poniedziałek, 26 marca 2018

Lista peleryn już dostępna

Zawsze mi się marzył taki kompleksowy wykaz garderoby scenicznej Elvisa, z kostiumami, pasami, pelerynami, koszulami, butami, a nawet biżuterią jaką nosił na koncertach. Oczywiście w sytuacji, gdy do dziś nie znamy ubioru z połowy jego występów, to rzecz niewykonalna. 

Wielka szkoda, że kiedy internet stał się bardziej powszechny, nikt nie przeprowadził akcji zbierania zdjęć i filmików z występów Elvisa. Myślę, że tym sposobem znalibyśmy prawie pełną garderobę sceniczną Elvisa z lat siedemdziesiątych. 

Myślałam jeszcze o liście koszul, jakie Elvis zakładał na scenę do kilkunastu garniturów, lecz z braku materiałów, nie jestem w stanie jej zrobić.

Lista peleryn ("Capes") będzie zawsze dostępna na belce menu, pod tytułem bloga, zaraz obok listy jumpsuitów ("Jumpsuity") i pasów ("Belts").

Tradycyjnie proszę o wyłapywanie błędów w moim materiale i wszelkie informacje jakie macie na temat peleryn, których nie ma w moim opracowaniu.

8 komentarzy:

  1. Myślę, że fani Elvisa Presleya w tym Ci pomogą.
    Gdyby może w USA przeprowadzono akcję zbierania zdjęć i filmików z występów, jakoś pomału by się doszło do ilości garderoby. Szkoda, że nikt o tym nie pomyślał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, raczej większość nie pomoże, poniżej Krzysiu wyjaśnił jak to działa. :) Pewnie, że by się doszło, w każdym razie dużo dalej. :)

      Usuń
  2. Żeby taka akcja była to żylibyśmy w świecie baśni. Każdy zbiera materiały dla siebie . Jedni mają to tylko dla siebie i nie dzielą się bo to dla nich świętość. Inni liczą na kasę i po latach po trochu pokazują urywki za miliony dolarów.
    Filmiki z występów - ponoć jest ponad połowa koncertów sfilmowanych z tysiąca (mówię o tych po powrocie El'a z Vegas). A zwłaszcza po roku 1974 gdy kamery lepszej jakości były już na użytku dziennym.
    Mało jest jednak koncertów nagranych w całości.
    Myslę że dojdziemy kiedyś do całości ... ale nie w tym pokoleniu:)
    Niestety jest to zła polityka. Innych wykonawców wydają showy. Nam należy się cieszyć po raz tysięczny z Alohy.
    A reszta gnije w graceland lub jest w prywatnych rękach fanów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krzysiu zapewne masz rację, tak to właśnie wygląda. Wielki egoizm, który nikomu nie służy, a już najmniej pamięci Elvisa. Zupełnie tego nie rozumiem. Ja działam odwrotnie. Pół dnia siedziałam by stworzyć innym możliwość pobrania w rozmiarze rzeczywistym bloków fotograficznych do pasów i peleryn, bo Blogger pomniejsza je z automatu. Pół dnia, bo za każdym razem musiałam się wylogowywać by sprawdzić, czy inni będą mogli je wyświetlać i ściągać, wszystko sama przetestowałam, zanim udostępniłam link do swojego dysku.

      Bardzo zła polityka, egoistyczna. Myślę, że są tysiące filmików, a zwłaszcza zdjęć, tylko tak jak piszesz ludzie mają jakąś dziwną egoistyczną satysfakcję z tego, że sami mają coś czego nie mają inni. Gdyby ta wymiana wiedzy była na innym poziomie, większej otwartości, to wielu rzeczy nie musielibyśmy się domyślać, a dorobek Elvisa byłby dobrze udokumentowany. No ale co tu dużo mówić, przykład idzie z góry, mam na myśli EPE (Graceland). Przecież żyją z tego, a przez 40 lat nie zadbali o usystematyzowanie wiedzy o Elvisie.

      Usuń
  3. dokładnie. niektórzy mają też to co nie ma graceland. wiec tu też egoizm :)
    a Ty - z lupą szukać takich ludzi. jestem wdzięczny postokroć.
    i dalej służe wiedzą

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, sporo jest takich rzeczy. Nawet w większości nie wiemy co to jest. Ponoć kilka kostiumów, których dotąd zdjęć nawet nie znamy jest też w prywatnych rękach. Kolekcjonerzy trzymają wszystko w tajemnicy, czasem jakieś info wypłynie, ale bez zdjęć (bo nie pozwalają robić), gdy jakiś kolekcjoner zaprosi innego do siebie by się pochwalić jakąś perełką.
    Dla mnie to po prostu głupota. Ok, ma na wyłączność i niech ma i się upaja ta wyłącznością, ale informacją o tym powinien się podzielić i jakąś fotografią ze względów czysto historycznych i dokumentacyjnych.

    OdpowiedzUsuń
  5. https://www.youtube.com/watch?v=LH70qb5dcL0
    tu jest ten filmik z turbanem:)

    OdpowiedzUsuń

1. --- Najedź kursorem myszy na słowa "Wpisz komentarz" w białej ramce i kliknij.
2. --- Następnie kliknij strzałkę (▼) po słowach "Skomentuj jako:".
3. --- Po rozwinięciu listy wybierz pozycję trzecią "Nazwa / adres URL".
4. --- W polu "Nazwa" wpisz dowolny NICK, którym będzie sygnowany Twój komentarz.
5. --- Po wpisaniu nicka, kliknij w przycisk "Dalej", a następnie w białym polu wpisz treść komentarza.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pola "adres URL" nie wypełniamy, chyba, że ktoś ma swoją stronę i chce ją tu podać.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Instrukcja graficzna tu:
https://elvisownia.blogspot.com/p/nick-w-komentarzu-instrukcja-graficzna.html