sobota, 10 czerwca 2017

Jumpsuit - Black Sunlight

Nazwa najczęściej spotykana:  Black Sunlight Two Piece Suit
Nazwa alternatywna:  Black Sunlight Suit
Inne nazwy:  nie
Linia / Seria:  (nie dotyczy)
Kolor wiodący:  czarny
Linia kolorystyczna:  czarna
Części kompletu:  2
Ilość elementów:  4
  • kamizelka - czarna, sięgająca za pośladki, z rozcięciem z tyłu; przód kostiumu pokryty okrągłymi i trapezowymi, złotymi ćwiekami, ułożonymi na kształt promieniującego słońca; cztery takie słońca są na jednej pole i cztery symetrycznie na drugiej; kołnierz napoleoński, ozdobiony napami;
  • spodnie - czarne; na szwach wewnętrznych i zewnętrznych czarne wypustki; możliwe, że na zewnętrznych także linia ćwieków; nogawki rozkloszowane z fałdą lub bez (patrz opis); 
  • koszula - z czarnego jedwabiu, typu "puffy" (z bufkami i falbankami zamiast tradycyjnego mankietu); prawdopodobnie również inne kolory;
  • pasek - czarny, szeroki, skórzany; dwa rzędy równej grubości łańcuchów z oksydowanego złota; powierzchnia zdobiona okrągłymi i trapezowymi, złotymi ćwiekami, ułożonymi w kształcie promieniującego słońca; na klamrze użyto ten sam motyw, słońca z promieniami; niewykluczone, że do tego kostiumu zakładał również "Gold Attendance" - złoty, metalowy; składający się z kilku równych, prostokątnych blaszek i klamry zdobionej diamentami, szafirami i rubinami (patrz opis);
    Ilość egzemplarzy:  raczej tylko jeden;
    Chustki dla publiczności:  różowe, prawdopodobnie także białe (być może także inne);
    Projekt i wykonanie:  Bill Bellew; IC Costume Co.  
    Używany na koncertach:
    • Sezon 4 (od 26 stycznia do 23 lutego 1971 roku), w International Hotel w Las Vegas, NV (dokładne daty nie są znane);
    • Sezon 1 (od 20 lipca do 2 sierpnia 1971 roku), Sahara Hotel w Lake Tahoe, NV (dokładne daty nie są znane);
    • Sezon 5 (od 9 sierpnia do 6 września 1971 roku), ale tylko w pierwszych dniach sierpnia, w International Hotel w Las Vegas, NV (dokładne daty nie są znane);

    Opis:

    Kolejny jumpsuit, który przeszedł w zupełne zapomnienie, mimo iż jego użycie na scenie przez Elvisa jest udokumentowane. Nie wiem czy wizualnie, ale na pewno oświadczeniami świadków. Potwierdza to TCB-Word na swoim portalu (już od jakiegoś czasu nieistniejącym). Zanim słuch o nim całkowicie zaginął był pokazywany na wystawach organizowanych przez Graceland.

    Jedyne zdjęcie jakie mam (innych już nie sposób znaleźć), pochodzi z jakiejś odległej w czasie wystawy. Czy była to standardowa ekspozycja przygotowana przez Graceland, czy prezentacja przedaukcyjna, nie wiem. Fotografia nie była opisana.

    Na pewno był noszony przez Elvisa na scenie w Sezonie 4 (od 26 stycznia do 23 lutego 1971 roku), w International Hotel w Las Vegas. Aczkolwiek źródło mówi, że choć Elvis używał go dość intensywnie w Sezonie 4 w Las Vegas, to ubierał go także później, aż do połowy sierpnia 1971 roku - w Sahara Hotel w Lake Tahoe (Sezon 1, od 20 lipca do 2 sierpnia 1971 roku) oraz International Hotel w Las Vegas (Sezon 5, od 9 sierpnia do 6 września 1971 roku).

    Podejrzewam, że tak, jak to bywało w zwyczaju, w przypadku takich dwuczęściowych kostiumów z kamizelkami, przewidziano do tego stroju również inne koszule. Niemniej wiemy, że podczas występów w "Black Sunlight Suit", Elvis był widziany tylko w czarnej koszuli (takiej jak widać na zdjęciu), co nie wyklucza, iż nie wystąpił także w innej, ale nikt tego dotąd nie zaświadczył.

    Niestety, nie widać czy spodnie miały fałdę, a źródło tej informacji nie podaje. Nie można tu też nic obstawiać, ponieważ w latach 1969-1971, tworzono kostiumy zarówno z fałdami jak i bez. Dopiero od 1972 roku wszystkie kostiumy sceniczne mają fałdy (te, które wyszły z firmy Billa Belewa - IC Costume Co.). Za fałdą przemawia podobieństwo tego kompletu do późniejszej serii "Cisco Kid", w której każde spodnie były już z fałdą, niezależnie czy był to kostium jedno- czy dwuczęściowy. Notabene, "Black Sunlight Suit" wydaje się być prekursorem serii "Cisco Kid", podobnie jak "White Tassel Star Suit" pośrednikiem (takim ogniwem przejściowym) między jumpsuitami z frędzlami i troczkami, a serią "Cisco Kid" (o czym napiszę więcej omawiając tamten strój).

    Kolejna kwestia, pas. Jest mi już znany. Elvis nosił go także prywatnie. Nie wykluczam, że widziałam go gdzieś na jakiejś aukcji, ale pewności nie mam (kiedyś nie przywiązywałam wagi do jumpsuitów, więc nie wyławiałam tego typu informacji). Początkowo, gdy zaczęłam się interesować jumpsuitami Elvisa, byłam przekonana, że to pas do czarnych kostiumów z serii "Cisco Kid", dlatego utkwił mi w pamięci.

    Poza tym, pas ten ważny jest jeszcze z innego powodu. Dotąd jedynym znanym, szerokim, skórzanym pasem, w którym Elvis po raz pierwszy wystąpił na scenie, jest "White Lion Head". Elvis założył go do kostiumu "White Short Two Piece Pocket Suit" w sierpniu 1969 roku. Przed założeniem czarnego, skórzanego, szerokiego pasa do "Black Sunlight Suit", nosił tylko pasy wiązane a' la karate, po nich, dwa tekstylne ("Apache" i "Metal Eye"), jeden skórzany "Red Ladder", różne makramy, swój ukochany "Metal Concho" z prywatnej garderoby oraz "Gold Attendance", który dostał w 1969 roku od hotelu International. Ten tutaj, od "Black Sunlight Suit", jest drugim tego typu pasem (szerokim, skórzanym) po "White Lion Head", w którym Elvis pojawił się na scenie.

    Natomiast niepokoi mnie pewien szczegół, faliste (pękate), wypustki na zewnętrznych i wewnętrznych szwach spodni. To nie jest styl Belewa. W każdym razie nigdy tego manewru nie zastosował do innych strojów Elvisa (ani scenicznych, ani prywatnych). Nie spotkałam takiego rozwiązania też w innych jego projektach, chociaż to niczego nie przesądza, bo widziałam ich ledwie kilka (może kilkanaście). Mogło by to świadczyć, że nie w IC Costume Company powstał ten strój, a późniejsza seria "Cisco Kid" nie była wcale kontynuacją tego pomysłu (z pewnymi modyfikacjami), lecz została nim zainspirowana, podobnie jak biały "Tassel Star". Niemniej należy pamiętać iż w kostiumach Billa Belewa zdarzały się unikatowe (jednorazowe) rozwiązania, takim przykładem może być "White Macrame Collar Suit", gdzie zamiast napoleońskiego kołnierza zastosowano wysoką stójkę z biało-złotej makramy.

    Oczywiście tego kostiumu nie ma w ofercie sklepu firmy B & K Costume Co. Komplet "Black Sunlight Two Piece Suit" od bardzo długiego czasu nie był też widziany na wystawach. Opcje są dwie, trafił do magazynu i o nim zapomniano lub został sprzedany.

    *      *      *
    *      *
    *

    Ex Post

    Ostatnie ustalenia (4 lipca 2017):

    Kostium ten znajduje się w Elvis Birthplace w Tupelo, o czym dowiedziałam się dzięki nieocenionej pomocy Krzysztofa Potockiego, który napisał:
    "Wiem gdzie jest ten strój. Teraz skojarzyłem. W muzeum Elvisa Presleya w Tupelo. Jak się tam wchodzi do budynku po bilety, to naprzeciwko kasy jest wejście do małego muzeum. Nie wiem od kiedy tam jest, ale byłem w Tupelo w kwietniu 2017 roku i był. Muzeum to jest trochę w ciemni. Jest małe i gadżetów jest różnorodnych wiele."
    Na zewnętrznych bokach spodni są dwa rzędy małych ćwieków, a na wewnętrznych szwach nogawek jeden rząd. Na spodniach wcale nie ma żadnej pasmanterii, a zgrubienia widoczne na zdjęciach w postaci drobnych, regularnych wypukłości, to efekt sfałdowania materiału po przynitowaniu ćwieków (dość gęstym).

    Doły nogawek są rozkloszowane i mają czarną fałdę. Boki rozcięcia (klosza) zostały ozdobione. Po obu ich stronach są cztery rzędy złotych ćwieków (dwa z mniejszych i dwa z większych, przemiennie), które rozchodzą się promieniście od zwieńczenia fałdy po skraj nogawki. 


    Ex Post

    Ostatnie ustalenia (27 lutego 2020):

    W 2020 roku w sklepie firmy B & K Costume Co. pojawiła się replika tego kostiumu. Niestety, chociaż niby wiernie oddaje wygląd oryginału, to jest bardzo toporna.

    Jeśli chodzi o pas, również się nie wysilili. Pas akurat nie ma wyszukanego wzoru i nic nie stało na przeszkodzie by bardziej zbliżyć się do oryginału.

    Do tego kostiumu zaproponowano trzy koszule: złotą, czarną i czarną satynę. Niestety nie wiemy, czy właśnie takie Elvis zakładał do tego kompletu, ponieważ jak już kiedyś wspominałam, od jakiegoś czasu B & K Costume Co. przestała umieszczać przy mniej znanych produktach uwagi dotyczące Elvisa.

    Komplet, czyli kamizelka plus spodnie plus pas (bez koszuli), można u nich kupić za 1.100,- dolarów. Koszula to wydatek rzędu 120,- dolarów.


    *
    *      *
    *      *       *


     Replika kostiumu "Black Two Piece Sunlight Suit" jaka pojawiła się w sklepie firmy B & K Costume Co. na początku 2020 roku

    Replika pasa do kostiumu "Black Two Piece Sunlight Suit" jaka pojawiła się w sklepie firmy B & K Costume Co. na początku 2020 roku

    Jedyne zdjęcie kostiumu "Black Sunlight Two Piece Suit", na jakie było można trafić swego czasu w internecie, teraz już nie do znalezienia 

    Zdjęcia strony z książki norweskich fanów "Fashion for a King" (Tommy Edvardsen i Atle Simen Larsen; Pal Granlund, 2011), na których możemy lepiej zobaczyć nogawki spodni

    Kostium znajduje się w muzeum Elvis Birthplace w Tupelo, w budynku, gdzie kupuje się bilety, a wejście do mini muzeum z gadżetami znajduje się w nim naprzeciwko kas. Jak podaje Krzysztof, który był tam w kwietniu 2017 roku, czego dowodem są zdjęcia powyżej i filmik

    Filmik z muzeum Elvis Birthplace w Tupelo, gdzie wystawiony jest obecnie kostium "Black Sunlight Suit" (od Krzysztofa Potockiego, który zrobił go w kwietniu 2017 roku). Wstawiam ten sam filmik na dwa różne sposoby, bo czasami przeglądarka go nie pokazuje

    P. S.

    Gdyby ktoś miał inne zdjęcia tego kostiumu lub Elvisa w nim, to bardzo proszę o kontakt.


    6 komentarzy:

    1. Wydaje mi się, że bufki i falbanki zamiast mankietów przy koszulach były wygodniejsze podczas wymachiwania rękoma. Nie podobają mi się takie upiększenia rękawów u mężczyzn, ale Elvisowi wszystko uchodziło.
      P.S. Z trudem odnalazłam pewną składankę zdjęć i Ci wysłałam. Na siódmym zdjęciu jest Elvis jako żołnierz. Może już masz to zdjęcie, bo nie pamiętam, czy je umieszczałaś na blogu.

      OdpowiedzUsuń
    2. Wiesz, też tak swego czasu uważałam. Myślę, że wszystko zależy od tego jaki mężczyzna nosi takie koszule. Wtedy były modne, przede wszystkim wśród artystów na scenie, ale Elvis nosił je także prywatnie, stanowiły wręcz większość w jego garderobie. Lubował się w nich też jego gitarzysta prowadzący James Burton, a sporadycznie można było je zobaczyć także u innych członków zespołu.

      Wydaję mi się, że one nawiązują trochę do dawnej stylistyki hiszpańskiej. A ja kocham takie koszule, zwłaszcza u "męskich mężczyzn". :) Paradoksalnie ta ich "damskość" podkreśla męskość mężczyzn w nie ubranych. :)

      P. S.
      Wielkie dzięki Aniu za pamięć. Pewnie wysłałaś mi na drugi e-mail, bo na tym nie ma. Zaraz lecę zobaczyć. To nic, jeśli mam, lepiej dostać to samo zdjęcie 20 razy, niż przegapić jakiś unikat. :)

      OdpowiedzUsuń
    3. Jeśli cokolwiek Ci wysyłam, to zawsze na stary adres, bo innego nie mam.
      Nieważne, jakie koszule ma Elvis, bo we wszystkich wygląda rewelacyjnie.

      OdpowiedzUsuń
    4. Tak się domyśliłam. :)

      On by chyba nawet w worku, czy zasłonie dobrze wyglądał. :)

      OdpowiedzUsuń
    5. Wiem gdzie jest ten strój. Teraz skojarzyłem. W muzeum Elvisa Presleya w Tupelo. Jak się tam wchodzi do budynku po bilety to naprzeciwko kasy jest wejście do małego muzeum. Nie wiem od kiedy tam jest ale byłem w Tupelo w kwietniu 2017 roku i był.
      Muzeum to jest trochę w ciemni. Jest małe i gadżetów jest różnorodnych wiele. Np. hustka biała z jego ostatniego show z Indianapolis, potem taka kurtka z puchem w której chodził zimą 1968 roku (patrz film ELVIS BY THE PRESLEYS). Jest ten kostium rzecz jasna, są bilety na show w Memphis, który się nie odbył z powodu jego śmierci.
      Zdjęć tam nie robiłem chyba. gdybym miał to prześlę. A link do tego stroju masz tutaj:
      https://www.youtube.com/watch?v=7-D3pMtDwmw (patrz: 2:43sek).

      OdpowiedzUsuń
    6. WOW!!!!! Już drugi raz przyprawiłeś mnie prawie o zawał serca z ekscytacji! Ech, że też ja nie wiedziałam, że Ty się tam wybierasz ... Znowu pomogłeś zlokalizować kostium, którego poszukuje pół świata (nie każdy, kto był w Tupelo, zwraca uwagę na stroje Elvis)!!!

      OdpowiedzUsuń

    1. --- Najedź kursorem myszy na słowa "Wpisz komentarz" w białej ramce i kliknij.
    2. --- Następnie kliknij strzałkę (▼) po słowach "Skomentuj jako:".
    3. --- Po rozwinięciu listy wybierz pozycję trzecią "Nazwa / adres URL".
    4. --- W polu "Nazwa" wpisz dowolny NICK, którym będzie sygnowany Twój komentarz.
    5. --- Po wpisaniu nicka, kliknij w przycisk "Dalej", a następnie w białym polu wpisz treść komentarza.
    --------------------------------------------------------------------------------------------------------------
    Pola "adres URL" nie wypełniamy, chyba, że ktoś ma swoją stronę i chce ją tu podać.
    --------------------------------------------------------------------------------------------------------------
    Instrukcja graficzna tu:
    https://elvisownia.blogspot.com/p/nick-w-komentarzu-instrukcja-graficzna.html