu brat jego przyjaciela, Mississippi Slim.



10  Lyric Theatre
201 Nroth Broadway Street - Tupelo, MS 38804

Lyric Theatre - teatr, a przede wszystkim kino

Ten historyczny teatr w centrum Tupelo to miejsce, do którego Elvis chodził oglądać filmy, zwłaszcza westerny. Legenda głosi, że na balkonie ukradł swój pierwszy* pocałunek. Przyjaciele wspominają, jak Elvis wspinał się na balustradę balkonu, aby usiąść wśród swoich czarnoskórych przyjaciół.

* To tylko nieprawdziwa legenda. Pierwsze pocałunki z żeńską częścią społeczności zliczał już od 9 roku życia, podczas zabaw "w butelkę".



11  Lee County Library
219 North Madison Street - Tupelo, MS

Lee County Library - Biblioteka Hrabstwa Lee

Elvis otrzymał swoją pierwszą kartę biblioteczną w Lee County Library, co mogło zrodzić jego miłość do czytania (w tym komiksów) i marzenie o zostaniu bohaterem opowieści. Jego karta biblioteczna jest wystawiona w bibliotece.



12  Milam Junior High Shool
720 West Jefferson Street - Tupelo, MS 38804

Milam Junior High Shool - szkoła średnia, którą Elvis zaczął jeszcze w Tupelo (chodził do niej trochę ponad dwa miesiące), ale kontynułował i ukończył w Memphis

Elvis uczęszczał do szkoły w Milam, gdy jego rodzice postanowili przeprowadzić się do Memphis. Dał pożegnalny występ, śpiewając „Ole Shep” dla swoich kolegów z klasy.



13  Mayhorn’s Grocery Store
North Green Street i North Spring Street - Tupelo, MS 38804

Mayhorn’s Grocery Store - sklep spożywczy, który był także miejscem spotkań towarzyskich

Znajdujący się na „Hill” na Green Street, sklep spożywczy często był centrum towarzyskich spotkań, które obejmowały zbieranie i śpiewanie na ganku. Elvis często był obecny na tych spotkaniach i był pod wpływem stylu muzyków, których można było tu spotkać.



14  Elvis Presley Birthplace & Museum
306 Elvis Presley Drive - Tupelo, MS 38801

Elvis Presley Birthplace

To kompleks muzealny, utworzony na terenie okalającym dom Presleyów w Tupelo. Kompleks składa się z dużego parku, w którym oprócz domu zobaczyć można: kościół gdzie się modlił, kaplicę medytacji (ufundowaną przez fanów), statuę (jego pomnik – odlew z brązu), muzeum, teatr i słynną fontannę życia, a także wiele innych rzeczy. W ostatnich latach (chyba w 2016 roku) dodano kolejną atrakcję "Jezioro Refleksji" z wielką fontanną na środku.



15*  The Main Attraction i Former Dr. William Robert Hunt's Office
214 West Main Street - Tupelo, MS

The Main Attraction i Former Dr. William Robert Hunt's Office - na parterze sklep (emporium*) i bar kawowy, a na drugim piętrze siedziba dr Williama Roberta Hunta

* Emporium - dziś czasem tak szumnie nazywa się placówki handlowe (sklepy, centra handlowe), a w starożytności plac miejski, na którym składowano i prowadzono handel towarami zamorskimi, zazwyczaj położony w pobliżu portu.

Siedziba dr Williama Roberta Hunta mieściła się na drugim piętrze tego budynku. Tuż przed świtem, 8 stycznia 1935 roku, dr Hunt został wezwany do domu Presleyów i odebrał poród Jessego Garona Presleya, który urodził się martwy, a 35 minut później Elvisa Aarona Presleya. Oficjalnie odnotowano w dokumentacji medycznej 920, że Elvis urodził się mniej więcej w połowie kariery dr Hunta, która obejmowała poród nieco ponad 1800 dzieci. Dr Hunt zmarł w 1952 roku, nigdy nie dowiedziawszy się o międzynarodowym sukcesie Elvisa.



16*  Relic Antique Marketplace – Tupelo Garment Plant
248 South Green - Tupelo, MS

Relic Antique Marketplace – Tupelo Garment Plant - obecnie rynek antyków, a wcześniej firma odzieżowa

Zakład odzieżowy, w którym pracowała Gladys, gdy była w ciąży z Elvisem i Jesse. Znajduje się przy torach kolejowych na South Green Street.



17*  Elvis Presley Youth Center
306 Elvis Presley Drive - Tupelo, MS 38804

Elvis Presley Youth Center - Centrum Młodzieżowe Elvisa Presleya w East Tupelo

Koncert w 1957 roku odbył się od razu pod hasłem "Benefit show for the Elvis Presley Youth Recreation Center", a za zgromadzone pieniądze utworzono Fundusz Budowy Ośrodka dla Młodzieży z East Tupelo.

* Te pozycje nie zostały uwzględnione na samochodowej mapce zwiedzania Tupelo.


Rzecz jasna, o każdym z tych obiektów można napisać dużo więcej. Ja ograniczyłam się tylko do krótkich informacji wyjaśniających związek tych obiektów z Elvisem. Większość opisów pochodzi z e-maila jaki otrzymałam z Elvis Presley Birtplace.

W Tupelo jest 14 miejsc związanych z Elvisem oznaczonych tablicami z brązu.


P. S.
Większość zdjęć po otwarciu w nowym oknie będzie można zobaczyć w większym rozmiarze.



wtorek, 5 listopada 2024

Książka „Elvis Presley. Niezwykłe życie”, Beata Pawlikowska

Choć jeszcze nie czytałam tej książki, postanowiłam opublikować ten post ponieważ poprzedni (o jednej z piosenek Elvisa) zdominowały komentarze o tejże książce.

Moja historia zakupu książki

Zakupiłam książkę w ofercie przedpremierowej już w sierpniu 2024 roku. Premierę przewidziano na 25 października 2024 roku i tego dnia miała ruszyć wysyłka.

Niestety, ciągle jej nie mam. W poniedziałek interweniowałam. Poinformowano mnie, że książka czeka na mnie w punkcie (pobliski sklep Żabka) już od 28 października 2024 roku. W rozmowie wyraziłam swoje zaniepokojenie, czy rzeczywiście jeszcze na mnie tam czeka, skoro mamy już 4 listopada 2024 roku, pani sprawdziła i powiedziała, że mam czas do 8 listopada 2024 roku.

Pobiegłam do Żabki i ... ZONK, przesyłki o tym numerze nie znaleziono, więc pani zaczęła przeszukiwać system, ale i w nim nie było po niej śladu. Ponownie zadzwoniłam do firmy wysyłkowej, a pani jeszcze raz sprawdziła jej status w systemie i wyczytała "przesyłka oczekuje na odbiór w punkcie". Oddałam telefon pracownicy Żabki. Panie porozmawiały i doszły do dwóch konkluzji - albo przesyłka została odebrana przez kuriera jako zwrot czego jeszcze nie odnotowano w systemie, albo trafiła do drugiego punktu Żabki na tej samej ulicy.

Pobiegłam do drugiej Żabki, ale tam też nie było po niej śladu. Kolejny raz zadzwoniłam do firmy wysyłkowej i zaczął się drugi bieg schodów. Pani nie potrafiła odpowiedzieć mi do kiedy książka miała czekać w punkcie Żabka, chociaż rano podano do 8 listopada 2024 roku. W związku z tym zapytałam jaki jest standardowy czas oczekiwania przesyłki w punktach Żabki dla ich przesyłek, a pani z rozbrajającą szczerością odpowiedział "nie wiem"!

Ba, sugerowano mi nawet, że pewnie ktoś przejął mój kod z sms-a w komórce i odebrał sobie książkę!

Na chwilę straciłam rezon, gdyż ta odpowiedź była dla mnie zaskakująca, bo jak można nie wiedzieć jakie warunki dostawy znajdują się w podpisanej umowie? Pani poszła popytać innych pracowników, słyszałam większość ich odpowiedzi w słuchawce. Okazało się, że nikt nie ma pojęcia, padały odpowiedzi od 2 do 10 dni!

Mówię do kobiety: "To niech pani szybko zadzwoni do przewoźnika (kuriera) i poprosi o ponowne przesłanie paczki do punktu Żabki, zanim jeszcze odeślą ją do was". Ona nie wie, nie może, nie chce, nigdy tego nie robiła, więc trzeba poczekać. Pytam: "Na co?", "Jak książka do nas wróci, to wyślemy pani ponownie, a jeśli zaginęła, to zwrócimy pieniądze". Kiedy zapytałam ile to może potrwać, usłyszałam, że to nie takie proste, więc może potrwać przynajmniej dwa tygodnie!

Powiem szczerze, że takiej indolencji i niekompetencji się nie spodziewałam, nawet z pesymistycznym nastawieniem. Ona nawet nie wiedziała kto odbiera od nich przesyłki i dostarcza je do punktów Żabki! Chociaż to udało jej się po jakimś czasie ustalić, Poczta Polska lub Pocztex (jeden pies).

Zatem nie pozostało mi nic innego, jak czekać...

- - -

No pięknie. Odesłali mi pieniądze! A mówiłam, że chcę książkę, a nie pieniądze!

* * *

Krótka notka biograficzna o autorce

Beata Pawlikowska to polska podróżniczka, a także pisarka i dziennikarka radiowa. W swoim dorobku literackim posiada ponad 100 tytułów! Autorka sama przygotowuje zdjęcia i ilustracje do swoich książek.

Autorka urodziła się 11 czerwca 1965 w Koszalinie. Od zawsze marzyła o podróżowaniu i zwiedzaniu świata. Aby uzbierać fundusze na swoją pierwszą podróż, postanowiła wyjechać z kraju - udała się do Londynu, gdzie podjęła pracę między innymi jako kelnerka.

Beata Pawlikowska pisze nie tylko książki podróżnicze. W Radiu Kolor prowadzi cotygodniowe audycje “Blondynka w podróży”. Jest autorką licznych kursów językowych. Napisała wiele książek kucharskich i podróżniczych. Prowadzi bloga, na którym dzieli się swoimi wrażeniami i refleksjami podróżniczo-kulinarnymi. Blog jest również miejscem, na którym promowane są kolejne książki Beaty Pawlikowskiej.

Autorka mówi o sobie
"Piszę książki, tak jak zawsze chciałam. Podróżuję, tak jak zawsze marzyłam. Zawsze robiłam tylko to, czego chciałam, więc czasem załamywano nade mną ręce. Ale ponieważ upierałam się, że nie chcę robić niczego, co mnie nie fascynuje i nie wciąga, niespodziewanie dostawałam od losu różne propozycje i zwykle miałam na tyle refleksu, żeby z nich skorzystać. Przez przypadek zaczęłam pracować w radiu, potem trafiłam do telewizji.

Dzisiaj więc zajmuję się pisaniem książek, reportaży, felietonów, podróżuję, fotografuję, maluję i rysuję, zaczęłam kręcić filmy, prowadzę audycje w radiu i program w telewizji.

Pół życia spędzam w podróży, najchętniej po Ameryce Łacińskiej i dżungli amazońskiej, tam mieszkam z Indianami w ich wioskach, ucząc się ich sposobu życia i magicznych praktyk szamańskich. Oprócz moich samotnych wypraw organizuję też wyprawy dla ludzi, którzy szukają szlaków nieodkrytych przez turystów.

Cieszę się każdym dniem i staram się wypełnić życie ważnymi rzeczami".
[fragmenty notki biograficznej ze strony www.taniaksiazka.pl]


Beata Pawlikowska o książce (z jej strony www)

"Pisanie tej książki było dla mnie magiczną podróżą, która zaczęła się w sierpniu 2022 roku, a skończyła prawie dwa lata później w połowie lipca 2024 roku. Pisałam codziennie od poniedziałku do niedzieli, od szóstej rano, czasem przez dziesięć godzin. Przeniosłam się w świat ubogich robotników zbierających w upale bawełnę w latach Wielkiego Kryzysu, na tętniącą muzyką ulicę Beale w Memphis, do własnoręcznie zbudowanego studia nagraniowego wizjonerskiego, pełnego pasji producenta Sama Phillipsa i na sceny koncertowe.

Z myślą o polskim czytelniku dodałam wiele dodatkowych informacji dotyczących życia codziennego na amerykańskim Południu, wyjaśnienia technicznych pojęć, takich jak realizacja dźwięku, produkcja muzyki czy acetat, biografie innych osób ze świata Elvisa, a także rodzinne przepisy kulinarne Presleyów, szerszy kontekst społeczno-kulturalny i tłumaczenia słów piosenek. Uzupełnieniem książki jest ponad sto fragmentów wypowiedzi samego Elvisa z lat 1956 – 1977, zebranych z wywiadów radiowych i prasowych, monologów wygłaszanych ze sceny oraz konferencji prasowych.

Elvis odwiedzał mnie czasem w snach, niespodziewanie pojawiały się ważne książki i wątki, z których istnienia nie zdawałam sobie wcześniej sprawy. To była dla mnie fantastyczna przygoda i mam nadzieję, że dla Was również taka będzie. Dziękuję i zapraszam w niezwykłą muzyczną podróż do świata Elvisa Presleya.

Osoby, które znały Elvisa osobiście, opowiadają o nim fascynujące historie. Niektóre są zabawne, inne wzruszające albo niesamowite. Elvis miał bliskie spotkania z UFO, czytał mnóstwo książek, miał fotograficzną pamięć i niezwykły talent muzyczny. Chciał zostać mnichem, miał magnetyczny wpływ na kobiety, był zawsze w ruchu, ciągle czegoś szukał i wymyślał coś nowego. Uwielbiał się śmiać i miał ogromne poczucie humoru. Pod wpływem impulsu rozdawał w prezencie samochody i biżuterię, wierzył w moc uzdrawiania i sam uleczył z nowotworu wokalistkę gospel.

Był młody, piękny, zmysłowy, miał wspaniały głos; z biednego, nieśmiałego, jąkającego się chłopca stał się pierwszym młodzieżowym bohaterem wszech czasów i jednym z najsłynniejszych ludzi na świecie".

A poniżej dwa linki do fragmentów książki.

Link: https://beatapawlikowska.com/elvis-presley-niezwykle-zycie-fragmenty-ksiazki/
Link: https://beatapawlikowska.com/jak-elvis-stal-sie-slawny/

Front okładki książki „Elvis Presley. Niezwykłe życie”, Beaty Pawlikowskiej

Ja o książce

Już się boję. 849 stron. Przeczytałam krótki akapit, a już znalazłam błędy:
"Na początku września 1970 roku Elvis wyruszył na swoją pierwszą od 1956 roku trasę koncertową. Przez następne siedem lat, czyli do końca życia, regularnie koncertował i występował w Las Vegas. Występy w Hotelu International w Las Vegas pobiły wszystkie rekordy. Dave Hebler wspomina:
„ (...) Tysiące lamp błyskowych mrugało, ponad 22 000 wrzeszczących fanów na wyprzedanej arenie. To było absolutne szaleństwo, którego energia rosła z każdą mijającą sekundą (...)”".
Jeśli już takie uproszczenie, to od 1957 roku! Aczkolwiek uważam, że żadna biografia nie powinna zapominać o trzech koncertach z 1961 roku i czterech z 1968 roku!

Showroom w International Hotel (wraz z balkonem) był przewidziany na 2.000 osób. Z uwagi na olbrzymie zainteresowanie koncertami Elvisa, przeorganizowano widownię i upchnięto dodatkowych 200 miejsc, czyli razem 2.200 osób mogło zasiąść na widowni, a nie 22.000! To 10 razy mniej!

Poniżej planowałam zamieszczać swoje spostrzeżenia, a także informacje o znalezionych błędach wraz z ich sprostowaniami, o ile nie okaże się, że jest ich tak dużo, iż zajmie mi to z rok.

N/A

c.d.n

piątek, 18 października 2024

♫ Utwór - Thrill of your love

Piękna piosenka w wyśmienitym, mistrzowskim wykonaniu Elvisa. Mam problem jak ją zakwalifikować gatunkowo, dla mnie to ballada bluesowa z elementami bossa novy. Natomiast jeśli chodzi o słowa, jest uważana za gospelowski kawałek. Oczywiście mamy w niej różne techniki wokalne i zmiany barwy głosu.

Nagrana 4 kwietnia 1960 roku, po powrocie Elvisa z wojska, w RCA Studio B, w Nashville, a wydana na płycie "Elvis is back", 6 lub 26 kwietnia 1960 roku. To rekordowe tempo od nagrania do wydania pokazuje nam jaki był głód rynkowy na Elvisa. Tłocznie tylko czekały w pełnej gotowości aż coś nagra po powrocie do cywila, materiał natychmiast opracowywano i ruszała maszyna wydawnicza, a kilka dni później płyta była już w pierwszych sklepach. Jeśli chodzi o datę wydania, wydaje mi się, że poprawną jest 26 kwietnia, a nie 6 kwietnia, jak podaje większość - bo 2 dni od nagrania do wydania? Raczej mało prawdopodobne, ale nie niemożliwe. Przypomnę inny rekord i to nie od nagrania, a od napisania(!) do wydania - chodzi o „I Remember Elvis Presley (The King Is Dead)”, śpiewaną przez Danniego Mirrora, napisaną, nagraną i wydaną w Holandii praktycznie w ciągu jednej doby. Na światowych rynkach ukazała się dopiero we wrześniu 1977 roku, patrz post "W hołdzie Elvisowi {1} - piosenka", ale w Holandii w dobę po śmierci Elvisa, jeszcze przed jego pogrzebem!

Pewnym zaskoczeniem dla mnie było wydanie tej płyty w wersji mono, krótki czas po premierze w wersji stereo. Jak podejrzewam, to zabieg kolekcjonerski (wydanie MONO). Dokładnej daty nie udało mi się ustalić, chociaż dotarłam do kilkunastu portali z tą płytą, to na każdym z nich podawana jest inna data (od 8 kwietnia do 29 lipca 1960 roku).

Podczas sesji nagrano trzy takes. Na master wybrano take 3. Piosenka "Thrill of your love" w wersji take 3 pojawiła się na kilku płytach, a w latach dwutysięcznych w ramach FTD wydano także take 1 i take 2.

Niestety, nie ma jeszcze zestawu "From First Take to the Master" dla tej piosenki, ale wszystkie trzy takes są dostępne na YouTube.

Pod koniec lat 50. napisał ją Stan Kesler - oprócz „Thrill Of Your Love” Elvis nagrał jeszcze cztery inne piosenki tego autora: „I'm Right, You're Left, She's Gone”, „I Forgot To Remember To Forget”, „If I'm A Fool For Loving You”, „Playing For Keeps”.

Pierwszy nagrał ją Carl McVoy, który był starszym kuzynem Jerry'ego Lee Lewisa (ponoć Lewis udzielił mu wczesnych lekcji gry na pianinie). Jego wersja „Thrill Of Your Love” z 1958 roku, notabene nagrana w Sun Records Sama Phillipsa, nosiła tytuł „A Woman's Love” i nie została wydana w tamtym czasie, dopiero po latach pojawiła się na płytach kompilacyjnych. Zatem wykonanie Elvisa było pierwszym wydaniem tej piosenki.

Hm, jeśli chodzi o tytuł, portal www.lyrics.com podał:
"„Thrill of Your Love” został pierwotnie zatytułowany „A Fool's Hall of Fame” i został nagrany w marcu 1960 roku w studiu RCA w Nashville".
No i z tą informacją mam mały kłopot, nie udało mi się jej potwierdzić. Przejrzałam też kilka portali z wykazem sesji nagraniowych Elvisa i żaden z nich nie wykazuje ani tego tytułu, ani "Thrill of your love" przy sesji marcowej. Aczkolwiek www.lyrics.com, to rzetelny portal, więc coś musiało być na rzeczy. Być może w trakcie prób, Elvis zaśpiewał ten kawałek (co zostało zarejestrowane), a ktoś podał tytuł "A Fool's Hall of Fame", nie pamiętając rzeczywistego tytułu tej piosenki? To jedna z opcji, która przyszła mi do głowy.

Elvis nigdy nie zaśpiewał tej piosenki na scenie.


Elvis Presley w piosence "Thrill of your love" - klip oficjalny (wersja stereo)

Link: https://www.youtube.com/watch?v=j0r5ye6NIPU


Elvis Presley w piosence "Thrill of your love" - take 1 i take 2 poprzedzone kilkoma falstartami

Link górny: https://www.youtube.com/watch?v=CxJ14W7-p5Q
Link dolny: https://www.youtube.com/watch?v=VlIco88X-yQ


Elvis Presley w piosence "Thrill of your love" - z płyty winylowej mono 33, lecz niestety po zremasterowaniu, więc nie usłyszymy charakterystycznej głębi winylu

Link: https://www.youtube.com/watch?v=PqJUdWYuvkM


Elvis Presley w piosence "Thrill of your love" - także po zremasterowaniu

Link: https://www.youtube.com/watch?v=QXHGtFmP5VE


Elvis Presley w piosence "Thrill of your love" - na klipie edytowane są słowa, więc można śpiewać karaoke (dźwiękowo klip wysokiej jakości)

Link: https://www.youtube.com/watch?v=Q1_qux4wTWY


Carl McVoy w piosence "A Woman’s Love" (= "Thrill Of Your Love") - na płycie "You Are My Sunshine", wydanej 5 maja 2023 roku

Link: https://www.youtube.com/watch?v=ayYHIAicCP0

Cóż można powiedzieć? To samo, co w każdym innym przypadku, gdy porównujemy wersje danej piosenki w wykonaniu Elvisa i innego piosenkarza. Muzycznie nie ma się do czego przyczepić, jeśli chodzi o wykonanie Carla McVoya, ale ... To wykonanie Elvisa góruje, zwraca uwagę. Carl McVoy ją po prostu "odśpiewał", Elvis zinterpretował, nadając jej wyrazu i głębi.

To jest to, o czym mówiło i mówi wielu muzyków, techników, producentów współpracujących z Elvisem - śpiewał z głębi serca, wczuwał się, interpretował, zamieniając muzyczne srebro w złoto.

Kilka dni temu oglądałam materiał, w którym wypowiadali się między innymi gitarzysta Scotty Moore (przedstawiając początek współpracy z Elvisem Presleyem), perkusista D.J. Fontana i Gordon Stocker z Jordanaires. Materiał dotyczy głównie lat 50. i 60., okresu kiedy ta trójka z nim współpracowała. Jest w nim wzmianka, jak to Elvis przesłuchiwał dema nowych piosenek i bardzo często muzycy (nie tylko Fontana i Stocker, także inni, którzy uczestniczyli w przesłuchaniu) mówili "e, ta nie, nic ciekawego", "nie, z tej nie da się zrobić przeboju", lecz zmysł muzyczny Elvisa podpowiadał mu coś innego i kiedy już wziął na warsztat daną piosenkę, ci wszyscy, którzy byli na "nie", słysząc ją wykonaniu Elvisa doznawali szoku, dostrzegając jej potencjał, jaki dopiero Elvis im pokazał i uświadomił. Poniżej link do tego materiału.

Link: https://www.youtube.com/watch?v=mOkFjNfqP5c


Okładka płyty "Elvis is back" (STEREO), na której pierwszy raz wydano piosenkę "Thrill of your love"

Okładka płyty "Elvis is back" (MONO), na której drugi raz wydano piosenkę "Thrill of your love" - górna, to wydanie na USA, a dolna, to wydanie na UK. W wydaniu na UK wyraźnie oznaczono, że to płyta MONO eksponując napis na okładce



"Thrill of your love"

I have wished for the wealth
Of a great millionaire
I have reached for a bright star above
But the thrill of it all
To me seems so small
When compared to the thrill of your love

I'd rather give (I'd rather give) everything (Give everything)
That I own (that I own) in this world (Own this world)
Than to be all alone and unloved
For no earthly price and no sacrifice
Is too much to give
For your love

I'd rather give (I'd rather give) everything (Give everything)
That I own (that I own) in this world (Own this world)
Than to be all alone and unloved
For no earthly price and no sacrifice
Is too much to give
For your love



wtorek, 8 października 2024

W hołdzie Elvisowi {15} - obrazy Agi

W hołdzie dla Elvisa powstają przeróżne rzeczy, a ludzie uzdolnieni artystycznie tworzą dzieła w swojej specjalności. Tak powstają: piosenki, wiersze, animacje, rzeźby, grafiki i obrazy.

Aga maluje różnymi technikami. Tutaj będę umieszczać jej rysunki - najświeższy zawsze na górze, aczkolwiek daty publikacji będą podawane przy każdym.



Data publikacji: 9 października 2024 roku

Obraz namalowany ołówkiem na papierze akwarelowym. Autorka zatytułowała go "Comeback Special 1968".

Obraz "Comeback Special 1968", przedstawiający profil Elvisa z programu telewizyjnego "Comeback Special '68". Różne kolory, to efekt robienia zdjęć w różnych warunkach oświetlenia i różnymi komórkami

Aga postanowiła go oprawić i powiesić na ścianie



Data publikacji: 14 września 2023 roku

Obraz namalowany na papierze, w całości ołówkiem z drobnym retuszem czarnej kredki. Autorka zatytułowała go "Elvis, lata 50-te".

Obraz "Elvis, lata 50-te", przedstawiający popiersie Elvisa bokiem, tak lekko po ukosie



Data publikacji: 27 września 2022 roku

Poniżej obraz przedstawiający Elvisa w jumpsuicie "White Concho Suit", śpiewającego na scenie w 1970 roku, namalowany przez naszą blogową koleżankę - Agę.

Jest namalowany na papierze, techniką łączoną - kredką, ołówkiem i flamastrem. Autorka zatyułowała go "Las Vegas 70".

Obraz "Las Vegas 70", przedstawiający Elvisa w jumpsuicie "White Concho Suit", śpiewającego na scenie w 1970 roku



sobota, 5 października 2024

♫ Utwór - I want you, I need you, I love you

To jedna z kilku moich faworytek wśród piosenek Elvisa z lat 50. Uwielbiam wersję z występu Elvisa w TV, w programie "The Steve Allen Show", 1 lipca 1956 roku, gdy śpiewał tę piosenkę ubrany w smoking.

Acz pierwszy raz zaśpiewał ją w TV 5 czerwca 1956 roku, podczas drugiego występu w programie "The Milton Berle Show" (pierwszy raz wystąpił w tym programie 3 kwienia 1956 roku).

Swoje cudowne brzmienie, jak zdecydowana większość wszystkich piosenek Elvisa, zawdzięcza trafnie dobranym technikom wokalnym, osadzonym z idealnym wyczuciem miejsca. Nie ma dwóch zdań, Elvis był najlepszym, instynktownym interpretatorem już w początkowym okresie swojej kariery w latach 50. i w pełni świadomym w późniejszym czasie. Jeśli taki gołowąs, niewykształcony muzycznie, tak szafuje swoim głosem, musi być mistrzem nad mistrzami, no nie ma bata!

Elvis nagrał aż 17 takes tej piosenki, oczywiście część z nich to tak zwane falstarty. Master utworzono z kompilacji take 14 i 17, z przewagą tej ostatniej, co podważa portal elvisrecordings.com. Ich zdaniem został skompilowany z trzech takes: 14 (0:00-0:05), 16 (0:05-0:23) i 17 (0:23-2:41).

Niestety, nie ma jeszcze zestawu "From First Take to the Master" dla tej piosenki, a na YouTube jest tylko kilka takes.

Do dziś wydano następujące takes: 1, 3, 4, 5, 13, 14, 15, 16, 17, z czego kompletnymi wersjami są: 3, 4, 13, 15, 16, 17.

Zawsze mówię, że wybrałabym inny take na master, teraz tego nie powiem. W ogóle nie potrafiłabym wybrać, każdy pełny take, to po prostu kolejny klejnot. Mogę słuchać tej piosenki godzinami, z TV i dostępnych takes, upajając się głosem Elvisa do totalnego odlotu, a także każdym jego ruchem ciała i mimiką twarzy w przypadku klipu z występu w TV, 1 lipca 1956 roku - jest w nim wszystko, to taki synchron najcudowniejszego, anielskiego głosu, mistrzowskiej interpretacji, z użyciem części wachlarza kruczków wokalnych, w otoczeniu wizualnego ideału piękna mężczyzny i klasyki męskości (przystojny, elegancki, zadbany - fryzura, ubiór, styl, postawa). Czyż może być lepsza uczta jednocześnie dla oczu i uszu?

Jeśli chodzi o występy sceniczne, można powiedzieć, że mamy tu pewne bogactwo. Elvis zaśpiewał "I want you, I need you, I love you" w dwóch programach telewizyjnych, a także przynajmniej podczas 17 koncertów: w 1956 roku - 15 razy; w 1957 - tylko raz i w 1971 też tylko raz.

Jeśli chodzi o wykonanie z 1971 roku, podczas koncertu o godzinie 22:00 (Dinner Show) w Sahara Hotel, Lake Tahoe, jestem prawie pewna, że było adresowane dla konkretnej kobiety, z którą miał się spotkać poza wiedzą innych. W Sahara Hotel w Lake Tahoe i w Hilton Hotel w Las Vegas, Elvis oprócz swojego apartamentu i pokojów dla reszty ekipy, zawsze wynajmował dodatkowy pokój lub pokoje na innych piętrach, w których spotykał się z kobietami w ukryciu. W jego apartamencie była ta oficjalna, a w dodatkowym/ch konspiracyjnie ulokowana/e kolejna/e. Te kobiety miały też wykupione przez niego miejsca na koncertach. Czasami piosenka była uzgodnionym wcześniej kodem - umawiał się z kobietą na konkretną piosenkę, jaką usłyszy ze sceny. Niekiedy była to zwykła dedykacja głośno nie adresowana, żeby jej nie zdekonspirować, jaką ustalili, innym razem szyfrem potwierdzającym jakąś informację, na przykład, że przyjdzie do jej pokoju około 3:00 w nocy.

Piosenkę tą napisali: Ira Kosloff i Maurice Mysels. Jak wyczytałam w obszernym opisie pod jednym z klipów, już lata temu (za życia Elvisa) jej sprzedaż przekroczyła 1 000 000 egzemplarzy, swoją drogą ciekawe jak to wyliczają.

Pierwszy raz wyszła na singlu "My Baby Left Me / I Want You I Need You I Love You", który ukazał się w sprzedaży 4 maja 1956 roku. Do dziś wydano ją na ponad 30 płytach (z master i takes).

Jeśli chodzi o klipy, mamy z obu występów telewizyjnych, ale nie znalazłam z koncertu, więc chyba nie ma.


Elvis w piosence "I want you, I need you, I love you", podczas swojego drugiego występu w programie The Milton Berle Show, w dniu 5 czerwca 1956 roku (niezbyt dobra wizja i fonia). A poniżej cały występ (ponad 14 minut) w wersji HD, po zremasterowaniu dźwięku i obrazu - na minucie 10:33, Elvis zaczyna śpiewać "I want you, I need you, I love you"

Link górny: https://www.youtube.com/watch?v=IZSr30yQ8Ts
Link dolny: https://www.youtube.com/watch?v=Hu3epXyqNW8



Elvis Presley śpiewa  I want you, I need you, I love you, w programie The Steve Allen Show, 1 lipca 1956 roku

Link pierwszy: https://www.youtube.com/watch?v=iqXkSzVPdmc
Link drugi: https://www.youtube.com/watch?v=HFnaGgULRpg
Link trzeci: https://www.youtube.com/watch?v=O9217sDVOqw


Elvis Presley śpiewa  I want you, I need you, I love you, w programie The Steve Allen Show, 1 lipca 1956 roku - na wizji zdjęcia i fragmenty wideo z tego występu w kolorze w pierwszej części, a od połowy wersja czarno-biała

Link: https://www.youtube.com/watch?v=K5UbULa33n0


Elvis Presley w piosence "I want you, I need you, I love you" - klip oficjalny (VEVO)

Link: https://www.youtube.com/watch?v=_8MaXtHE7XM


Elvis Presley w piosence "I want you, I need you, I love you" - 11 kwietnia 1956 roku

Link: https://www.youtube.com/watch?v=wbFz5EzhSjM


Elvis Presley w piosence "I want you, I need you, I love you" - take 3

Link: https://www.youtube.com/watch?v=TIwHunwe4EQ


Elvis Presley w piosence "I want you, I need you, I love you" - take 4, nieco wolniejsza wersja, bardziej nostalgiczna. Idealnie sobie radzi z wydłużeniami i przeciągnięciami, 21 lat... a taki perfekcjonizm, do tego samouk, no niebywała rzecz

Link: https://www.youtube.com/watch?v=iOncRNDgBD8


Elvis Presley w piosence "I want you, I need you, I love you" - take 13 (dobra jakość dźwięku), świetna wersja. Co prawda tego nie napisano, ale wydaje mi się, że po remasteringu

Link: https://www.youtube.com/watch?v=Qf0rIag2IpY


Elvis Presley w piosence "I want you, I need you, I love you" - take 16 i cudowna głębia

Link: https://www.youtube.com/watch?v=I9mj26QRlpg


Elvis Presley w piosence "I want you, I need you, I love you" - take 17, kolejne cudo

Link: https://www.youtube.com/watch?v=xIbkPuwmils


Elvis Presley w piosence "I want you, I need you, I love you" - nigdy nie wydane take, ale nie podano które - i znowu cudowne wykonanie, właściwie one niewiele różnią się od siebie, wszystkie takes, to górna półka

Link: https://www.youtube.com/watch?v=lIQeV_bYPlA


Elvis Presley w piosence "I want you, I need you, I love you" - z tekstem do karaoke (HD)

Link: https://www.youtube.com/watch?v=DUMejcggoBw


Dean Z (jeden z najlepszych naśladowców Elvisa) w piosence "I want you, I need you, I love you"

Link: https://www.youtube.com/watch?v=WLTm62WmcX0

Chciałam dać dla porównania piosenkę "I want you, I need you, I love you" w wykonaniu kogoś innego. Wybrałam Deana Z, jednego z najlepszych odtwórców Elvisa. Muzycznie nie można mu nic zarzucić, dźwignął ten utwór. Lecz mimo tego, że ma głosisko, prezencję, odwzorował interpretację Elvisa łącznie z ruchami, to daleko mu do Mistrza. Porównując te dwa wykonania, po prostu widać potęgę geniuszu Elvisa, której czasem sobie nie uświadamiamy kiedy nie słyszeliśmy danej piosenki w innym wykonaniu niż jego.

Dodam jeszcze, że Dean Z był w bardziej komfortowej sytuacji, musiał włożyć w jej wykonanie mniej wysiłku niż wielu innych impersonatorów, ponieważ jego naturalnym głosem jest baryton (którym mówi), tak jak Elvisa, śpiewa też w paśmie barytonowym (przynajmniej w tych utworach, w których ja go słyszałam).

Okładka single "My Baby Left Me / I Want You I Need You I Love You", który ukazał się w sprzedaży 4 maja 1956 roku.


"I want you, I need you, I love you"

Hold me close, hold me tight
Make me thrill with delight
Let me know where I stand from the start
I want you, I need you, I love you
With all my heart

Ev'ry time that you're near
All my cares disappear
Darling, you're all that I'm living for
I want you, I need you, I love you
More and more

I thought I could live without romance
Until you came to me
But now I know that
I will go on loving you eternally

Won't you please be my woman
Never leave me alone
'Cause I die ev'ry time we're apart
I want you, I need you, I love you
With all my heart