środa, 13 września 2017

Jumpsuit - Black Cisco Kid Black Yokes

Nazwa najczęściej spotykana:  Black Cisco Kid Black Yokes Suit
Nazwa alternatywna:  Black Cisco Kid Black Shoulders Suit
Inne nazwy:  Black Cisco Kid Black Upper Suit, All Black Cisco Kid
Linia / Seria:  Karate Style / Cisco Kid
Kolor wiodący:  czarny
Linia kolorystyczna:  czarna
Części kompletu:  1
Ilość elementów:  2
  • kombinezon - czarny, z poszerzonymi w szpic rękawami u dołu, z rozcięciem i sześcioma guzikami, pokrytymi czarną skórą, po trzy z obu stron rozcięcia; na bokach rękawów oraz na kombinezonie (od pach po krańce nogawek) duże gwiazdy nabijane ze złotych ćwieków; w dole nogawki fałda w kolorze obojczyka; na obojczyku duże gwiazdy, ze złotych ćwieków (z tyłu jedna, z przodu dwie, po każdej stronie rozcięcia; kołnierz napoleoński, zdobiony tym samym motywem;
  • pasek - złoty, metalowy; składający się z kilku równych, prostokątnych blaszek i klamry zdobionej szafirami, diamentami i rubinami; nazywany "Gold Attendance" (patrz opis);
Ilość egzemplarzy:  raczej tylko jeden;
Chustki dla publiczności:  nie ustalono
Projekt i wykonanie:  Bill Bellew; IC Costume Co.  
Używany na koncertach:
  • podczas Sezonu 4 (od 26 stycznia do 23 lutego 1971 roku) w International Hotel, Las Vegas, NV  (dokładne daty i godziny nieznane);
  • być może podczas Sezonu 1 (od 20 lipca do 02 sierpnia 1971 roku) w Sahara Hotel w Lake Tahoe, NV (dokładne daty i godziny nieznane);
  • być może podczas innych koncertów Sezonu 5 (od 09 sierpnia do 06 września 1971 roku) w International Hotel, Las Vegas, NV (dokładne daty i godziny nieznane);
Opis:

Seria "Cisco Kid", do której należy ten jumpsuit, pojawiła się w garderobie scenicznej Elvisa w 1971 roku i tylko w tym roku Elvis użytkował kostiumy z tej serii na scenie, a dwuczęściowe czasem również prywatnie w późniejszych latach.

Ponoć wystąpił w nim podczas Sezonu 4 (od 26 stycznia do 23 lutego 1971 roku) w International Hotel, Las Vegas, NV i być może jeszcze w Sezonie 1 (od 20 lipca do 02 sierpnia 1971 roku) w Sahara Hotel w Lake Tahoe, NV. Natomiast mało prawdopodobny jest Sezon 5 (od 09 sierpnia do 06 września 1971 roku) w International Hotel, Las Vegas, NV (o tym dlaczego, wyjaśnię za chwilę), w którym po raz ostatni używał kostiumów z tej serii. Chociaż nic nie wiadomo na pewno, więc niczego wykluczać nie można.

Według jednego ze źródeł, był to w ogóle pierwszy kostium "Cisco Kid" jaki przygotowano dla Elvisa. Miał powstać jeszcze pod koniec 1970 roku (na początku zimy). Uszyto go w oparciu o wymiary, jakie pobrano od Elvisa zanim przystąpiono do wykonania kostiumów na drugą połowę występów 1970 roku, a ponieważ w okresie zimowym Elvis trochę przybrał na wadze, to "Black Cisco Kid Black Yokes" był mu przyciasny. Ponoć ubrał go wtedy kilka razy prywatnie i wyraził życzenie, że chciałby więcej tego typu kostiumów. Tylko nie wiem, czy pierwszy zaproponował to Elvis, czy utworzenie kolejnych kostiumów zasugerował mu Bill Belew, po tym jak usłyszał od niego, że kostium mu się podoba i czuje się w nim bardzo dobrze (bo tak miał się rzekomo wyrazić). Przyciasny kostium mógł być noszony prywatnie, ale istniały obawy, że na scenie podczas wygibasów Elvisa, naprężenia mogą się okazać na tyle duże, iż po prostu pęknie. Mimo to Elvis zaryzykował i wystąpił w nim w Sezonie 4 (od 26 stycznia do 23 lutego 1971 roku) w International Hotel, Las Vegas, NV. Prawdopodobnie kostium wytrzymał, a jeśli tak to przypuszczalnie użył go również w Sezonie 1 (od 20 lipca do 02 sierpnia 1971 roku) w Sahara Hotel w Lake Tahoe (NV), jak inne kostiumy z tej serii.

Natomiast najmniej prawdopodobne są występy Elvisa w "Black Cisco Kid Black Yokes" w Sezonie 5 (od 09 sierpnia do 06 września 1971 roku) w International Hotel, Las Vegas (NV), ponieważ od lata 1971 roku (nie wiadomo od kiedy dokładnie) kostium ten znalazł się w posiadaniu Toma Parker, menadżera Elvisa, który twierdził, że miał go właśnie od tego czasu. Niestety źródło nie wspomina dlaczego i jak jumpsuit znalazł się u Parkera. W każdym razie pierwszy właściciel, który otrzymał "Black Cisco Kid Black Yokes" w prezencie od Parkera mówi, że strój znajdował się w dużym okrągłym pudle po kapeluszach, a na wierzchu leżała na nim charakterystyczna czapeczka (lub kapelusz) z imieniem Elvisa, jaką nosiła zawsze obsługa International Hotel, gdy Elvis tam występował. Może to świadczyć, iż kostium trafił do pudła w Las Vegas lub był przygotowany na Las Vegas, pytanie tylko czy przed sierpniowo-wrześniową turą występów, czy już po. 

Można jeszcze pogdybać dlaczego miał go Parker. Może w Lake Tahoe podczas jednego z występów faktycznie pękł, a przed letnią turą w Las Vegas Parker odebrał go od naprawy i przywiózł do Las Vegas? A może było dokładnie odwrotnie, Elvis chciał wystąpić w tym kostiumie, ale zrobił się już tak ciasny, że nie mógł i dał Parkerowi, by ten podrzucił go do przeróbki do IC Costume Co., co nigdy nie nastąpiło, a później już nawet nie było sensu, gdyż w ostatniej turze występów, Sezonie 4 On Tour (od 5 do 16 listopada 1971 roku), Elvis miał już nowy garnitur kostiumów ("Pinwheele", "Fireworksy" oraz "Snowflake") i odtąd "Cisco Kid" już nie zakładał?

Kwestia źródeł. Ponoć całe to zamieszanie zaczęło się od katalogu "Elvis Official Auction Catalogue" z 1999 roku, który wydano przed wielką aukcją przedmiotów należących do Elvisa. Wystawiono wtedy do sprzedaży między innymi "Black Cisco Kid Green Yokes", o którym informacje również pojawiły się w tym katalogu (jako o jednym z przedmiotów aukcyjnych). Niestety nigdy nie miałam tej książki w ręce, ani żadnego innego dostępu do jej treści, więc opieram się tylko na rozmowie, w której o niej wspomniano. Wynikało z niej, że już w tym katalogu wspomniano o "Black Cisco Kid Black Yokes", ale nie wiem w jakim kontekście (i chyba zamieszczono nawet jego zdjęcie). Natomiast na początku lat dwutysięcznych na stronie http://www.traffickingelvis.com (domena istnieje, ale z Elvisem nie ma już nic wspólnego), jak przypuszczam handlującej pamiątkami po Elvisie, pojawił się kolejny artykuł o tym kostiumie, opatrzony kilkoma zdjęciami oraz informacją, że wkrótce ma zostać wystawiony na aukcję, a właściciel spodziewa się za niego dostać 250.000,- dolarów. W 2003 roku, na jednym z for zaczęto toczyć dyskusję na temat tego artykułu i samego "Black Cisco Kid Black Shoulders". Wreszcie pojawił się właściciel tamtej strony, który mówił między innymi:
"Po sprawdzeniu u kolekcjonera, który ma ten kostium, a który to jest dobrze znany w świecie Elvisa, ten garnitur nigdy nie został kupiony przez Graceland* [w międzyczasie pojawiły się takie spekulacje, że kostium ten wcześniej kupiło Graceland, od człowieka, któremu dał go Parker, zanim trafił do rąk wspomnianego kolekcjonera]."
* Teoretycznie mogło być coś na rzeczy. Może Graceland go nie kupiło, ale pokazało na jakiejś wystawie. Może o tym świadczyć sposób ekspozycji jumpsuitu (ze złotą chusteczką na fantomie bez głowy), jaki widzimy na zdjęciu. Wątpię, by kolekcjoner w ten sposób go przechowywał. 
"To była oryginalna wersja eksperymentalna. Elvis nosił ją, lubił, ale na scenę była trochę za ciasna. Od tego pierwszego kombinezonu Cisco pojawił się pomysł na kolejne cztery."

"Faktem jest, że pułkownik, który go trzymał, później oddał komuś, kto zrobił mu przysługę. Ten garnitur został stworzony dla Elvisa przez firmę ICC [red. tak w skrócie nazywana jest firma IC Costume Co. Billa Belewa], na występy w Las Vegas w 1971 roku. Jest prawdziwym pierwszym kostiumem Cisco przed ostatecznym porządkiem czterech [red. czterech czarnych, znanych wszystkim - z czerwonym, zielonym, niebieskim i białym obojczykiem]!"

"Kombinezon został zweryfikowany przez niektórych znanych czołowych kolekcjonerów Elvisa w Stanach Zjednoczonych i został sprawdzony w ciągu ostatnich sześciu miesięcy w różnych źródłach, zanim został umieszczony na wystawie w tej witrynie po raz pierwszy."

"Ma również oryginalny napis ICC Costume na plecach, który też został zweryfikowany jako oryginał [red. metkę firmową]."

"Wiem też, że kolekcjoner [red. ten, który nabył "Black Cisco Kid Black Yokes" od pierwszego właściciela, czyli tego, który dostał go od Toma Parkera] był początkowo sceptyczny i osobiście rozpoznawał sprawę przez trzy lata. Pod koniec ubiegłego roku, po wielu latach badań, zdecydował się go zakupić wraz z pudełkiem i czapką Hilton."
"Jeśli czarno-czarny kombinezon Cisco Kid jest prawdziwy, a Elvis nosił go na scenie, najprawdopodobniej są też zdjęcia (tylko kwestia ich znalezienia). Wiele, wiele takich niepublikowanych zdjęć znajduje się w prywatnych rękach kolekcjonerów, zwykłych fanów, a nawet nie-fanów."
Oczywiście sceptycy istnienia "Black Cisco Kid Black Shoulders", zaraz zaczęli przeliczać ćwieki i okazało się, że czarna wersja ma o dwa mniej we wzorze słoneczka, niż zielona. Drugim argumentem jest brak zdjęć Elvisa na scenie w tym kostiumie, czy jakichkolwiek innych. Zauważono też, że kołnierz jest nieco niższy, czego akurat ja nie dostrzegam, ale mam tylko jedno zdjęcie, może na innych było to lepiej widać.

Właściciel strony http://www.traffickingelvis.com, który zamieścił artykuł o "Black Cisco Kid Black Yokes", skontaktował się z kolekcjonerem i przedstawił mu pytania oraz wątpliwości jakie zgłaszali czytelnicy tego artykułu. Kolekcjoner odpowiedział, ale nie będę przytaczać całości, w większości to podziękowania za zainteresowanie i uwagi, a także w dużej mierze zwykła kurtuazja. Natomiast uchylił trochę rąbka tajemnicy odnośnie uwierzytelnienia stroju. Zanim zdecydował się na zakup kostiumu, przez trzy lata badał jego autentyczność i jak sam mówi: "Ten zakup został poprzedzony badaniami i wkładem pracy wielu fanów z całego świata". Kolekcjoner dotarł między innymi do faktur Graceland, lecz jak wspomina:
"Jeśli chodzi o faktury, wiele z nich jest bardzo skąpa. Nikt nie opisuje kombinezonu w żadnym szczególe. Więc bardzo trudno je dopasować, czego w swoich badaniach byłem bardzo świadomy. Przestrzegało mnie o tym też wielu najlepszych ekspertów, mówiąc: »Pamiętaj, że to fani nadawali nazwy większości kostiumom [red. czyli, że na fakturach tych nazw raczej nie znajdzie]«."
Zdaniem kolekcjonera niezaprzeczalne dowody na potwierdzenie autentyczności kostiumu, to:
  • oryginalna metka firmowa IC Costume Co. ze złotymi nićmi, której autentyczność została zbadana i potwierdzona,
  • list uwierzytelniający od pułkownika Toma Parkera, spisany na papeterii oraz w kopercie International Hotel, 
  • list uwierzytelniający od pierwotnego właściciela (tego, któremu Parker dał ten kostium),
  • zdjęcie Parkera trzymającego "Black Cisco Kid Black Yokes",
  • kopia odcinków wynagrodzenia za jego wykonanie,
  • oryginalny, firmowy, drewniany wieszak IC Costume Co., z którym był złożony do pudła na kapelusze (wisiał na nim).
Abstrahując od samego jumpsuitu, kolekcjoner powiedział jeszcze jedną ważną rzecz, a także wyjaśnił dlaczego ujawnił informacje o tym kostiumie. Odniósł się też do jego ewentualnej sprzedaży i ceny, o których pisał w artykule.
"Trzeba pamiętać, że każdy kostium Elvisa jak i wiele jego osobistych ubrań zostały wykonane ręcznie. Zatem nie ma dwóch identycznych ubrań [red. w sensie, że nawet dwa z pozoru takie same kostiumy zawsze będą się czymś różnić]. Garnitur jest wykonany z materiału gabardynowego i został porównany z innymi kombinezonami Cisco Elvisa w celu sprawdzenia. Warto zapoznać się też z opisem zawartym w dokumencie 'Elvis Official Auction Catalogue' z roku 1999."
"Moim zamiarem było podzielić się pamiątką Elvisa [red. informacją o kostiumie], o których jego miłośnicy lubią wiedzieć. Zbyt wiele takich rzeczy jest ukrytych przez kolekcjonerów, których nigdy nie widziano ani o nich nie słyszano [red. pamiątek]. Nie mam zamiaru sprzedawać tego kawałka historii [red. kostiumu] teraz lub w przyszłości, cena była tylko liczbą, którą podałem. Powinienem był właściwie od razu powiedzieć, że ten przedmiot nie jest na sprzedaż."
Z powodu braku zdjęć nie możemy z całą pewnością stwierdzić jaki pas do niego zakładał. Niemniej do całej serii "Cisco Kid" używał tylko dwóch pasów: "Cisco Kid" i "Gold Attendance" (prezent - nagroda od International Hotel za pobicie rekordu frekwencji gości w Showroomie). Poza tym, jeśli faktycznie był to pierwszy kostium, przypuszczalnie dedykowanego mu pasa jeszcze nie było, więc pozostawał "Gold Attendance". Jest też możliwość, że założył "Black Sunlight Belt", od dwuczęściowego kostiumu o tejże samej nazwie, który uważa się za inspiratora, a także prekursora serii "Cisco Kid" (więcej o tym kostiumie w poście: "Jumpsuit - Black Sunlight"). W każdym razie na pierwszych w nim występach (na początku 1971 roku). To tylko hipoteza oparta na jednej ze wzmianek o tym jumpsuicie. Ktoś tam wtedy napisał, że Elvis miał pas "Cisco Kid", ale nie taki jaki znamy z późniejszych strojów serii, tylko "w same słoneczka", co by wskazywało właśnie na "Black Sunlight Belt".

Z uwagi na wielość kostiumów z tej serii, przypuszczalnie były wykonywane tylko w pojedynczych egzemplarzach, w tym również "Black Cisco Kid Black Shoulders".

Niestety, zdjęcia tego jumpsuitu są dziś nieosiągalne, choć wiemy, że istnieją. Brak też fotografii Elvisa występującego w "Black Cisco Kid Black Yokes" na scenie. Dlatego większość zestawień jumpsuitów Elvisa, pomija ten kostium. Jednak pojawiały się tu i ówdzie informacje, że Elvis nosił go na scenie, między innymi na stronie www.elvis-fantreff.at, która od dwóch lat już nie istnieje. Strona ta była jedną z najwiarygodniejszych w kwestii jumpsuitów, ponieważ jej autorzy dotarli do dobrych źródeł - uzyskiwali informacje od osób z bliskiego otoczenia Elvisa, w tym tych zajmujących się bezpośrednio jego scenicznymi strojami oraz od ludzi pracujących przy organizacji i obsłudze koncertów (spoza otoczenia Elvisa).

Kostium ten był też wymieniany przez inną, wiarygodną, acz również nieistniejącą już stronę Silvester's Elvis Wardrobe Page, która przez fanów i samego autora była opisywana jako jedyna, która zawiera zdjęcia wszystkich kostiumów jakie Elvis nosił na scenie. Nawet jeżeli nie było zdjęcia samego Elvisa w konkretnym stroju, to było przynajmniej danego kostiumu lub jego szczegółowa charakterystyka. Ona również podawała, że Elvis używał "Black Cisco Kid Black Yokes" podczas występów. Taką informację spotkałam też na dwóch innych stronach (mniej wiarygodnych).

Z drugiej strony na www.elvisconcerts.com, jest wywiad z jednym z fotografów, Danielem Calderaro, który mówi, że choć seria "Cisko Kid" zawierała bogatą ofertę, to Elvis nie w pełni ją wykorzystał na scenie. Wymienia też kombinacje kolorów jakie jego zdaniem założył. Jest to cenna informacja, ale moim zdaniem nie można jej traktować jak wyroczni w odniesieniu do tej serii kostiumów, ponieważ Daniel Calderaro nie fotografował wszystkich występów Elvisa w tamtym czasie, dobrze o ile był na większości z nich. Jumpsuitu "Black Cisco Kid Black Yokes" nie wymienia pośród tych, w których widział Elvisa na scenie.

Obecnie kostium jest nadal w posiadaniu wspomnianego wyżej kolekcjonera, który jest jego drugim właścicielem. Nic mi nie wiadomo, czy kiedykolwiek pojawił się fizycznie na jakiejś wystawie, czego wykluczyć nie można (zwłaszcza we wcześniejszych latach, kiedy internet nie był tak powszechny), aczkolwiek źródła, do których dotarłam wspominają tylko o prezentacji internetowej.

Kostium można zamówić w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co., ale nie ma tam jego zdjęcia (w tej wersji kolorów). Jest tylko jedno "Black Cisco Kid White Yokes", a przy nim opcje wyboru kolorów dla jumpsuitu oraz obojczyka. W ten sposób w jednym okienku można sobie wybrać kolor jumpsuitu (czarny lub biały), a w drugim kolor obojczyka (czarny, czerwony, zielony, niebieski, biały). Warto w tym miejscu podkreślić, że oferta była tworzona w oparciu o znane ze sceny kostiumy Elvisa, a także te, dla których dziś nie ma zdjęć, lecz były noszone lub tylko planowane za życia Elvisa. Prezentowany tu jumpsuit można zamówić w wersji ze skórzanym obojczykiem (2.000,- dolarów) i materiałowym (1.900,- dolarów) - ceny z oryginalnym pasem "Cisco Kid", który sklep nazywa "Naugahyde Belt". Za dopłatą 350 dolarów zamiast oryginalnego pasa otrzymamy "25th Anniversary Belt", a za dopłatą 175 dolarów, "Gold Elite Belt", kiczowate podróbki "Gold Attendance", które przypominają go tylko na pierwszy rzut oka.

* * *

Kilka słów o nazwie serii "Cisco Kid". Trudno powiedzieć czy był to pomysł Billa Belewa (projektanta), czy Elvisa. Niemniej samą nazwę, jedni wywodzą od filmu o tym samym tytule, inni sięgają jeszcze dalej, do opowiadania "The Caballero's Way" (publikowanego w ramach kolekcji "Heart of the West", w magazynie "Everybody's Magazine", z lipca 1907 roku), Williama Sydneya Portera (11.09.1862 – 5.06.1910), pisarza amerykańskiego, specjalizującego się w krótkich formach literackich, piszącego pod pseudonimem O. Henry. To on po raz pierwszy nazwał tak (Cisco Kid) swojego bohatera. W 1931 roku powstał film o tym samym tytule, który nazwisko i charakter głównego bohatera zaczerpnął z tego samego opowiadania O. Henry'iego (film nie był ekranizacją opowiadania, ale to na nim oparto scenariusz). W późniejszych latach powstały kolejne filmy o tym tytule, a sama postać stała się niejako ikoną, często wykorzystywaną (w filmie, radiu, telewizji, komiksach) do przedstawiania złożonych charakterologicznie, wyrazistych postaci Zachodu, nie zawsze grzecznych (czasem byli to bandyci, innym razem heroiczni bohaterowie).

Przypuszczalnie ta wyrazistość i złożoność charakterologiczna postaci oraz jej południowe korzenie zainspirowały Elvisa i/lub jego projektanta. Amerykanie lubują się w takich fikcyjnych postaciach, a Cisco Kid właśnie taką jest. Dlatego nie dziwi nazwanie tak serii kostiumów dla Elvisa, który na scenie, raz uwznioślony wyśpiewywał bałwochwalcze utwory gospel, by za chwilę przejść do aksamitnego, eterycznego, subtelnego wykonania piosenki o miłości, później dla odmiany zarzucić biodrami w rytmie rhythm and bluesa lub rock and rolla doprowadzając publiczność na skraj ekscytacji. Elvis idealnie wpisywał się w obraz tej fikcyjnej postaci, był właśnie takim anielsko-diabolicznym Cisco Kidemsceny.


*      *      *
*      *
*

Ex Post

Ostatnie ustalenia (3 marca 2019 roku):

W jednym z materiałów (w opisie aukcyjnym kostiumu "White Nail Mirror Suit") znalazłam informację, że jumpsuit przez jakiś czas był w posiadaniu Elvis A Rama Museum w Las Vegas (NV). Jednak nie jestem pewna tej informacji, bo w tym samym muzeum przez jakiś czas był wystawiany "Back Cisco Kid Green Shoulders". Być może autor opisu pomylił te dwa kostiumy lub nie dopowiedział koloru obojczyka, napisał tylko "Black Cisco Kid", a takiej nazwy używa się do "Black Cisco Kid Black Shoulders Suit". Czarnych "Cisco Kid" było wiele.


Ex Post

Ostatnie ustalenia (3 kwietnia 2020 roku):
 
W lutym 2020 roku w sklepie firmy B & K Enterprises Costume Co. pojawiła się replika pasów do czarnych wersji "Cisco Kid" z czarnymi obojczykami. Powstanie tej repliki jest kolejnym dowodem na istnienie wersji "black & back" kostiumów "Cisco Kid".

*
*      *
*      *      *


Replika pasa "Black Cisco Kid Black Shoulder Belt", przewidzianego do czarny kostiumów "Cisco Kid" z czarnymi obojczykami

Jedyne zdjęcie oryginalnego jumpsuitu "Black Cisco Kid Black Shoulders", którym dysponuję, chociaż wiemy, że istnieją również inne. Uważa się, że nigdy nie był prezentowany na wystawie, co do czego mam wątpliwości patrząc na widoczną na zdjęciu ekspozycję kostiumu (sposób w jaki pokazuje kostiumy Graceland, z chusteczką na manekinie)

Oryginalny pas "Gold Attendance", który Elvis przypuszczalnie założył na scenę do jumpsuitu "Black Cisco Kid Black Yokes" (jest hipoteza, że mógł założyć pas "Black Sunlight Belt" - patrz treść)

Juergen Hoechtl, jeden z impersonatorów Elvisa, w jumpsuicie "Black Cisco Kid Black Yokes" oraz pasie "Gold Attendance" (którejś z jego podróbek "25th Anniversary Belt" lub "Gold Elite Belt")

A to już tylko ciekawostka, impersonator Elvisa w pelerynie "Black Cisco Kid". Muszę przyznać, że całkiem dobrze zaprojektowana. Aczkolwiek Elvis nie miał peleryn do tej serii kostiumów i raczej nie było ich wtedy w planach (w każdym razie ja nigdy nie spotkałam się z taką informacją), chociaż jak zwykle pewności mieć nie można, ponieważ już w 1970 roku miał pierwsze prywatne garnitury z pelerynami. Natomiast na scenie pierwszy raz pojawił się w pelerynie podczas koncertu zamknięcia Sezonu 5 (od 09 sierpnia do 06 września 1971 roku) w International Hotel, Las Vegas (czyli tego, w którym po raz ostatni nosił kostiumy "Cisco Kid"), 6 września 1971 roku, mając na sobie jumpsuit "Black Fireworks Suit". To pierwsza znana data, kiedy Elvis wyszedł na scenie w pelerynie

Okładka "Elvis The Official Auction Catalogue", z 1999 roku, w którym rzekomo po raz pierwszy wspomniano o jumpsuicie "Black Cisco Kid Black Shoulders"

P. S.

Większość zdjęć po otwarciu w nowym oknie będzie można zobaczyć w większym rozmiarze.

Więcej informacji o serii "Cisco Kid" w suplemencie 4 do Listy Jumpsuitów - Jumpsuity - seria CISCO KID.


5 komentarzy:

  1. I znowu wspaniały impresator....:):):):):)
    Ale piękna pelerynka. Czy mamy 100% pewność że pierwszy raz kapotke założył na Closing Show w LV 1971? Może było coś w zanadrzu... może do ostatnich wersji serii cisco kid były pelerynki? Pasowałoby to.

    OdpowiedzUsuń
  2. No ten chociaż ma figurę inną, więc nie narzekaj.:))
    Krzysiu, oczywiście, że nie mamy pewności, że to właśnie wtedy Elvis wystąpił pierwszy raz w pelerynie. Po prostu z tego dnia jest pierwsze, znane zdjęcie Elvisa w pelerynie na scenie, co o niczym nie musi świadczyć. Mógł wystąpić w pelerynie już dużo wcześniej.

    Co do peleryn "Cisco Kid", też sobie tak pomyślałam jak Ty i być może właśnie tak było, ale póki co nie znalazłam na to żadnych dowodów, ani nawet wzmianki. Ta peleryna nie daje mi spokoju. W 1971 roku projektował i robił stroje głównie Bill Belew, a ja w niej widzę dokładnie jego styl. Wcale bym się nie zdziwiła gdyby się okazało, że jednak była już wtedy zrobiona lub choćby zaprojektowana. Tym bardziej, że pod koniec 1970 roku, Elvis miał już przynajmniej dwa prywatne garnitury z pelerynami (o tylu ja wiem). Jeden z nich został w lecie tego roku sprzedany, tu link:
    http://auction.graceland.com/Elvis_Presley_Owned_and_Worn_Brown_Velvet_Jacket__-LOT2641.aspx

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak samo jak ten czarny kostium "Rubin", o którym pisałam w poście o nieznanych jumpsuitach. On mi pasuje na wcześniejszy niż podawało źródło. Tamta peleryna bardzo przypomina tą od tego prywatnego kostiumu, tylko ma drobne zdobienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. To fakt.
    A tak myślałem że "zaczątkiem" pelerynek mógłby być ten miały strój Long Fringles... z LA z 14.11.1970. On jak rozpostarł rece to wyglądał jak w pelerynce. Tylko to mu nie pasowało bo ograniczało mu ruchy więc potrzeba było na zrobienie odrębnych. I tak poczyniono. Ot taki tok rozumowania.

    OdpowiedzUsuń
  5. No jeśli te "nietoperze" uznamy za pelerynkę, to na pewno. I w sumie chyba tak by można przyjąć. Ale pierwszą taką samodziałową, niedoszywaną, to dopiero w 1971 roku, to znaczy według obecnej wiedzy, co nie znaczy, że właśnie tak było.

    OdpowiedzUsuń

1. --- Najedź kursorem myszy na słowa "Wpisz komentarz" w białej ramce i kliknij.
2. --- Następnie kliknij strzałkę (▼) po słowach "Skomentuj jako:".
3. --- Po rozwinięciu listy wybierz pozycję trzecią "Nazwa / adres URL".
4. --- W polu "Nazwa" wpisz dowolny NICK, którym będzie sygnowany Twój komentarz.
5. --- Po wpisaniu nicka, kliknij w przycisk "Dalej", a następnie w białym polu wpisz treść komentarza.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pola "adres URL" nie wypełniamy, chyba, że ktoś ma swoją stronę i chce ją tu podać.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Instrukcja graficzna tu:
https://elvisownia.blogspot.com/p/nick-w-komentarzu-instrukcja-graficzna.html