środa, 15 maja 2019

Jumpsuit - Yellow Flame (orange kick pleats i yellow kick pleats)

Nazwa najczęściej spotykana:  White Yellow Flame Suit
Nazwa alternatywna:  White Flame Suit
Inne nazwy:  White Flame Orange Kick Pleats Suit,  White Colorful Suit
Linia / Seria:  Karate Style / Flame
Kolor wiodący:  biały
Linia kolorystyczna:  pomarańczowa
/ żółta
Części kompletu: 1
Ilość elementów: 2
  • kombinezon - z poszerzonymi w szpic rękawami u dołu, z rozcięciem i trzema białymi guzikami po każdej jego stronie; rękawy bez zdobienia; tors (tył i przód) oraz boki kostiumu pokryte haftem z motywem płomieni w kolorach: pastelowa cytryna, łososiowy róż, czerwień; na haftach i przy nich dodatkowo umieszczono małe złote stożkowe napy w różnych rozmiarach i kolorowe przezroczyste kamienie; nogawki z pomarańczową fałdą; kołnierz napoleoński, zdobiony tym samym motywem;
  • pasek - biały skórzany; zdobiony takimi samymi elementami jak kostium; na klamrze i pasie złote okręgi z umieszczonymi wewnątrz znakami zodiaku strzelca; dwa rzędy złotych łańcuchów;
Ilość egzemplarzy:  dwa;
Chustki dla publiczności:  nie wiadomo;
Projekt i wykonanie:  Bill Belew (projekt), Gene Doucette (wykonanie), IC International Costume Co.;
Używany na koncertach:
  • raczej nigdy; 

Opis:

Jeśli chodzi o ten jumpsuit sprawa jest tak zagmatwana, że długo zastanawiałam się, czy obu wersji nie omówić w jednym poście. Jednak przy obecnym stanie wiedzy nie ma dobrego rozwiązania. Zarówno gdy omówię każdy z osobna, jak i oba jednocześnie, nadal wszystko będzie niejednoznaczne i zawiłe, a przede wszystkim bardziej oparte na domniemaniach i hipotezach niż na rzeczywistych faktach. Jest zbyt wiele informacji, które nie pokrywają się z materiałami graficznymi, a także sprzecznych ze sobą.

Z uwagi na niektóre zdjęcia oraz informacje, zdecydowałam się jednak na dwa odrębne posty, choć większość treści będzie wspólna dla obu postów, ponieważ informacje o wszystkich "White Flame Suit" wzajemnie się przenikają i nie da się ich rozdzielić. Ta dotycząca konkretnej wersji "White Flame Suit" znajdzie się we fragmencie umieszczonym po gwiazdkach.

Zacznijmy od tych pewnych faktów. Były dwa różne jumpsuity "White Flame Suit" w odniesieniu do kolorów haftów i trzy różne w odniesieniu do kolorów fałd w nogawkach. Natomiast ile było w sumie kostiumów? Z danych oficjalnych wynika, że trzy - dwa z różem w hafcie i pomarańczową fałdą oraz jeden z pomarańczem w hafcie i czerwoną fałdą. Jednak ja uważam, że były dwa i dwa, co postaram się uzasadnić w dalszej części postu. Po analizie wszystkich materiałów jakie udało mi się poznać, doszłam do wniosku, że były cztery kostiumy:
  • "White Flame Suit", czerwona fałda, haft: żółty miodowy, pomarańczowy, czerwony - {jeden egzemplarz};
  • "White Flame Suit", pomarańczowa fałda, haft: żółty miodowy, pomarańczowy, czerwony - {jeden egzemplarz};
  • "White Flame Suit", pomarańczowa fałda, haft: żółty (odcień pastelowej cytryny), różowy pomarańcz (łososiowy róż), czerwony - {jeden egzemplarz};
  • "White Flame Suit", żółta fałda, haft: żółty (odcień pastelowej cytryny), różowy pomarańcz (łososiowy róż), czerwony - {jeden egzemplarz};
Czyli, dwa pierwsze mają taką samą kolorystykę haftu, ale różnią się kolorem fałdy w nogawkach i tak samo kolejne dwa. Czasami można było spotkać informację, że dwa drugie miały taki sam kolor fałdy - pomarańczowy, ale tak nie było.

Jeśli chodzi o dwa egzemplarze wymienione na pierwszej i drugiej pozycji, jeden z nich jest teraz u prywatnego kolekcjonera, a losu drugiego nie znamy, o czym więcej pod koniec postu.

Jeśli chodzi o dwa egzemplarze wymienione na trzeciej i czwartej pozycji, sprawa jest jasna. Jeden z nich jest w Graceland, a drugi u prywatnego kolekcjonera, o czym więcej pod koniec postu.

Aby zrozumieć na czym polega problem ich rozróżniania, trzeba sobie uzmysłowić różnice między tymi dwoma kostiumami w kolorystyce, co postaram się wypunktować poniżej:


Flame  YellowFlame  Orange
kolory haftów:- czerwony- czerwony

- jasny pomarańcz, z nutą różu- ciemny pomarańcz, z nutą czerwieni

- żótły jasnocytrynowy- żółty miodowy
fałda w nogawce:pomarańczowa (I) i żółta (II)*
czerwona (I) i pomarańczowa (II) 

* Patrz tekst po trzech gwiazdkach.

Kostium "White Flame" został zaprojektowany już w 1973 roku i ponoć właśnie wtedy wykonano jego pierwszy egzemplarz. Aczkolwiek każda znana nam wersja odbiega od szkicu projektowego, co akurat nie dziwi, gdyż zawsze jest to wersja wstępna, takie zatrzymanie wizji i przeniesienie jej na papier dla pamięci projektanta. Później, już w fazie realizacji, często korygowana, zwłaszcza gdy sam projektant jest bezpośrednim wykonawcą lub bezpośrednio dogląda realizacji projektu, tak jak to miało miejsce w IC International Costume Co. Billa Belewa. W tym przypadku dotyczy to haftu, który jest bardziej rozległy niż na projekcie oraz guzików na rękawach - na kostiumach jest ich sześć po trzy z każdej strony rozcięcia, a na projekcie cztery, odpowiednio po dwa z każdej strony rozcięcia.

Pierwszym znanym kostiumem, w którym wykorzystano ten sam motyw zdobniczy był "Navy Blue Two Piece Flame Suit", z 1975 roku (teoretycznie, tak myśli większość).

Zacznijmy od tego, że właściwie nawet nie byłam pewna, który z "Flame" powstał jako pierwszy. Długo myślałam, że ten z różowym pomarańczem (łososiowym różem). Po prostu tak sobie przyjęłam czysto mechanicznie, ponieważ to ten kostium widziałam na zdjęciach z Graceland. Jednak wszystko wskazuje na to, że była to druga wersja, ta rzekomo bardziej stonowana. Chociaż tu można by polemizować. Wersja z miodową żółcią wydaje się bardziej zlewać, przez co tworzy wielką, ciemną plamę, natomiast ta z łososiowym pomarańczem i pastelową cytryną, choć sprawia wrażenie bardziej świetlistej, jest jasna, delikatniejsza, a przez to ładniejsza i bardziej estetyczna. W każdym razie z żadnego materiału na jaki dotąd trafiałam, nie wynikało jednoznacznie, która z nich była pierwsza.

Ponoć Elvis nie lubił tego kostiumu, ponieważ uważał, że jest zbyt jaskrawy. To wyjaśnienie mnie nie przekonuje i szczerze mówiąc choć jest powielane w różnych źródłach, wcale nie jestem pewna, czy rzeczywiście polega na fakcie (w sensie, że kiedyś się tak wyraził). Przecież miał w swojej garderobie scenicznej bardziej jaskrawe, kolorowe i pstre kostiumy, które chętnie nosił. Myślę, że powodem jego niechęci bardziej mogła być kolorystyka. Nie przepadał akurat za czerwienią, żółcią i pomarańczem, chociaż i te kolory znajdziemy w jego szafie.

Kolejna sprawa. O identycznych zastrzeżeniach czytałam odnośnie "Navy Blue Two Piece Flame Suit" i myślę, że błędnie przypisano je również do jumpsuitów "White Flame Suit", poprzez analogię. Czasem nawet podawano, że Billowi pozostał materiał od tamtego kostiumu i postanowił go wykorzystać do "White Flame Suit" w 1976 roku, co jest podwójnym nonsensem. Po pierwsze dlatego, że nie jest to żaden materiał, tylko haft bezpośrednio wykonany na kostiumie, a po drugie, użyto na nich zupełnie innych odcieni: żółci, pomarańczy i czerwieni niż w haftach na "Navy Blue Two Piece Flame Suit", co widać wyraźnie na zdjęciu poniżej.

Czerwień może i jest ta sama (chociaż pozornie wydaje się też różnić), ale każdy z kostiumów ma inny odcień i tonację pomarańczowego oraz inny odcień żółci. W przypadku "White Orange Flame Suit", mamy też inną tonację żółtego (miodową). Natomiast pozostałe dwa są w tej samej tonacji żółtego (cytrynowej), ale w innym odcieniu, w "Navy Blue Two Piece Flame Suit" jest to typowa cytryna, a w "White Yellow Flame Suit", pastelowa cytryna (czyli jakby do koloru cytrynowego dodać trochę białej farby).

We wspomnianym wyżej "Navy Blue Two Piece Flame Suit" kolory haftów były rzeczywiście bardziej wyraziste, żywe, ponieważ użyto mocno wysyconych barw: zdecydowanej czerwieni, ostrej cytryny i klasycznej pomarańczy. Patrząc na haft, miało się wrażenie, że ogień faktycznie płonie. Tymczasem obie wersje "White Flame Suit" są bardziej wyciszone, stonowane w porównaniu z "Navy Blue Flame Suit", choć osiągnięto ten efekt za pomocą innych odcieni tych samych kolorów.

Zdjęcie porównawcze kolorystyki haftów we wszystkich trzech kostiumach "Flame". Od lewej: "Navy Blue Two Piece Flame Suit" (jedno zdjęcie), "White Orange Flame Suit" (dwa  zdjęcia), "White Yellow Flame Suit" (dwa zdjęcia)

Porównanie jumpsuitów "White Yellow Flame Suit" i "White Orange Flame Suit" w pozytywie i w negatywie. Specjalnie dobrałam zdjęcia w podobnym rozmiarze i ekspozycji by łatwiej było je porównać

Oryginalne kolorowe (nie kolorowane programem) zdjęcia Elvisa podczas występów na scenie w "White Flame Suit"

Oficjalnie uważa się, że kostium taki był jeden, z czerwoną fałdą w nogawkach spodni. Natomiast wiele wskazuje, że jednak były dwa, jeden z czerwonymi, a drugi z pomarańczowymi fałdami w nogawkach, bo taki kolor fałdy widzimy na Elvisie na zdjęciach z występów. Podobnie rzecz się ma z kolorami haftów, inne są na egzemplarzach znanych z Graceland, a inne na egzemplarzu widocznym na Elvisie.

Dowodzą tego chociażby zdjęcia Elvisa ze sceny w tym jumpsuicie. Jest ich na tyle dużo, zrobionych w różnych warunkach oświetleniowych, że nie można mieć wątpliwości, który z kostiumów ma na sobie - "White Yellow Flame Suit", czy może "White Orange Flame Suit". Gdyby miał na nich kostium znany z Graceland, chociaż na jakimś zdjęciu ujrzelibyśmy łososiowy róż, czy pastelową cytrynę w hafcie, a tak nie jest. Hipotezę tą potwierdzają zdjęcia z wystaw, jakoś na żadnym z nich łososiowy róż nie wygląda jak klasyczny pomarańcz, ani pastelowa cytryna jak miodowa żółć, bo to dwa różne kostiumy.

Kolejna rzecz - negatywy. Pobawiłam się trochę i około dwudziestu zdjęć z występów Elvisa na scenie (różnej jakości i kolorystyce) oraz kilka jumpsuitu z Graceland wyświetliłam w formie negatywu. Efekt zawsze był taki sam, jak ten, który widzicie na środkowym zdjęciu powyżej. Po lewej stronie mamy jumpsuit jaki jest w Graceland ("White Yellow Flame Suit"), a po prawej ten znany ze sceny ("White Orange Flame Suit"). Na lewym negatywie widzimy trzy zróżnicowane odcienie koloru niebieskiego, które są odpowiednikami:
     - jasnoniebieski - czerwonego,
     - średnioniebieski - łososiowego różu,
     - ciemnoniebieski - pastelowej cytryny.

Z kolei na prawym negatywie, widzimy tyko dwa kolory, jasnoniebieski i ciemnoniebieski. Natomiast zupełnie nie jesteśmy w stanie ustalić, które płomienie widoczne w negatywie jako jasnoniebieskie, odpowiadają czerwonym, a które pomarańczowym haftom. To efekt zlewania się odcieni pomarańczy i czerwieni, jakie użyto w hafcie na "White Orange Flame Suit". Po prostu zastosowano pomarańcz z tej samej tonacji kolorystycznej, co czerwień (z nutą czerwieni). Takiej sytuacji nie mamy na kostiumie "White Yellow Flame Suit", ponieważ użyto pomarańczy z zupełnie innej tonacji (z różowej, a nie z czerwonej), co od razu pokazał negatyw.

Z powyższego wynika, że Elvis wystąpił na scenie w "White Orange Flame Suit", a nie w "White Yellow Flame Suit", jaki stoi w Graceland.

Dotychczas uważano, że jumpsuit "White Orange Flame Suit" został wykonany w jednym egzemplarzu, z czerwonymi fałdami. Nieliczne zdjęcia ze sceny, na których w ogóle widać fałdy, uwidaczniają je w kolorze pomarańczowym, w odcieniu i tonacji identycznej jak te w jumpsuicie "White Yellow Flame Suit" w Graceland.

Dlatego właśnie uważam (z tych dwóch powodów opisanych wyżej), że również "White Orange Flame Suit" wykonano w dwóch egzemplarzach, z czerwoną i pomarańczową fałdą. Ten z czerwoną fałdą jest aktualnie u kolekcjonerów - państwa Mozartów, a ten z pomarańczową fałdą, który znamy ze sceny, nie wiadomo gdzie.

Generalnie ludzie nie mają pojęcia, że istniały więcej niż dwa "White Flame Suit", dlatego jeśli poznają jakiś fakt, próbują go dopasować do jednego z dwóch, a nie z czterech kostiumów. Przykład. W kilku źródłach przeczytałam mniej więcej takie zdanie (wierny cytat z jednego z nich):
"Co ciekawe, Elvis miał dwie wersje tego garnituru, jedną z czerwonymi fałdami i drugą z pomarańczowymi fałdami.
Obecnie kompletny garnitur (z pomarańczowymi fałdami i oryginalnym pasem) jest własnością EPE / Graceland, druga wersja jest w rękach prywatnych i prawdopodobnie jest to jeden z garniturów sprzedanych podczas aukcji EPE".
Jak mówi przysłowie "wiedzą, że dzwonią, ale nie wiedzą w którym kościele". I z taką sytuacją mamy tu do czynienie z powodu, który wyartykułowałam tuż przed cytatem - przekonanie, że były tylko dwa jumpsuity "White Flame Suit". Wszystkie fakty z cytatu są prawdziwe, ale wymieszane i sprowadzone do dwóch egzemplarzy kostiumu, których jedynym znakiem rozpoznawczym jest kolor fałdy (tylko raz spotkałam się z opisem, który dostrzegał również różnicę w kolorach haftów!). Owszem w Graceland jest jeden kostium "Flame" z pomarańczową fałdą i owszem jeden "Flame" został sprzedany przez EPE na aukcji, ale nie ten z czerwoną fałdą, jak to wynika z cytatu, tylko drugi identyczny (dubel) jak ten, który ma Graceland, o czym więcej pod koniec postu. Historię kostiumu z czerwoną fałdą podałam w poście "Jumpsuit - Orange Flame (red kick pleats i orange kick pleats)".

Kostium "White Flame" został zaprojektowany już w 1973 roku i ponoć właśnie wtedy wykonano jego pierwszy egzemplarz, o czym wspominałam na wstępie. Wracam do tego ponieważ trafiłam na ciekawą i bardzo intrygującą wypowiedź jednego z fanów i kolekcjonerów, który był na wielu koncertach Elvisa osobiście oraz poznał wiele osób z bezpośredniego otoczenia Elvisa:
"Kiedy spotkałem Seana Shavera w Kalamazoo (MI), podczas trasy w październiku '76, powiedział mi, że Charlie Hodge wyjaśnił mu, że ten konkretny kombinezon [red. w którym Elvis wystąpił podczas tej trasy] powstał w 1973 roku. Z jakiegoś powodu Elvis niespecjalnie go lubił i jest możliwe, że nigdy wcześniej nie użył go na trasach koncertowych aż do tej [red. w październiku 1976 roku]. Natomiast najprawdopodobniej jumpsuit "Flame" był noszony w Lake Tahoe podczas koncertów w maju 1973 roku".
Z tego cytatu wypływają trzy istotne wiadomości:
  • mamy potwierdzenie, że jakiś "Flame" faktycznie powstał w 1973 roku, o czym wspominały także inne źródła;
  • Elvis prawdopodobnie wystąpił w nim w Sezonie 2 (od 4 do 20 maja 1973 roku) w Sahara Hotel,  Lake Tahoe (NV);
  • w 1976 roku, użył dokładnie tego samego egzemplarza kostiumu, który miał już w 1973 roku, a nie tego przygotowanego w 1976 roku;
A jeśli tak, to pierwszą wersją "White Flame" był "White Orange Flame Suit" z pomarańczową fałdą. W kontekście powyższego również mówienie o tym, że "White Flame Suit" był ostatnim kostiumem przygotowanym dla Elvisa, w którym wystąpił na scenie, jest tylko półprawdą. Ponieważ faktycznie był to ostatni kostium jaki przygotowano w 1976 roku, jeszcze za jego życia (dwa egzemplarze "White Yellow Flame Suit"), lecz na scenie w 1976 roku wystąpił w starym jumpsuicie z 1973 roku ("White Orange Flame Suit").

W takim razie pytanie po co w ogóle przygotowano "White Yellow Flame Suit" i to w aż w dwóch egzemplarzach, skoro Elvis użył starego, a w dodatku niespecjalnie lubił ten kostium? Niestety nie wiem, chociaż mam pewną hipotezę. Myślę, że powstały rzutem na taśmę. Kiedy Bill Belew i Gene Doucette widząc, że Elvis przeprosił się z tym kostiumem, przebijając monopol staroci z ostatnich sezonów, które w kółko nosił, postanowili przygotować mu dwa komplety takich samych jumpsuitów, tylko z lepiej dobraną kolorystyką haftów, bardziej stonowaną. To jedyne, co przyszło mi do głowy.

Marquee sign
Jeśli chodzi o motyw zdobień - ogień, płomienie. Mamy tu nawiązanie do różnych wierzeń, w których często symbolizował oczyszczenie, ale nie tylko. Ogień symbolizuje też Boską Iskrę Ducha w naszej duszy, jest Wiecznym Płomieniem Boga. Na grobie Elvisa w Memphis znajduje się Wieczny Płomień. Kiedyś też, gdy Elvis występował w Las Vegas jeden został umieszczony nad wolnostojącym "znakiem" hotelu Hilton ("marquee sign" - tak to się oficjalnie nazywa, ale translatory tłumaczą to jako "namiot", "markiza", "znak markizy"). Dodaję obrazek żeby było wiadomo o co chodzi, aczkolwiek bez Wiecznego Płomienia. Wieczny Płomień (Wieczny Ogień) ma swoje umocowanie w Biblli (patrz Księga Wyjścia, Rozdział 27 - 27:20 Ty rozkażesz Izraelitom, aby przynieśli do świecznika oliwę czystą, wyciśniętą z oliwek, dla ciągłego podtrzymywania światła w lampie; 27:21 w Namiocie Spotkania na zewnątrz zasłony, która jest przed Świadectwem. Aaron zaś wraz z synami swymi będzie ją przygotowywać, aby płonęła przed Panem od wieczora do rana. Takie jest prawo wieczne przez wszystkie pokolenia dla Izraelitów).

*  *  *

Prawdopodobnie Elvis nigdy nie wystąpił w tej wersji kostiumu. W każdym razie nie ma na to żadnych dowodów.

Jumpsuit wykonano w dwóch egzemplarzach, jeden od zawsze jest w Graceland, a drugi kilka lat temu sprzedano na aukcji. Niestety nie znalazłam na jakiej dokładnie, ale było to w 1996 roku. Jumpsuit nabył Stephen Shutts, fan i kolekcjoner. Czy nadal jest u niego nie wiem, w każdym razie to ostatni znany ślad drugiego egzemplarza tego kostiumu (patrz zdjęcia).

W 2007 roku EPE wydała książeczkę "Elvis Jumpsuits All Access: Special Exhibition at Graceland" (Elvis Presley Enterprises, 2007), w której zaprezentowano niektóre jumpsuity Elvisa, jakie wcześniej pokazano na wystawie "Elvis Jumpsuits All Access". Znalazł się w niej również "White Yellow Flame Suit" (patrz zdjęcia).

Na początku postu w układzie tabelarycznym podałam, że fałdy w egzemplarzach "White Yellow Flame Suit" były w jednym pomarańczowe, a w drugim żółte, chociaż nie miałam absolutnej pewności, co do tego. W sumie znamy tylko dwa zdjęcia dubla i na żadnych z nich nie widać koloru fałd. Pierwsze (najstarsze), to zdjęcie wieszaka z kostiumami Elvisa, na którym widać boki obu "White Yellow Flame Suit", ale na żadnym nie widać fałdy. Drugie to zdjęcie, gdzie kostium prezentuje jego właściciel, Stephen Shutts. Niestety, też nie widać na nim koloru fałd.

Aczkolwiek na dwóch listach jumpsuitów, na które trafiłam dawno temu, również zaznaczono, że jeden z kostiumów "Flame" miał żółte fałdy.

Tymczasem w jednym z opisów trafiłam na takie zdanie:
"Wykonano dwie wersje kombinezonu, które były identyczne, z wyjątkiem materiału w zakładkach nogawek. Jedna miała w zakładkach żółtą podszewkę, druga pomarańczową".
Aczkolwiek było to jedno jedyne źródło, oprócz tych dwóch list jumpsuitów, które podało taką informację. Inne albo w ogóle przemilczały kolory fałd w nogawkach dubla, albo podawały kolor pomarańczowy. Na razie nie dysponuję żadnym materiałem graficznym, który pozwoliłby mi jednoznacznie zweryfikować tę informację.

W każdym razie w Graceland jest "White Yellow Flame Suit" z pomarańczowymi fałdami, więc jeśli dubel miał rzeczywiście żółte fałdy, to ten, który jest w rękach prywatnych.

Od 1996 roku minęło już ponad dwadzieścia lat i nie wiem, czy drugi "White Yellow Flame Suit" ciągle jeszcze jest w rękach Stephena Shuttsa, pierwszego właściciela tego jumpsuitu (dubla) po Graceland. Z kolei pierwszy kostium, wciąż jest w Graceland. Był też prezentowany na obu wystawach w Londynie.

Na pasie wersji "White Yellow Flame Suit" znajdują się złote kręgi, w których wnętrzu umieszczono znak zodiaku strzelca z napiętym łukiem. Te same złote obręcze widzimy również na wersji "White Orange Flame Suit" znanej ze sceny. Z tego wynika, że pasy były takie same. Prawdopodobnie choć kostiumy były cztery, to pasy tylko dwa, po jednym z każdej wersji kolorystycznej haftów.

*      *      *
*      *
*

Ex Post

Ostatnie ustalenia (1 października 2019 roku):

Kolejny raz trafiłam na informację o żółtych fałdach w nogawkach. Napisano tak:
"Istnieją dwa kostiumy "Flame", pierwszy z żółtymi fałdami, nigdy nie był używany, ponieważ był zbyt ciasny, podczas gdy drugi, z pomarańczowymi fałdami, był używany tylko dwa razy, dokładnie w South Bend, Indiana, 10/20/76 i 10/26/76 w Dayton, Ohio. Oba kostiumy są wyświetlane w Graceland".
Jeśli to polega na fakcie, to mamy dwie możliwości. Drugi egzemplarz wersji "Yellow" miał faktycznie żółte fałdy lub wersję "Orange" wykonano w aż trzech egzemplarzach, z czerwoną, pomarańczową i żółtą fałdą, co by znaczyło, że powstało aż pięć kostiumów!

Zaskakuje też informacja, że obie wersje kostiumu (z żółtymi i pomarańczowymi fałdami) są w Graceland. Aczkolwiek jest to pewna wskazówka, z której wynika, że nie było piątego kostiumu, tylko faktycznie jeden "Yellow" miał żółte fałdy, bo tylko ta wersja była wystawiana w Graceland (kostiumy "Orange" się "rozpłynęły", jeden prawdopodobnie jeszcze za życia Elvisa lub krótko po, a drugi jest u Mozartów). Zdanie: "Oba kostiumy są wyświetlane w Graceland", bierze się z przeświadczenia, że istniały tylko te dwa kostiumy znane z Graceland i oczywiście jest błędne, ponieważ one powstały dopiero w grudniu 1976 roku, czyli już po tym jak Elvis występował na scenie we "Flame". Obecnie w Graceland jest wystawiana wersja "Yellow" z pomarańczowymi fałdami, z tego wynika, że Stephen Shutts w 1996 roku nabył wersję z żółtymi fałdami.

Tekst, który zacytowałam zamieszczono na jednej z włoskich stron o Elvisie Presleyu. Niestety artykuł ten nie został opatrzony datą, aczkolwiek pewne przesłanki wskazują, że informacja o kolorach fałd pochodzi od osoby, która była w Graceland na początku lat 90., gdy wystawiano tam jeszcze oba "White Yellow Fame Suit", a zatem przed 1996 rokiem, kiedy to jeden z nich sprzedano. Nie sądzę by osoba, która była wtedy w Graceland i widziała oba kostiumy miała jakieś deja vu i pomarańczowy kolor fałd w jednym kostiumie widziała jako pomarańczowy, a w drugim jako żółty. W związku z tym należy przyjąć, że kostiumy "White Yellow Flame Suit" różniły się kolorem fałd - w jednym były pomarańczowe, w drugim żółte.

Reasumując. Mamy pewien paradoks, wiemy gdzie znajdują się oba jumpsuity "White Yellow Flame Suit" (Graceland + kolekcjoner Stephen Shutts) oraz jeden "White Flame Orange Suit" z czerwonymi fałdami (kolekcjonerzy Mozartowie), czyli te w których Elvis raczej nigdy nie wystąpił, ale nie mamy pojęcia co się stało z jedynym kostiumem "Flame" w jakim rzeczywiście występował i to w dwóch różnych latach, czyli w 1973 i 1976 roku - "White Orange Flame Suit" z pomarańczowymi fałdami! Widzianym ostatni raz na Elvisie podczas koncertów. A najdziwniejsze jest to, że on w ogóle nie istnieje w świadomości fanów, ponieważ wszyscy myślą, że to ten egzemplarz, który jest aktualnie w Graceland!

I kolejna rzecz. Dwa źródła podały (jedno z nich mocne, bo z najbliższego otoczenie Elvisa, to był chyba nawet garderobiany), że kostiumy "White Yellow Flame Suit" zostały przygotowane dopiero w grudniu 1976 roku. Nie podałam tej informacji wcześniej w treści postu, bo uznałam ją za błędną, skoro Elvis ostatni raz wystąpił we "Flame" w październiku 1976 roku. Błąd z mojej strony. Przecież to dowód, że dwa kostiumy "Yellow Flame" powstały już post factum, właśnie te dwa, które były na wystawiane w Graceland, więc żaden z nich nie może być tym, w jakim widzimy Elvisa na scenie!


Ex Post

Ostatnie ustalenia (10 października 2020 roku):

W kwestii żółtych fałd. Nie wiem czemu dotąd nie byłam przekonana o istnieniu żółtych fałd w jednym z kostiumów "White Yellow Flame Suit", skoro byłam w posiadaniu takiej informacji z kilku źródeł (dwie listy jumpsuitów, plus dwa inne źródła, w których o tym pisano). Przekonało mnie dopiero jedno włoskie źródło, które uznałam za bardzo wiarygodne, ponieważ osoba ta była w Graceland dwa razy, w latach 80. i na początku lat 90., a wszystkie podawane przez nią informacje w mojej ocenie były bardzo rzetelne, bo zgodne z tym, co powszechnie wiadomo. To właśnie ona wspomniała, że w Graceland są dwa kostiumy "Flame" jeden z żółtymi, drugi z pomarańczowymi fałdami. Podała też, że kiedy była tam kilka lat później, w latach 90., również je widziała.


Ex Post

Ostatnie ustalenia (16 maja 2021 roku):

Dotyczy kostiumu, którego właścicielem był lub nadal jest Stephen Shutts. Stephen Shutts ma kanał Rockology na YouTube. Jest na nim kilka filmików, na których prezentuje jakiemuś dziennikarzowi swoją kolekcję pamiątek po Elvisie (jest imponująca), a także takich, gdzie bezpośrednio prezentuje je widzom. Widać tam różną odzież Elvisa, ale na żadnym nie zobaczyłam jumpsuitu "White Flame Suit". W związku z tym zastanawiam się, czy jumpsuit ten nadal jest u niego, czy może zmienił już właściciela. Póki co nie trafiłam nigdzie na żadną informację, która mówiłaby, że pozbył się tego kostiumu. Natomiast kiedyś wspominał o sejfie w jakimś banku, być może to tam go trzyma, jako cenny artefakt. Zresztą nie on jeden deponuje najcenniejsze pamiątki po Elvisie w sejfach bankowych, robią tak też inni kolekcjonerzy.


Ex Post

Ostatnie ustalenia (16 kwietnia 2024 roku):

Znalazłam nieco inne ujęcie tego wieszaka z jumpsuitami i tam widać, że jeden z kostiumów "Yellow Flame" ma pomarańczową fałdę. Dołączyłam to zdjęcie do tego pierwszego (jest pod koniec postu).

*
*      *
*      *      *

Szkic projektowy jumpsuitu "White Flame Suit", autorstwa Billa Belewa z 1973 roku. Po prawej ten sam szkic (oryginał), który jest w Graceland. Jak widać, ten dostępny w internecie jest trochę okrojony

Replikę jumpsuitu "White Orange Flame Suit" robi też firma AJM (Ann Jumpsuit Maker), w wersji kolorystycznej, którą znamy z kostiumu Elvisa na scenie, czyli gdzie czerwień zlewa się z pomarańczowym

Na podstawie powyższego szkicu, powstał także kostium "Navy Blue Two Piece Flame Suit". Oczywiście nie chodzi o jego krój, tylko o motyw zdobniczy

W 2007 roku EPE wydała książeczkę "Elvis Jumpsuits All Access: Special Exhibition at Graceland" (Elvis Presley Enterprises, 2007), w której zaprezentowano niektóre jumpsuity Elvisa, jakie wcześniej pokazano na wystawie "Elvis Jumpsuits All Access". Wśród nich znalazł się również "White Yellow Flame Suit" w wersji z łososiowym różem

Jumpsuit "White Yellow Flame Suit" (wersja z łososiowym różem) na różnych ekspozycjach i wystawach. Na niektórych zdjęciach z Graceland z tyłu widać górę kostium "Navy Blue Two Piece Flame Suit", w którym użyto tego samego motywu zdobniczego. Ostatnie pięć zdjęć, to "White Yellow Flame Suit" na wystawie w Londynie, która trwała od 3 listopada 2017 do 4 lutego 2018 roku

Jeden z wieszaków z garderobą sceniczną Elvisa. Tutaj widać wyraźnie, że Elvis miał dwa kostiumy "White Yellow Flame Suit" (w wersji z łososiowym różem), lecz nie widać na nim kolorów fałd. Zdjęcie wykonano w 1977 roku (ewentualnie pod koniec 1976 roku). Na drugim zdjęciu widzimy ponownie ten sam wieszak w nieco innym ujęciu i pomarańczową fałdę na jednym z egzemplarzy

Stephen Shutts, fan i kolekcjoner pamiątek po Elvisie, pokazuje swoją zdobycz, jumpsuit "White Yellow Flame Suit", który zakupił na aukcji w 1996 roku

W latach dwutysięcznych wydawnictwo Memory Records wydało na DVD książkę "The Jumpsuitology". Wolumen pierwszy "Complete Stage Suit 1969-1972. Vol.1" ukazał się w 2008 roku, a drugi "Complete Stage Suit 1973-1977. Vol.2" w 2009 roku. To właśnie na okładce wolumenu drugiego umieszczono szkic "White Flame Suit" Billa Belewa

Zdjęcie poglądowe dla tych, którzy nie wiedzą jaki to kolor "łososiowy róż" (czyli jasny pomarańcz z nutą różu)

A tutaj króciutki filmik z repliką jumpsuitu "White Flame Suit" z pracowni firmy B & K Enterprises Costume Co. Zwróćcie uwagę na kolory haftów - żółty cytrynowy, ciemny pomarańcz (tonacja czerwona), czerwień - czyli jeszcze inna kombinacja tych samych kolorów, żadna ze znanych z oryginalnych wersji "Flame". Najbardziej zbliżona do "Navy Blue Two Piece Flame Suit", tylko tam zastosowano klasyczny pomarańcz (jaśniejszy), a nie z tonacji czerwonej, więc nie zlewał się tak z czerwienią jak na kostiumie z filmiku

P. S.

Większość zdjęć po otwarciu w nowym oknie można zobaczyć w rzeczywistym, większym rozmiarze.


11 komentarzy:

  1. Niewiarygodne, ile Elvis miał tych kostiumów, a co jeden to ładniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę ich miał. :) O części i tak już nie wiemy, bo zniknęły z widoku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że jest szansa na kilka sztuk, o ile jeszcze istnieją. Zresztą kilka już się odnalazło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie a propos strojów,ale wątek Elvisa jak najbardziej : kanał Planete+ zapowiada 29.06. film " 7 żyć Elvisa". Chyba już był pokazywany,ale dla mnie, to będzie premiera. Już się cieszę :-) Pozdrawiam goraco☺ Uczta czytania bloga jest przyjemnością w czystej formie , tyle wiadomości!!! Super!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za informację. :) Niestety, nie mam tego kanału, więc nie zobaczę. A znasz może tytuł oryginału? To bym sobie go gdzieś znalazła. :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej☺ niestety, nie znam. Jest na you tube b. krótki zwiastun tego filmu. Z pozdrowieniami - Lamia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki. Spróbuję odszukać. :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam to na Dvd. Dobrze się ogląda jak jeden z wielu wydań tego typu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dam ci pozniej linka albo prześle .

    OdpowiedzUsuń

1. --- Najedź kursorem myszy na słowa "Wpisz komentarz" w białej ramce i kliknij.
2. --- Następnie kliknij strzałkę (▼) po słowach "Skomentuj jako:".
3. --- Po rozwinięciu listy wybierz pozycję trzecią "Nazwa / adres URL".
4. --- W polu "Nazwa" wpisz dowolny NICK, którym będzie sygnowany Twój komentarz.
5. --- Po wpisaniu nicka, kliknij w przycisk "Dalej", a następnie w białym polu wpisz treść komentarza.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pola "adres URL" nie wypełniamy, chyba, że ktoś ma swoją stronę i chce ją tu podać.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Instrukcja graficzna tu:
https://elvisownia.blogspot.com/p/nick-w-komentarzu-instrukcja-graficzna.html