niedziela, 30 października 2016

Jumpsuit - Ripped Lame Gold

Nazwa najczęściej spotykana:  Ripped Lame Gold Suit
Nazwa alternatywna:  68 Comeback Special Gold Black Suit
Inne nazwy:  Gold Black Ensamble Suit, Second Comeback Special Gold Suit, Third Gold Suit
Linia / Seria:  Comeback Special
Kolor wiodący:  czerń i złoto
Linia kolorystyczna:  (nie dotyczy)
Części kompletu:  2
Ilość elementów:  5
  • marynarka - złota; z dwoma kieszeniami z patkami, kołnierzem i rewersem wykończonymi czarną lamówką; zapinana na dwa czarne guziki; mankiety z rozcięciem i dwoma czarnymi guzikami; poły marynarki owalne;
  • koszula - czarna, z jedwabiu;
  • spodnie - czarne, typu smokingowego (z bocznym, błyszczącym, czarnym lampasem); bez fałdy w dole nogawki;
  • pasek - czarny, skórzany;
  • chustka - czarna ze złotą nasuwką; 
Ilość egzemplarzy: prawdopodobnie jeden;
Chustki dla publiczności: nie;
Projekt i wykonanie
Bill Bellew, IC Costume Co.;
Używany na koncertach:
  • 30 czerwca 1968 roku, w Studio 4 NBC-TV w Burbank (CA), w ramach materiałów do programu "Comeback Special '68" telewizji NBC, wyemitowanego 3 grudnia 1968 roku;

Opis:

Ripped Lame Gold Suit został zaprojektowany przez Billa Belewa w czerwcu 1968 roku, jako jeden ze strojów dla Elvisa, do wykorzystania podczas kręcenia materiałów do programu "ELVIS" telewizji NBC (to pierwotna nazwa, która się nie przyjęła; szybko przemianowano ją na "Comeback Special '68"). Trudno powiedzieć czy założył ten kostium jeszcze na innych koncertach. Mało prawdopodobne, gdyż nie chciał w nim wystąpić nawet podczas Comeback Special '68.

Przez długi czas, ilekroć była mowa o złotym kostiumie przygotowanym przez Belewa na Comeback Special '68, wszyscy byli przekonani, że chodzi właśnie o ten zestaw. Jednak to nie Ripped Lame Gold Suit, był tym pierwszym złotym kostiumem, zaprojektowanym przez Belewa, jak wszyscy myśleliśmy, dopóki dopóty w latach dwutysięcznych nie wypłynął na widok publiczny ten prawdziwie pierwszy złoty garnitur - "Comeback Special Gold Suit", zaprojektowany i przygotowany na ten program.

Gdy Bill Belew zaprojektował dla Elvisa złoty kostium ("Comeback Special Gold Suit") na występ w NBC-TV, ten się zaparł, że w nim nie wystąpi (więcej o tym w poście "Złote garnitury Elvisa"). Bill, w ten sposób chciał nawiązać do garnituru Gold Lame, jaki w latach pięćdziesiątych przygotował dla Elvisa Nudie Cohn (jego wcześniejszy projektant), którego zamiarem było podkreślić spektakularny sukces Elvisa w branży muzycznej, gdy z nikomu nieznanego nastolatka, przeistoczył się w wielką gwiazdę - piosenkarza, okrzykniętego królem rock and rolla. Ponieważ Comeback Special miał być wielkim powrotem do koncertowania Elvisa na żywo, Bill Belew w swoim zamyśle chciał się posłużyć podobną symboliką - "król powraca, w blasku złota".  

Jednak Elvis w tej kwestii pozostał nieprzejednany. Wtedy Bill przyszedł do niego z nowym projektem, będącym swego rodzaju kompromisem odrzuconej przez artystę wizji projektanta i jego negatywnego stosunku do złotych garniturów. Tak powstał Ripped Lame Gold Suit, ze złotą marynarką, stonowaną czarną lamówką oraz czarnymi spodniami zamiast złotych. Początkowo Elvis też się wzbraniał przed tą nową wersją "złota". Jednak gdy uzyskał propozycję, a następnie zapewnienie, że będzie go miał na sobie tylko przez 15 minut i nie więcej (choć planowano dłużej), wreszcie wyraził zgodę.

Ripped Lame Gold Suit został wykorzystany w segmencie "Little Egipt", z którego fragmenty znalazły się w programie wyemitowanym 3 grudnia 1968 roku, na kanale telewizji NBC.

Pomimo, że kostium ten był propozycją kompromisową w użyciu "złota", to prawdopodobnie oprócz czarnych spodni Bill Belew przygotował także złote, które trzymał w zanadrzu. Widocznie nie mógł się wyzbyć swojej wizji - króla powracającego na scenę - Elvisa opływającego w złoto. W materiale, w którym o tym czytałam podano, że Elvis nawet nie chciał ich przymierzyć. Zatem jeśli wersja o złotych spodniach jest prawdziwa (pochodzi ze źródła o średniej wiarygodności), to z pewnością nigdy nie zostały przez niego użyte, ani na scenie, ani poza nią.

Przypuszczalnie komplet powstał tylko w jednym egzemplarzu, lecz trudno powiedzieć jaką przyjęto politykę w przypadku kostiumów na Comeback Special '68. Wysoce prawdopodobne, że każdy ze strojów został jednak wykonany w dwóch egzemplarzach, ponieważ były projektowane pod konkretną scenografię (w przypadku uszkodzenia, musiał być rezerwowy lub też decydowano się na błyskawiczną naprawę - źródła nie precyzują).

Niestety nie wiem co teraz dzieje się z tym strojem. Widywałam go na aukcjach, ale nie mam pewności czy to nie była replika. Wydaje mi się, że również na wystawach organizowanych przez Graceland, lecz co do tego pewności nie mam (może to było tylko zdjęcie w tle?). Natomiast zaciekawiły mnie pewne zdjęcia z planu, na których jeden z mężczyzn ma na sobie złotą marynarkę i niewątpliwie jest to ta od "Ripped Lame Gold Suit". Czyżby tuż po nakręceniu sceny, Elvis od razu się jej pozbył, prezentując ją komuś z ekipy? Czy to tylko przypadek?

*      *      *
*      *
*

Ex Post

Ostatnie ustalenia (10 maja 2019 roku):

Kostium ten prawdopodobnie został pocięty na kawałki w 1971 roku ewentualnie znalazł się w partii przeznaczonej na nagrody dla dystrybutorów. Jeśli zaistniała ta druga opcja, to jest szansa, że ciągle istnieje. Więcej w poście "Wielkie niszczenie kostiumów i innych ubrań Elvisa". Patrz zdjęcie na końcu postu.


Ex Post

Ostatnie ustalenia (7 maja 2022 roku):

Bud Glass z Elvis Relics wystawił na sprzedaż czarną jedwabną koszulę Elvisa. Do oferty załączył kilka zdjęć, ale uczciwie napisał, że są one z Elvisem w tej samej lub podobnych koszulach:
"Zdjęcia przedstawiają Elvisa noszącego tę samą lub podobne koszule w tamtym czasie jego życia i kariery".
Od razu powiem, że nie jest to koszula od "Gold Ripped Lame Suit", bo ta ma lekko zaokrąglone narożniki na kołnierzu, natomiast ta od Buda Glassa ma w szpic.

Teoretycznie może to być koszula od "Black Two Piece Grand Suit", chociaż tak naprawdę nie wiemy jak wyglądała.

Aczkolwiek prawdopodobnie nie jest, gdyż ma metkę z kalifornijskiej firmy "Tempo", podczas gdy powinna mieć z "IC Costume Co." Billa Belewa. Oczywiście nie można wykluczyć, że nie wszystkie koszule, które użył w programie powstały w firmie Billa Belewa. Zdarzało się nawet w filmach, że nosił swoje prywatne elementy garderoby, zwłaszcza paski.

Tę koszulę Elvis podarował Nancy Rooks:
"Ta mocno znoszona koszula została później podarowana przez Elvisa jego pokojówce z Graceland Nancy Rooks".
Na zdjęciu widzimy też Marty Lackera, który trzyma koszulę do zdjęcia. Jak tłumaczy Nancy Rooks (fragment z jej LOA):
"Marty był moim osobistym przyjacielem i opowiedział mi o tym [tej koszuli] i innych przedmiotach, które zostały sprzedane kolekcjonerowi w 1989 roku, kiedy pisano listy [LOA]. To było w czasach, kiedy była dosłownie tylko garstka poważnych kolekcjonerów i nie było żadnych regularnych aukcji o tematyce Elvisa, jak w ostatnich latach. Te przedmioty odzyskane przez nich są trudne do zdobycia".
No ta wypowiedź Nancy Rooks jest dla mnie trochę niejasna, skoro to ona była jej właścicielką. Chyba, że sprzedała ją później wspomnianemu kolekcjonerowi, od którego jeszcze później odzyskał ją Marty Lacker, a następnie odsprzedał Budowi Glasowi.

W opisie oferty czytamy też:
"Koszula w rozmiarze „M” została wyprodukowana przez firmę „Tempo The California Shirt”. Do tego dołączony jest list i zdjęcie od Nancy z 1989 roku, a także list datowany i poświadczony notarialnie w 1989 roku od Marty Lacker (Best Man at Elvis' Wedding)".
Reasumując. Nie ma pewności, czy jest to koszula od "Black Two Piece Grand Suit", czy jakaś inna prywatna. Na pewno nie jest od "Gold Ripped Lame Suit". Niemniej postanowiłam również i tutaj umieścić ten Ex Post, celem rozwiania ewentualnych wątpliwości.

Zdjęcia czarnej, jedwabnej koszuli Elvisa, którymi swoją ofertę zilustrował Bud Glass. Na górnym mamy zdjęcia z planu "Comeback Special '68". Potem wystawioną koszulę. A na samym dole inne zdjęcia Elvisa w podobnej lub tej samej prywatnie
 
*
*      *
*      *      *

Replika "Ripped Lame Gold Suit", w którym Elvis wystąpił na Comeback Special, podczas jednego z czerwcowych koncertów. Jednak użyto w niej innego typu spodni - zwykłych, poszerzanych u dołu, w oryginale były to spodnie typu smokingowego z błyszczącym lampasem

Replika marynarki od kostiumu "Ripped Lame Gold Suit", jaką można kupić w sklepie firmy AJM (Ann Maker Jumpsuit), od jakiegoś czasu konkurencyjnej do firmy B & K Enterprises Costume Co.

Comeback Special '68, segment "Little Egipt" - Elvis w kostiumie "Ripped Lame Gold Suit" (zdjęcia oraz dwa klipy, drugi zremasterowany). W programie po montażu pozostała w nim tylko scena, w której Elvis śpiewa "Little Egipt", a następnie intonuje "Trouble" (tylko początek, potem podłożono pod nią Elvisa w innych kostiumach)

Elvis, wraz z grupą innych ludzi, na planie "Comeback Special '68", przygląda się stawianej scenografii. Spójrzcie na człowieka po prawej, jest ubrany w złotą marynarkę od "Ripped Lame Gold Suit". Przypadek? Czy dostał ją od Elvisa w prezencie? Nie, Elvis tylko mu ją użyczył

Elvis na planie programu, w kostiumie "Ripped Lame Gold Suit" (ale bez marynarki), przygląda się stawianiu wysokiej scenografii. Widoczną na zdjęciu koszulę miał na pewno przy "Ripped Lame Gold Suit", ale nie wiemy czy do "Black Two Piece Grand Suit" również jej nie założył

Zdjęcie dwóch koszul, pierwsza od lewej od "Black Satine Suit", a druga od "Ripped Lame Gold Suit". Można zobaczyć, że choć z pozoru są takie same, to jednak mają dość istotne różnice. Rękawy i kołnierz są prawie bliźniacze, w "Ripped" rękawy są tylko lekko podmarszczone na wszyciu (w "Satine" są wszyte na gładko). Natomiast "Satine" ma charakterystyczny obojczyk ze szpicami, od których biegnie cięcie do dołu (nie bardzo je widać, spójrzcie na szkic projektowy), a w "Ripped" ono wychodzi łukiem z połowy wysokości rękawa (akurat tutaj tych cięć też nie widać; jedynie po prawej stronie, patrząc na ekran, można zauważyć lekki łuk). W "Ripped" nie ma też z przodu obojczyka, jest tylko tradycyjny z tyłu (wzmocniony, krótki i prosty karczek na plecach, zgodnie ze standardem męskich koszul, stosowanym do dziś). Niestety nie wiemy, czy do "Grand" założył jedną z tych koszul, czy była to jeszcze inna

Koszule od "Black Satine Suit" (po lewej) i "Ripped Lame Gold Suit" (po prawej) nieznacznie różnią się także kołnierzykami - w "Satine" narożniki są wykończone ostrym szpicem, a w "Ripped" drobnym zaokrągleniem (patrz zastrzeżenia zawarte w ostatnim akapicie opisu)

Czarno-białe zdjęcie przedstawia skrzynię z kostiumami Elvisa, w RCA w Nowym Jorku, w 1971 roku, gdzie były cięte na małe kawałeczki i dołączane jako artykuły promocyjne do czteropłytowego wydania "Elvis Worldwide Gold Award Hits Vol. 2"


2 komentarze:

  1. Właściwie to Elvis w każdym kostiumie mi się podoba. Złoty chłopak to i złoty kostium. Czarny kolor bardzo pasuje do złotego kostiumu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to mówią, ładnemu we wszystkim ładnie. :)

    OdpowiedzUsuń

1. --- Najedź kursorem myszy na słowa "Wpisz komentarz" w białej ramce i kliknij.
2. --- Następnie kliknij strzałkę (▼) po słowach "Skomentuj jako:".
3. --- Po rozwinięciu listy wybierz pozycję trzecią "Nazwa / adres URL".
4. --- W polu "Nazwa" wpisz dowolny NICK, którym będzie sygnowany Twój komentarz.
5. --- Po wpisaniu nicka, kliknij w przycisk "Dalej", a następnie w białym polu wpisz treść komentarza.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pola "adres URL" nie wypełniamy, chyba, że ktoś ma swoją stronę i chce ją tu podać.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Instrukcja graficzna tu:
https://elvisownia.blogspot.com/p/nick-w-komentarzu-instrukcja-graficzna.html