Film ten opublikowano na kanale "Film Stream Poland", 9 lipca 2022 roku. Jednak z opisu wynika, że został przygotowany na trzydziestą rocznicę śmierci Elvisa, czyli w 2007 roku.
Według mnie to jeden z warościowszych filmów o Elvisie, chociaż zawiera całą masę błędów, w tym tak kardynalnych jak informacja, że Elvis urodził się pierwszy, a Jesse drugi, co notabene jest plagą w materiałach biograficznych o Elvisie.
Inny taki rażący błąd, który odsłuchałam ze zdumieniem, odnosi się do znalezienia ciała Elvisa w łazience przez Ginger Alden - podano, że miało to miejsce "o 2:30 w nocy, a o 3:30 nad ranem lekarze potwierdzili jego zgon". Potem wspomniano, że został pochowany w "granatowej" koszuli, która w rzeczywitości była błękitną.
Początkowo zamierzałam pisać sprostowania pod filmem (jak to zwykle robię), ale błędnych informacji jest tak wiele, że zrezygnowałam. Myślę, że osoby, które dość mocno siedzą w biografii Elvisa, wyłowią wszystko bez problemu.
Największym atutem filmu są obszerne, wizualne materiały archiwalne, zwłaszcza z lat 50., których część widziałam pierwszy raz. W podpisie podano:
"Film dokumentalny przedstawia niespotykane dotąd momenty z życia Elvisa Presley'a poza sceną. Mix wyjątkowych materiałów filmowych, konferencji prasowych, zwiastunów filmowych, skeczy oraz odrzuconych niegdyś filmów. Obraz, dzięki któremu w 30. rocznicę śmierci króla muzyki, poznajemy wielkość legendy rock and rolla".
Dla nas, polskich fanów artysty, dodatkowym walorem jest polski lektor.
Film "Historia Elvisa", przygotowany na trzydziestą rocznicę jego śmierci
No niestety. Mnie zaintrygował fragment mówiący o nakręconym filmie, który nigdy nie został wyemitowany, gdyż nie mogli się dogadać co do praw autorskich.
Ja też. Muszę jeszcze raz odsłuchać, może wyłowię nazwę, a potem coś więcej znajdę na ten temat. O ile dobrze pamiętam, to był film biograficzny z lat 50., ukazujący drogę Elvisa do światowej popularności. Wcześniej słyszałam o faktycznie pierwszym filmie fabularnym w jakim ponoć zagrał, ale też nie rozpracowałam tego tematu.
To klasyczna odmowa w stylu Parkera który chciał elvisa odseparować od statusu dostępnej gwiazdy. Tak jak później w latach 70tych o historii rocknrolla miał też mieć coś do powiedzenia wśród innych gwiazd. I kupa... Ale to co piszecie tego nie wiedziałem..Tylko czy to prawda?
Krzysiu, nie wiem. O tym fabularnym filmie czytałam w kilku miejscach, na niektórych nieistniejących już stronach, był wykazywany w filmografii. O ile się nie mylę jest też wymieniony w książce "Elvis" (niebieskiej) Leszka Strzeszewskiego. Natomiast o tym biograficznym (chyba z 1956 roku) usłyszałam konkretniej dopiero w tym klipie, choć wcześniej trafiłam kilka razy na informację o jakimś "filmie biograficznym z lat 50., który nigdy nie wyszedł".
Dzięki Krzysiu. Nie dawało mi to spokoju .... i odkryłam, że działa tylko na jednej przeglądarce - EDGE. Nie działa na Chrome i Firefox. Nie sprawdzałam na Operze.
1. --- Najedź kursorem myszy na słowa "Wpisz komentarz" w białej ramce i kliknij. 2. --- Następnie kliknij strzałkę (▼) po słowach "Skomentuj jako:". 3. --- Po rozwinięciu listy wybierz pozycję trzecią "Nazwa / adres URL". 4. --- W polu "Nazwa" wpisz dowolny NICK, którym będzie sygnowany Twój komentarz. 5. --- Po wpisaniu nicka, kliknij w przycisk "Dalej", a następnie w białym polu wpisz treść komentarza. -------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Pola "adres URL" nie wypełniamy, chyba, że ktoś ma swoją stronę i chce ją tu podać. -------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Instrukcja graficzna tu: https://elvisownia.blogspot.com/p/nick-w-komentarzu-instrukcja-graficzna.html
Potwierdzam,materiał ciekawy,ale niestety masa błędów w nim.
OdpowiedzUsuńNo niestety. Mnie zaintrygował fragment mówiący o nakręconym filmie, który nigdy nie został wyemitowany, gdyż nie mogli się dogadać co do praw autorskich.
OdpowiedzUsuńSzkoda,że tak się stało,ponieważ chętnie bym go obejrzała🙁
UsuńJa też. Muszę jeszcze raz odsłuchać, może wyłowię nazwę, a potem coś więcej znajdę na ten temat. O ile dobrze pamiętam, to był film biograficzny z lat 50., ukazujący drogę Elvisa do światowej popularności.
UsuńWcześniej słyszałam o faktycznie pierwszym filmie fabularnym w jakim ponoć zagrał, ale też nie rozpracowałam tego tematu.
To klasyczna odmowa w stylu Parkera który chciał elvisa odseparować od statusu dostępnej gwiazdy.
OdpowiedzUsuńTak jak później w latach 70tych o historii rocknrolla miał też mieć coś do powiedzenia wśród innych gwiazd. I kupa...
Ale to co piszecie tego nie wiedziałem..Tylko czy to prawda?
Krzysztof
Krzysiu, nie wiem. O tym fabularnym filmie czytałam w kilku miejscach, na niektórych nieistniejących już stronach, był wykazywany w filmografii. O ile się nie mylę jest też wymieniony w książce "Elvis" (niebieskiej) Leszka Strzeszewskiego.
OdpowiedzUsuńNatomiast o tym biograficznym (chyba z 1956 roku) usłyszałam konkretniej dopiero w tym klipie, choć wcześniej trafiłam kilka razy na informację o jakimś "filmie biograficznym z lat 50., który nigdy nie wyszedł".
Ps. Keith flynn stronka nie działa Danusiu.
OdpowiedzUsuńDzięki Krzysiu. Nie dawało mi to spokoju .... i odkryłam, że działa tylko na jednej przeglądarce - EDGE. Nie działa na Chrome i Firefox. Nie sprawdzałam na Operze.
OdpowiedzUsuńKeith flynn jednak działa.
OdpowiedzUsuńTylko nie ma końcówka. Com a .UK