wtorek, 28 listopada 2017

Elvis w RIAA

RIAA (Recording Industry Association of America) – zrzeszenie amerykańskich wydawców muzyki, które zajmuje się ochroną praw wydawców utworów muzycznych, promując rozwiązania legislacyjne i techniczne w tym zakresie. Jedną z form działalności tejże organizacji jest śledzenie naruszeń praw producentów muzycznych. Organizacja zawiązała się w 1952 roku.

Już sześć lat później ustanowiła prestiżową nagrodę dla najlepiej sprzedających się płyt. Oczywiście nie było to spowodowane tylko samą ideą wyróżniania artystów, lecz chęcią pozyskania danych. Była to przysłowiowa marchewka mająca skłonić wydawców do dobrowolnego przesyłania danych sprzedaży, które to stanowiły warunek wprowadzenia tytułu na listę, śledzenia jego sprzedaży, a po spełnieniu określonych kryteriów, ewentualnego przyznania nagrody. Jednak głównym celem było pozyskiwanie danych sprzedażowych dla śledzenia nadużyć, czyli praw wydawców i artystów do utworów.

Obecnie mamy cztery podstawowe stopnie tejże nagrody: Gold, Platinum, Multiplatinum, Diamond, przyznawane w sześciu typach formatów: Album (LP), Short Form Album (EP), Single, Video Boxset, Video Longform, Video Single. Oczywiście co kryje się pod każdym z formatów, wie tylko RIAA, bo one wcale nie pokrywają się z tym, co nam się wydaje. Kryteria RIAA przyporządkowywania danego wydawnictwa do konkretnego formatu są bardzo specyficzne i różnią się od definicji słownikowych, a także ich powszechnego rozumienia i stosowania. Jednak nie od razu tak było. Na początku kryteria te były przejrzyste i opierały się wyłącznie na listach sprzedaży od wydawców (także ich klasyfikacji wydań - formatów). Udziwnienia przyszły później.

Stopnie RIAA AWARDS wprowadzano kolejno w:
  • 1958 - GOLD Records, za sprzedaż ponad 500.000,- egzemplarzy;
  • 1976* - PLATINUM Records, za sprzedaż ponad 1.000.000,- egzemplarzy;
  • 1984 - MULTIPLATINUM Records, za sprzedaż ponad 2.000.000,- egzemplarzy;
  • 1999 - DIAMOND Records, za sprzedaż ponad 10.000.000,- egzemplarzy;
* Na swojej stronie podają, że Platinum wprowadzono dopiero w 1976 roku, ale baza temu przeczy. Są tam dwie pozycje, którym przyznano tę nagrodę już w 1967 roku (sprawdź). Chyba, że to jeden z licznych błędów na jakie w niej trafimy, w tym przypadku tak zwany czeski błąd, czyli przestawienie ostatnich dwóch cyfr miejscami.

Trzeba oddać, że pułapy* RIAA są bardzo wyśrubowane, co wpłynęło na prestiż tej nagrody. A gdzie prestiż tam pieniądze, a gdzie pieniądze, tam każdy próbuje się dopchać do koryta i zaczynają się różne kalkulacje i kombinacje. Pierwsze "kombinacje alpejskie" solidnego kalibru RIAA wprowadziła już w latach 90., ale prawdziwe działa wytoczyła w 2009 roku. Od tego czasu w zasadzie nic już nie wiadomo - kryteria zliczania przestały być jasne, a całością steruje i mąci, w tylko sobie wiadomy sposób, grupka ludzi stojąca na czele organizacji (takie przynajmniej można spotkać opinie).

* W innych krajach dla Gold jest to max 100.000,- i to tylko w czterech (Niemcy, Wielka Brytania, Indie, Japonia), w dwóch-trzech jest to 50.000, a w pozostałych grubo poniżej.

Po ostatniej rewolucji sprzed ośmiu lat, RIAA zaczęła wyraźnie ukrywać kryteria nowego certyfikatu. Zniknęły z ich strony i nie sposób ich znaleźć (mi się nie udało). Nie dziwota, skoro pojawienie się nowego certyfikatu wywołało takie poruszenie i oburzenie. Jak wspominałam, nie dotarłam do jego pełnego opisu, ale w swoich poszukiwaniach trafiałam na różne artykuły, w których wspomniano o kilku jego absurdalnych kryteriach, według jakich odtąd weryfikowane są wydawnictwa muzyczne. Ten certyfikat odnosi się do dwóch rzeczy - zliczania całkowitej sprzedaży oraz przyznawania nagród RIAA.

Co prawda obecnie na ich stronie są niby jakieś informacje na ten temat, ograniczające się do podania przedziałów sprzedaży, od których liczy się poziom nagród (Gold, Platinum, Multiplatinum, Diamond) oraz kilku innych warunków jakie musi spełniać dany produkt (tytuł), ale nie ma tam tych kryteriów szczegółowych. Być może na przestrzeni ostatnich lat 2009-2017, pod wpływem krytyki to się jeszcze pozmieniało i RIAA wycofała się z kilku idiotyzmów, choć wątpię (raczej kryteria przeniesiono do wewnętrznych zastosowań). Nigdzie nie ma też wyjaśnienia jak zlicza się sprzedaż limitowaną, która liczona jest zupełnie inaczej, wiemy że taki klucz też istnieje, czego dowodem są płyty limitowane na nagradzanych listach. Wprowadzono też wreszcie coś w rodzaju definicji formatów, lecz część z nich odbiega nazewnictwem od tego z czym stykamy się w samej bazie, a niektórych nie ma w niej w ogóle.

Certyfikat z 2009 roku, którym miano weryfikować dane sprzedażowe wydawnictw muzycznych od 2010, najbardziej krytykowano za wprowadzenie kilku kryteriów, jakie spowodowały, że z wyliczeń sprzedaży wyrzucono wszystkie płyty, które:
  • sprzedawano za cenę detaliczną niższą niż 3,- dolary,
  • miały mniej niż 50 minut ścieżki dźwiękowej dla płyty LP (długogrającej) lub 100 minut dla podwójnego albumu, 
  • zostały sprzedane w ilości poniżej 500.000 egzemplarzy,
  • w kolejnym wydaniu (wznowieniu) zmieniono coś w szacie graficznej okładki (!).
Wprowadzenie nowego certyfikatu zawsze skutkuje przeliczeniem całej bazy od nowa, według nowych kryteriów. W tym wypadku oznaczało to, że od 2010 roku RIAA będzie weryfikować całą bazę od początku według nowego certyfikatu, czyli nie tylko tytuły wprowadzone od 2010 roku, tylko całość, od początku istnienia. Właśnie z tego powodu, wymienione kryteria zostały tak skrytykowane, gdyż ich przyjęcie, oznaczało wyrzucenie z bazy większości tytułów z lat 50. i 60. oraz ich pokaźnej części z lat 70. Wtedy rzadko cena detaliczna za płytę przekraczała 3 dolary, a na płycie LP znajdowało się powyżej 50 minut utworów. W latach 50. nie było to nawet technologicznie możliwe. Wystarczy poczytać o historii fonografii i płyt gramofonowych (co i ja uczyniłam), by wiedzieć, że w latach 50. początkowo technologia pozwalała nagrać maksymalnie do 25 minut muzyki na płycie, a później do 22,5 minut na stronie (czyli 45 minut cała płyta, dwie strony). Kolejna sprawa to wznowienia płyt po wyczerpaniu nakładu. Jeśli cokolwiek zmieniono w szacie graficznej okładki, płytę traktowano nie jako kontynuację, tylko jako nową i przestawano zliczać jej sprzedaż. Tymi sposobami z bazy RIAA znikło około 2/5 płyt Elvisa (!), co wam za chwilę po części udowodnię tabelami.

Jeśli chodzi o Elvisa Presleya, jest jeszcze jeden problem. Do dziś dnia, licząc od wprowadzenie nowego certyfikatu w 2009 roku, nie zweryfikowano sprzedaży jego płyt z lat 1954-1957 oraz pierwszych 13 miesięcy po jego śmierci, które wcześniej były certyfikowane według poprzedniego klucza. Zatem płyty z tej puli nie są ujęte w nowym zestawieniu (bazie). Tym sposobem nie znajdziecie w bazie także części złotych płyt, które Elvis dostał jeszcze za życia. Jeśli ustawimy przeszukiwanie bazy dla "Elvis Presley" bez żadnego dodatkowego kryterium, to dowiemy się (jak sobie sami policzymy, bo baza zwraca nieponumerowane rekordy), że ma aktualnie 173 nagrodzone tytuły (w 2017 roku), tymczasem w 2009 roku podawano 259. Zatem co się stało z różnicą 86 sztuk? A właściwie 115, bo dane z 2009 roku są bez płyt EP i video, więc jeśli do 259 dodamy 15 nagrodzonych EP i 14 video (dane z 2017 roku, bo z 2009 nie mam, ale przyjmijmy, że było ich wtedy tyle samo), to mamy razem 288, minus 173 (wykazywane obecnie), daje nam 115, co stanowi prawie 2/5 całości. 

Równie niedorzeczne jak i krzywdzące dla wielu artystów jest kryterium niezliczania płyt sprzedanych w ilościach poniżej pół miliona. Wyobraźmy sobie, że mamy dwóch artystów. X wydał 5 płyt, z czego jedną sprzedał w wysokości 500.000, a pozostałe cztery powiedzmy każdą za 125.000, tymczasem Y wydał 50 płyt, a średnia sprzedaży wyniosła 300.000 za płytę (w sensie, że jednej sprzedał 50.000, drugiej 200.000, trzeciej 450.000 itp., co dało średnią 300.000), czyli de facto całkowita sprzedaż X wyniosła jeden milion, a Y 15 milionów. Kryterium RIAA spowoduje, że artysta X znajdzie się ze swoim milionem na liście najlepiej sprzedających się wykonawców (ale wykazane będzie tylko 500.000), a artysta Y z piętnastoma milionami (15 razy więcej niż artysta X) już nie, świat się o nim nie dowie. Absurd, aczkolwiek rozumiem skąd się wziął - najniższa nagroda (Gold) liczona jest właśnie od tego progu 500.000 egzemplarzy. Zatem zgoda, jeśli ma to służyć tylko obliczaniu poziomu nagrody, ale nie, gdy chodzi o udział sprzedaży w rynku, czyli listę najlepiej sprzedających się artystów. To kryterium też odbiło się na Elvisie.

Ostatni rok jaki mam to właśnie 2009, gdzie na pierwszych dwóch miejscach byli Elvis i The Beatles, ze sprzedażą 1.600.000.000 egzemplarzy (jeden miliard sześćset milionów). Dwa lub trzy lata później (2011 lub 2012), znalazłam zestawienie, gdzie na pierwszym miejscu byli The Beatles, chyba z tą samą ilością, albo nieznacznie większą, a Elvis na drugim z 300 milionami mniej w stosunku do 2009 roku. W kolejnym roku znowu mu obcięli miliony, zamiast je dodać i całkowicie przestałam się tym tematem interesować. 

Wróćmy do nagród RIAA Elvisa. Najpierw kilka tabel, a przy nich krótkie omówienie. Większość w postaci zrzutów ekranów, żeby nikt nie zarzucił mi manipulacji i zbytniej nobilitacji Elvisa.

Na początek jeszcze jedna uwaga. Wszędzie przy "TYPE" macie "All Types" lub "Standard", co akurat w tych zestawieniach sprowadza się do jednego, mianowicie że uwzględniono wszystkie typy (Digital, Standard, Mastertone, Latin) oraz wszystkie formaty (Album, Short Form Album, Single, Video BoxSet, Video Longform, Video Single), czyli wszystkie rekordy z bazy dla każdego z tytułów (w założeniu, bo nie zawsze tak jest w praktyce, o czym więcej przy omawianiu ostatniej tabeli) niezależnie do jakiej grupy typów lub formatów należą, przy czym "Standard" pojawia się przy artystach, którzy nie mają tytułów w żadnym z pozostałych trzech typów (Digital, Mastertone, Latin), a "All Types" jeśli mają dodatkowo przynajmniej w jednym z tych trzech (jak Elvis, który ma jedną pozycję w Digital). Niemniej nie zawsze tak jest. Jakiś kłopot jest ze zliczaniem "video single". U części artystów przy przeszukiwaniu dla "All types" są wykazywane, u innych nie (u Elvisa nie, choć to tylko jeden tytuł). Również do dziś RIAA nie wykazuje DIAMOND dla "Little less conversation", której sprzedaż już jakiś czas temu przekroczyła 10 milionów.


Tabela nr 1. SINGLE pozycja według sprzedaży w milionach egzemplarzy
(uszeregowana według sprzedaży w milionach, czyli kolumny "Certified Units")

Uwagi do danych w tabeli:

RIAA to trochę dziwnie liczy, raz zaokrąglając milion lub pół w dół, a raz w górę. Na przykład osoba, która ma jedną Gold (1 x 500.000 = 500.000), będzie miała w milionach "1", tak samo jak osoba, która ma dwie Gold (2 x 500.000 = 1.000.000), czy jedną Gold i jedną Platinum (1 x 500.000 plus 1 x 1.000.000 = 1.500.000), czyli "1" będzie mieć ten z jedną Gold, ten co ma dwie Gold, jak i ten co ma jedną Gold, a oprócz tego jeszcze jedną Platinum. :) Szczerze mówiąc zupełnie nie wiem czemu takie dziwaczne uproszczenie ma służyć.

ARTISTS-Albums/EPs/Singles


Tabela nr 2a. SINGLE pozycja według ilości nagród (sztuk nagrodzonych tytułów)
(uszeregowana według GOLD)

Aby to sprawdzić kliknij w SINGLE-Gold.

ARTISTS-Albums/EPs/Singles


Tabela nr 2b. SINGLE pozycja według ilości nagród (sztuk nagrodzonych tytułów)
(uszeregowana według PLATINUM)

Aby to sprawdzić kliknij w SINGLE-Platinum.

ARTISTS-Albums/EPs/Singles


Tabela nr 2c. SINGLE pozycja według ilości nagród (sztuk nagrodzonych tytułów)
(uszeregowana według MULTIPLATINUM)

Aby to sprawdzić kliknij w SINGLE-Multiplatinum

Tutaj musiałabym robić trzy zrzuty ekranu i je scalać więc tylko podam, że w Multiplatinum dla SINGLE, Elvis jest na 12 pozycji.

ARTISTS-Albums/EPs/Singles


Tabela nr 3. Albumy i EP pozycja według sprzedaży w milionach egzemplarzy
(uszeregowana według sprzedaży w milionach, czyli kolumny "Certified Units")

Uwagi do danych w tabeli:

RIAA to trochę dziwnie liczy, raz zaokrąglając milion lub pół w dół, a raz w górę. Na przykład osoba, która ma jedną Gold (1 x 500.000 = 500.000), będzie miała w milionach "1", tak samo jak osoba, która ma dwie Gold (2 x 500.000 = 1.000.000), czy jedną Gold i jedną Platinum (1 x 500.000 plus 1 x 1.000.000 = 1.500.000), czyli "1" będzie mieć ten z jedną Gold, ten co ma dwie Gold, jak i ten co ma jedną Gold, a oprócz tego jeszcze jedną Platinum. :) Szczerze mówiąc zupełnie nie wiem czemu takie dziwaczne uproszczenie ma służyć.

ARTISTS-Albums/EPs/Singles


Tabela nr 4a. Albumy i EP pozycja według ilości nagród (sztuk nagrodzonych tytułów)
(uszeregowana według GOLD)

Aby to sprawdzić kliknij Albumy/EP-Gold.

ARTISTS-Albums/EPs/Singles 


Tabela nr 4b. Albumy i EP pozycja według ilości nagród (sztuk nagrodzonych tytułów)
(uszeregowana według PLATINUM)

Aby to sprawdzić kliknij Albumy/EP-Platinum.

 ARTISTS-Albums/EPs/Singles


Tabela nr 4c. Albumy i EP pozycja według ilości nagród (sztuk nagrodzonych tytułów)
(uszeregowana według MULTIPLATINUM)

Aby to sprawdzić kliknij Albumy/EP-Multiplatinum.

 ARTISTS-Albums/EPs/Singles


Tabela nr 4d. Albumy i EP pozycja według ilości nagród (sztuk nagrodzonych tytułów)
(uszeregowana według DIAMOND)

Aby to sprawdzić kliknij Albumy/EP-Diamond.

Tutaj musiałabym zrobić kilka zrzutów ekranów a potem je scalić, więc tylko podam, że w Diamond dla Album/EP, Elvis jest na 23 pozycji.

ARTISTS-Albums/EPs/Singles


Tabela nr 5. Albumy - pozycja według ilości nagród (sztuk nagrodzonych tytułów) 
Bez EP i bez Video.

Tutaj warto zauważyć ciekawą sytuację. Jeśli porównamy dane dla tych czterech wykonawców z Tabelą 4a, to wszyscy mają te same wartości, poza Elvisem. Chociaż jeśli dodamy do tego EP i Video Longform, to nie otrzymamy tych samych wartości jakie podaje Tabela 4a, jednak ich sumy będą się zgadzać. Czyli suma nagród z Tabeli 4a jest równa sumie nagród z Tabeli 5 po dodaniu EP i Video Longform, lecz ich rozdział ilościowy pomiędzy Gold, Platinum, Multiplatinum i Diamond, już nie. Jest to jak najbardziej poprawne, ponieważ w Tabeli 5 nie ma EP i videolongform, a płyty są dalej nagradzane, więc migrują z GOLD do PLATINUM, z PLATINUM do MULTIPLATINUM, z MULTIPLATINUM do DIAMOND.

TOP TALLIES/Artist Tallies (albums)


Tabela nr 6. Pozycja - pozycja według ilości nagród (sztuk nagrodzonych tytułów)

Dla wszystkich formatów (Albumy, EP, Single, Video), takie podsumowanie wcześniejszych tabel, wraz z pozycją Elvisa dla każdej nagrody w ramach danego typu (Gold, Platinum, Multiplatinum, Diamond), na tle wszystkich artystów ujętych w bazie RIAA w 2017 roku.

WŁASNE na bazie wartości z bazy RIAA


Tabela nr 7. Porównanie wstępne

Uwzględnia dane z 2009 roku oraz z 2017 roku we wszystkich opcjach jakie zwraca RIAA w zależności od kryterium przeszukiwania. Już na pierwszy rzut oka widać jak nieczytelne i niespójne są te bazy.

Wyjaśnienia do tabeli, czyli z jakiego przeszukiwania bazy RIAA pochodzą wartości liczbowe: 

2009 * - dane RIAA z  2009 roku, Single i Albumy bez EP i video (tylko takie miałam zapisane);
2017 ** - dane RIAA z 2017 roku, z wyszukiwania ADVANCED SEARCH = Elvis Presley, dla każdego z formatów w skojarzeniu z każdym stopniem nagrody; oraz SEARCH = Elvis  Presley i sortowanie dla każdego z formatów w skojarzeniu z każdym stopniem nagrody poza bazą RIAA, które zrobiłam już sobie w arkuszu kalkulacyjnym;
2017 *** - dane RIAA z 2017 roku, z wyszukiwania ARTISTS-Albums/EPs i  ARTISTS-Singles;
2017 **** - dane RIAA z 2017 roku, z wyszukiwania TOP TALLIES - Artists Tallies (Albums), niestety nie ma takiej możliwości dla EP i Singli, co pozwoliłoby na krzyżowe porównanie z innymi wyszukiwaniami;

WŁASNE na bazie wartości z bazy RIAA

I tutaj macie najlepszy przykład, jak baza RIAA jest niespójna. Jeśli wyszukacie wszystkie nagrodzone płyty Elvisa, po przeliczeniu okaże się, że jest ich tylko 173. Tymczasem jeśli będziecie wyszukiwać dla każdego formatu z osobna, to otrzymacie zupełnie inne wartości (Tabele: 2a, 2b, 2c - single oraz 4a, 4b, 4c, 4d - albumy i EP), które po zsumowaniu dają 285 (w rzeczywistości 288, co wyjaśni następna tabela).

Dane prezentowane w tabeli są żywcem przekopiowane z baz RIAA, które w moim odczuciu są tak skonstruowane żeby nikt do niczego nie doszedł, poza tym, co da się z nich wyciągnąć, czyli co RIAA chce udostępnić. Nie da się nic sprawdzić krzyżowo, można jedynie porównać dane dla albumów (kolumna "2009*" z kolumną "2017***").

Natomiast spójrzmy na kolumnę "2017**" w porównaniu z kolumną "2017***". Pierwsza to wartości zwracane z rozbiciem na poszczególne stopnie nagrody (Gold, Platinum, Multiplatinum, Diamond) i formaty (single, EP, album, video single, video longform), a druga sumy dla singli i albumów (z EP) niezależnie od formatów, czyli np. w singlach mamy również video single, a w albumach także EP i video longform. Z sumowania pierwszego wyszukiwania (kolumna "2017**") wynika, że Elvis ma 173 nagrodzone tytuły, a z sumowania drugiego (kolumna "2017***"), że aż 285 tytułów. Tymczasem oba te wyszukania zrobiono w tym samym czasie (dniu i na tej samej wczytanej bazie). To najlepszy dowód na nierzetelność bazy RIAA (mówiąc bez ogródek - na machlojki).

Dlatego podejrzewam, że w samej bazie wykorzystuje się różne rekordy, a nie unikatowe, czyli że niektóre pozycje, dla tego samego tytułu danego wykonawcy są wprowadzone czasami (lub zawsze) w więcej niż jednym rekordzie. Przekonałam się o tym, gdy robiłam listę nagrodzonych płyt i kiedy porównywałam dane wyszukane według tych samych kryteriów, ale w różnych dniach - nigdy nie były takie same. Pojawiały się pozycje, których wcześniej nie było, a znikały te co były, by w innym dniu ich część znowu była wykazywana. Zdarzały się też duble, co nie powinno mieć miejsca, gdyby stosowano unikatowe rekordy, jak to powinno być (jeden tytuł, jeden rekord). Moim zdaniem jest to efekt po części niechlujstwa wprowadzania danych, a po części machlojek na rekordach Elvisa, tylko Elvisa! A to, że nic się potem nie bilansuje jest efektem podpinania alternatywnych baz (tych ze zdublowanymi rekordami, które miały pozostać w ukryciu, bo służyły tylko do nieuczciwej manipulacji wynikami). Oczywiście to tylko moje przypuszczenia, może to da się jakoś logicznie wytłumaczyć, choć ja na razie takiego wyjaśnienia nie widzę. Być może ciągle ma to swoje źródło w weryfikowaniu bazy nowym certyfikatem (z 2009 roku), które jak wiemy nie zostało jeszcze zakończone pomimo upływu ośmiu lat. Przy tak przyjętych kryteriach wiąże się to z cofnięciem certyfikatów dla płyt, które kiedyś RIAA sama wydała. Nie wiem jakby to miało technicznie wyglądać. Idzie przedstawiciel RIAA do delikwenta i mówi: "W 1965 roku daliśmy Panu/i złotą płytę za ..., ale według nowych kryteriów wyszło nam, że dziś już ona Panu/i nie przysługuje, bo ... (np. sprzedawano ją poniżej 3 $ za sztukę)"?! To są jakieś jaja!

Sprawdziłam też w analogiczny sposób bazę dla czterech innych wykonawców i o dziwo, wszystko się bilansowało! Zatem mam swoją teorię spiskową - machloje dotyczą tylko Elvisa, żeby nie zdominował całej bazy. :) 

Jeśli chodzi o szare dopiski na końcu tabeli. Dane z 2009 są podane bez EP i video, zatem jeśli sumę powiększymy o 15 nagrodzonych EP i 14 nagrodzonych video, to mamy 288 tytułów. W analogicznym podsumowaniu 2017 roku (kolumna 2017 ***), nie uwzględniono trzech singli, wykazywanych w 2009 roku (po jednym dla Gold, Platinum i Multipalitinum), więc dodałam je celem sprawdzenia, czy wtedy pozostałe dane będą się bilansować - bilansują się. Właściwie w 2017 roku powinnam jeszcze dopisać na plus jeden video single, który nie wiedzieć czemu nie jest wykazywany, choć powinien, a odjąć jeden album platinum, o jaki zwiększona jest suma z 2017 roku. Ponieważ te dwie pozycje wartościowo się znoszą (bo jedna jest na plus, druga na minus), to już w tej skróconej tabeli ich nie wykazałam (są uwzględnione w tej szczegółowej poniżej).


Tabela nr 8. Porównanie szczegółowe

Uwzględnia dane z 2009 roku oraz z 2017 roku we wszystkich opcjach jakie zwraca RIAA w zależności od kryterium przeszukiwania. Jest rozbudowaną wersją Tabeli nr 7 (poprzedniej). Jednocześnie, za pomocą dodatkowych bloków danych, staram się wyjaśnić co zawiera się w poszczególnych grupach wartości, a także je ze sobą porównać. Żeby to było w miarę czytelne, tabela wymaga kilku informacji opisowych i uzupełniających, które znajdują się pod nią.

Wyjaśnienia do tabeli, czyli z jakiego przeszukiwania bazy RIAA pochodzą wartości liczbowe: 

2009 * - dane RIAA z  2009 roku, Single i Albumy bez EP (bo tylko takie miałam wynotowane);
2017 ** - dane RIAA z 2017 roku, z wyszukiwania ADVANCED SEARCH = Elvis Presley, dla każdego z formatów w skojarzeniu z każdym stopniem nagrody; oraz SEARCH = Elvis  Presley i sortowanie dla każdego z formatów w skojarzeniu z każdym stopniem nagrody poza bazą RIAA, które zrobiłam już sobie w arkuszu kalkulacyjnym;
2017 *** - dane RIAA z 2017 roku, z wyszukiwania ARTISTS-Albums/EPs i  ARTISTS-Singles;
2017 **** - dane RIAA z 2017 roku, z wyszukiwania TOP TALLIES - Artists Tallies (Albums), niestety nie ma takiej możliwości dla EP i Singli, co pozwoliłoby na krzyżowe porównanie z innymi wyszukiwaniami;

WŁASNE na bazie wartości z bazy RIAA

Tabela ta jest rozbudowaną wersją poprzedniej. Co ciekawe jeśli porównamy te same dane z roku 2009 i 2017 ona się prawie bilansuje (kolumna B i D). Z drugiej strony wcale nie powinna się bilansować, skoro po 2009 roku Elvis dostał ileś nowych złotych płyt, czyli nowe tytuły doszły do listy.

W ogóle między 2010 a 2017 zmiany dotyczyły przynajmniej (ponieważ te informacje pochodzą z tego zaniżonego wykazu tytułów, który wykazuje ich tylko 173; kolumna C) 20 tytułów (16 Album + 4 Video Longform), z czego 5 to złoto dla nowych tytułów (Album), a 15 to awanse do Platinum i Multuplatinum (11 Album + 4 Video Longform), a więc już wcześniej nagradzanych tytułów, czyli nie zwiększających sumy całkowitej. 

SINGLE (porównanie kolumn B do D)
W przypadku singli, w 2017 roku wykazuje się ich mniej o jeden dla każdej z nagród (gold, platinum, multuplatinum), czyli razem o 3 mniej niż w 2009 roku. Czy jest to już wynikiem przeliczenia według nowego certyfikatu, czy jakimś błędem danych w samej bazie, nie wiem. Zatem w 2009 roku mamy 91 nagrodzonych singli, a w 2017 o trzy mniej, 88 singli.
Ani w 2009 roku, ani w 2017 roku w sumie singli w bazie RIAA ("All Types") nie ujęto jednego video single. Dla sprawdzenia przeanalizowałam kilka innych nazwisk z bazy. U jednych formaty video single były poprawnie doliczone, u innych (tak jak u Elvisa) nie wyświetlały się w sumie całkowitej nagród ("All Types"). 

ALBUMY (porównanie kolumn B do D)
Najpierw spójrzmy na kolumny B i E (ciemno niebieskie tło), gdzie podano ilości albumów (bez EP i video), one w zasadzie są identyczne. W Platinum wykazuje się o jeden album więcej w stosunku do 2009 roku.
Jeżeli do albumów 2017 (niebieskie tło) doliczymy EP (kolumna F; turkusowe tło) i video (kolumna G; zielone tło), to ich suma (kolumna H; wrzosowe tło) jest tożsama z sumą albumów podaną przez RIAA (kolumna D; wrzosowe tło) i wynosi 197 tytułów.
W kolumnie I (wrzosowe tło), macie bilans, który obrazuje awanse tytułów do wyższych nagród. Dlatego z Gold spadło nam 10 sztuk, z czego 2 awansowały do Platinum i 8 do Multiplatinum.
Suma nagrodzonych tytułów z 2009 roku (259 sztuk), powiększona o EP i video, które nie zostały w niej ujęte, daje nam 288 tytułów. Natomiast analogiczna suma z 2017 roku, wynosi 285 tytułów (o trzy mniej). Ta różnica, to trzy single, o które umniejszono bazę 2017 w stosunku do bazy 2009. Jeśli je dodamy, również otrzymamy 288 tytułów.

Spójrzmy teraz na drugą część tabeli (poniżej wytłuszczonych sum). Tam pokazano co doliczono, a co odjęto w 2009 i 2017 roku, a dlaczego wyjaśniałam już wcześniej.

Patrząc na kolumnę C (173 tytuły) i D (285 tytułów), mamy ewidentny dowód, że dane w bazie wyciągane są z różnych, a nie unikatowych rekordów, czyli baza jest dublowana, co nie powinno mieć miejsca. Zatem można domniemać, że prowadzona jest w dwóch standardach. Przypuszczalnie jeden bazuje na danych RIAA sprzed nowego certyfikatu (do 2009), a drugi już po jego wprowadzeniu. I teraz, pod kryterium przeszukiwania w rozbiciu na poszczególne stopnie nagrody (Gold, Platinum, Multiplatinum, Diamond) i dla "All Types", podpięto rekordy zweryfikowane nowym certyfikatem, a pod kryterium "ARTISTS-Albums/EPs" i "ARTISTS-Singles", starym certyfikatem. Stąd ta różnica w sumach, wynosząca 112 tytułów (a 115 doliczając te trzy zagubione single).

Niemniej niepokoi mnie fakt, że one się prawie bilansują. To może świadczyć o niesamowitym zbiegu okoliczności (w który absolutnie nie wierzę), gdzie wykreślone tytuły (w wyniku weryfikacji nowym certyfikatem) zostały zrównoważone przez dodane tytuły (nowe, które dopiero weszły na listę).

Powiem szczerze, że zupełnie nie wiem jak się do tego wszystkiego odnieść, w sensie interpretacji, ponieważ zupełnie nie znamy stopnia zaawansowania weryfikacji rekordów Elvisa według nowego klucza. Tak jak pisałam na wstępie, wiemy na pewno, że nie przeliczono mu jeszcze w całości lat pięćdziesiątych i nie wiedzieć czemu okresu od sierpnia 1977 roku do końca 1978 roku. Poza tym nie wiemy nawet ile nagród faktycznie doszło w okresie 2009-2017, gdyż suma z rozbicia na nagrody w bazie RIAA, jak i dla "All Types", jest o 112 mniejsza od sumy nagród dla artysty, jaką baza zwraca w innym miejscu (czyli z innego przeszukiwania tej samej bazy), dokładnie przy wyborze "ARTISTS-Albums/EPs" i "ARTISTS-Singles".

* * *

W belce menu, zaraz pod tytułem bloga, na pozycji drugiej (licząc od lewej) macie "GOLD", to lista, w której wyszczególniono 173 wydawnictwa z 285 nagrodzonych przez RIAA: Gold, Platinum, Multiplatinum, Diamond, czyli tytuły jakie udało się wyciągnąć z tej bazy. Pozostaje pytanie jakie tytuły składają się na pozostałych 112 (lub 115) wydawnictw, które są wykazywane w zestawieniach ilościowych, a których nie ma na listach szczegółowych z tytułami. 

UWAGA!

Powyższy post nie będzie aktualizowany, czyli nie będę przeliczać danych po kolejnych weryfikacjach bazy RIAA (szkoda mojego czasu i nerwów). Schemat działania (nieuczciwych kombinacji) RIAA został tu już pokazany. Z pewnością RIAA znowu zweryfikuje klucze, tak by skutecznie wyrugować Elvisa z dominującej pozycji w bazie. Problem "niszczenia" Elvisa przez RIAA ma swoje początki w latach 90. XX wieku, kiedy to RIAA wprowadziła swój pierwszy nieuczciwy klucz, na którym stracił tylko jeden artysta z bazy - Elvis Presley. Dlaczego tak się dzieje możecie poczytać na różnych stronach internetowych, aczkolwiek wszystko to można sprowadzić do przysłowia: "gdy nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze".  


2 komentarze:

  1. Niestety, na ten temat nie potrafię się wypowiedzieć, mogę tylko strawestować za "Ferdydurke", że Elvis Presley wielkim piosenkarzem był"!

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację, że blogi na Onecie 31 stycznia zostaną zlikwidowane.
    Chyba w piątek dostałam tę informację i gdy Ty ją potwierdziłaś, to napisałam o tym post, bo nie wszyscy zostali poinformowani przez Onet.

    OdpowiedzUsuń

1. --- Najedź kursorem myszy na słowa "Wpisz komentarz" w białej ramce i kliknij.
2. --- Następnie kliknij strzałkę (▼) po słowach "Skomentuj jako:".
3. --- Po rozwinięciu listy wybierz pozycję trzecią "Nazwa / adres URL".
4. --- W polu "Nazwa" wpisz dowolny NICK, którym będzie sygnowany Twój komentarz.
5. --- Po wpisaniu nicka, kliknij w przycisk "Dalej", a następnie w białym polu wpisz treść komentarza.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pola "adres URL" nie wypełniamy, chyba, że ktoś ma swoją stronę i chce ją tu podać.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Instrukcja graficzna tu:
https://elvisownia.blogspot.com/p/nick-w-komentarzu-instrukcja-graficzna.html